ForumWodne.pl

Ja też już mam, zarejestrowana 19 czerwca na przegląd pojechałem bez rolek, ale z wyciągarką,
a oto ona już w kompletna i oczywiście z łódką.

Radek w tępię błyskawicznym modernizuje stronę, zakłada nowe tematy, tasuje, sortuje i zmusza do myślenia. Na co komu taka mała łódka?/ No właśnie, więc sam znowu odpowiadam na swoje pytanie, żeby na przykład dopłynąć do tego pomostu (niekoniecznie z wędką), zaparzyć i wypić kawę, poleżeć, pomyśleć ...

Myślałem Radku, że zajmujesz się informatyką, bo większość for należy właśnie do informatyków.
Szkoda po potrzebuję speca do założenia strony profesjonalnej, ale taniej, mam jedną, ale spisałem ją na straty, serwer i domeny znikną w listopadzie.

Mylisz się Radku, nie odpada, potrzebna jest tylko mała modernizacja, przy tej łódeczce, co ją robię ławkę będzie można przesuwać od rufy do przedniej komory wypornościowej, czyli płynąc np. rzeką można wiosłować siedząc przodem do kierunku spływu i użyć składanego wiosła od kajaka. Łódka może być p...

Już kiedyś płynąłem sam na łódce Parsętą i raczej lepszym rozwiązaniem jest kajak lub kanu.

Właśnie kupiłem niezbędne materiały do skończenia Bartka i mogę się dalej bawić w szkutnika. Prędzej, jeszcze w zeszłym tygodniu wkleiłem wzmocnienie pod silnik. Dostałem również wiadomość od producenta wioseł (drewnianych) i dulek (metalowych), że moje wiosła są gotowe i wyśle je jutro, dulki już m...

A ja myślę, że niekoniecznie trzeba zabierać rower na łódkę, a więc po dojechaniu nad wodę przypinam rower do drzewa, wózek i dyszel wrzucam do łódki i po opływaniu kałuży wracam w to samo miejsce i jadę do domu.

Moja Armada 180 też może być holowana za rowerem, lub skuterkiem, tylko jest za mała żeby załadować na nią rower,
choć nowsza wersja będzie bardziej wypasiona.
Dzisiaj dostałem telefon od producenta wioseł, że zrobił do niej wiosła pod moje wymagania.

Przy budowie

SCHWIMMWANNEN napisał(a):Oczywiście że dadza Waho !! ale dadzą wiecej z facetem slusznej wagi na dziobie siedzącego na pelnym baku i z pulpitem sterowniczym umiejscowionym bliżej środka lodzi.

No właśnie takie pojęcie o ślizgu jak Ty ma 99% polaków.

Jeśli łódka jest wypornościowa (tak jak na zdjęciu) to trymklapy guzik dadzą.
Gdyby nie facet siedzący na dziobie łódka stanęłaby dęba.

Ale może

Problem nie polega na tym czy łódka wchodzi w śliz, problem jest taki, że 90% posiadaczy łódek nie wie, czym się charakteryzuje łódka ślizgowa i jaki powinna mieć dno żeby wejść w ślizg. Często się zdarza, że próbuje się zrobić z łódki wypornościowej łódkę ślizgową przez powieszenie na rufie silnika...

EEEE tam wszystko można wywrócić i zatopić.
Tytanik też był niezatapialny.

Pracę wykonuje na formie, Bartka I po małej przeróbce tej formy była to forma do Bartka II, która później przez jakieś kilka lat służyła, jako oczko wodne i przez następne parę lat robiła za pojemnik na deszczówkę aż wreszcie ponad rok temu wróciła do łask i po gruntownej przeróbce i regeneracji sta...

Ja swoje

Takie są zasady,

Odpowiem ci tak:

Właśnie przedtem tym, używałem Soudal'a coś tam, coś tam 940 płaciłem za niego 18 zł za tubkę – rabat, Sikaflex’u oczywiście tez używam, ale do poważnych prac.