Fani przygód wodnych i wszystkiego czym da się pływać. Wodne wyprawy, rafting, spływy i wycieczki, pontony, kajaki, kanu, tratwy i inne pływające wynalazki - lubię to.
W następną sobotę z Matem i Robsonem kończymy Samicę od Jeziora Dymaczewskiego. Wpływamy do kanału Mosińskiego, miasto Mosina i dalej do Warty. Wartą do Puszczykowa. zapraszam rawe i miandasa. Trasa prosta , z kajaka nie będzie trzeba wychodzić. Można pontonem.
45 km akurat na dwa dni kajakiem na Warcie z ogniskiem. W kieleckim na nogach zimą gdzie p. .... Myślę że gdybym dotarła do pomidorowki był bym wielki i to był by koniec dnia. Ładny wyczyn.
Mat wspomniał że też z nami popłynie. Więc nie mamy co kombinować. Jedziemy jednym autem razem z Miandasem. Będziemy w piątek wieczorem na biwaku. Dobrze by było w sobotę płynąć Liswartą.
Pierwsza część filmu to kanał ulgi w okół Śremu który w normalnych stanach wody jest rowem. Dalej 15 km Wartą do rezerwatu Krajkowo. Nie filmowałem bo zabrakło mi pamięci na karcie. Dopiero wpływając w starorzecza uwolniłem trochę miejsca na dalszy film. Pogoda taka sama jak u kolegów na Kobyłce. Ja...
Wczoraj miał być słoneczny dzień. Był mroźny. Zrobiłem ponad 30 km oraz starorzecze w Krajkowie. Niestety zamarzło. Film: https://quik.gopro.com/v/kSRSBOXDSm/
Termin mi odpowiada. Zwałki , wymiany kajaków w dniu dojazdu raczej nie. Tak jak Damian napisał " lubię sobie płynąć jednym ciągiem" i kapitan jest tylko jeden. Akceptuję lub nie płynę.
Synkopa muszę Twoją relację żonie przeczytać. Ucieszy się że będę lepszym człowiekiem. Potem pokaże listę spływów jaka jest potrzebna żeby ujrzała zmiany.