ForumWodne.pl

Drobna uwaga: już temat "oficjalne logo". Nie bardzo rozumiem po co konkurs?

Neptun wita wszystkich poddanych

A mnie się ten domek na wodzie spodobał. Zazdroszczę rejsu amfibią. Syn jest zawodowym kierowcom, pracy nie zazdroszczę bo to ciężki kawałek chleba.

Podziwiam takich ludzi jak wy. Gratuluje pomysłu i realizacji. Wspaniale że są jeszcze ludzie którym się chce. Brawo!

Kożuch w niczym nie przeszkadza. Farby i lakiery stojąc dłużej tworzą kożuch. Zużyć i po sprawie.

Wydzielenie pomoże w dotarciu. Przenosiny pomogły ale w drugim dziale jest teraz za dużo wszystkiego. Przenoś.

Neptun wita wszystkich nowych poddanych
Chyba nikogo nie urażę tym żartem.

jabyk napisał(a):Jest to moje pierwsze "nieskażone jadem" forum pełne radości z tego co robimy.
CORAZ BARDZIEJ MI SIĘ PODOBA.

Podpisuje się pod tym obiema rękoma.

Zapowiada się ciekawie. Dość prosty projekt, idealny dla początkującego szkutnika. Oczywiście Artura nie można nazwać początkującym, żaglówka wszak opływana
Gratuluję pasji i konsekwencji. U dzisiejszej młodzieży nie są to cechy powszechnie występujące, a przecież pożądane.

Wspaniała impreza. Żal mnie ogarnia że to tak daleko ode mnie. Maże za rok uda się jakiś transport z pomorza wspólnie załatwić. Wspaniałe ładzie! Coraz rzadziej spotykane.
Obozowisko przy samym rezerwacie, pozazdrościć

Biorąc pod uwagę że kosztowało 280 tys. to rzeczywiście najtańsze nie jest. W końcu na regaty robione. Niech sławi imię Polski!
Przez takie projekty i wyścigi mamy rozwój. Za kilka lat technologie potanieją i trafią do wszystkich.
Życzę wygranej w zawodach

Jakoś tego nie widzę. To jest skrzynia? A gdzie ma się znajdować i jak będzie zamocowana? Z tego co pamiętam to ponton jest taki jak ma Ra_dek, no chyba że to do innego. Ta skrzynia musi być ciężka, a chyba nie jest konieczna.

Sprawy techniczne powierzam wnukom. Wasze relacje i filmy podobają się, bo widać w nich pasję do wody. Techniczne niuanse nie mają aż takiego znaczenia. Bardzo podoba mi się to że forum połączyło osoby różne, z różnych miast, z różnym sprzętem i że udało wam się stworzyć to coś co widać i na zdjęcia...

Płynąc w pojedynkę trzeba być gotowym na wszystko i zabrać ze sobą wszelkie sprzęty które mogą się przydać. A co najgorsze i najtrudniejsze samemu wszystko przenosić co nie zawsze jest łatwym zajęciem. Sam bym się na tak długi spływ nie wybrał, może 30 lat wstecz spojrzałbym na temat inaczej. Wisła ...

Trzeba liczyć że dostaniemy ten dobry i nic mu nie będzie bo cena wysyłek i czas plus dogadanie się żeby to naprawili...
Kwota nie jest duża można zaryzykować.

Cena niewiarygodnie niska. A co z gwarancją?

Maga dziękuje. Bez wapna nie ruszam się z domu. Nie wiedziałem że jest w proszku. Wypróbuje.

Amico to prowadzi do pisania postów śmieci, bez żadnych konsekwencji. Ktoś komuś w nerwach nawymyśla, a potem nie ma jak dojść kto zawinił?

Eltech zgadzam się z tym co napisałeś o obozowaniu z tym drugim też, to chyba o małżeństwie?
"możemy się pięknie różnić i mieć inne spojrzenie a jednak czerpać taką samą satysfakcję"

To ja się pytam dlaczego jeszcze nie ma na forum relacji Magi?

stary-neptun wita wszystkich nowych poddanych