Fani przygód wodnych i wszystkiego czym da się pływać. Wodne wyprawy, rafting, spływy i wycieczki, pontony, kajaki, kanu, tratwy i inne pływające wynalazki - lubię to.
Maga - my chyba na dwóch różnych spływach byliśmy... :-D U mnie aż się roi od ludzików na wodzie... :-D https://3.bp.blogspot.com/-B-dni9V42O0/W41yNreq_rI/AAAAAAAAFWM/SM0weoagi048SeRTj1NwJcyc5uLJKopzgCLcBGAs/s400/PHOT0092.JPG https://skoredkrp.blogspot.com/2018/09/TanewStareKroleHarasiuki.html
Kawałek spływwu moim okiem: https://skoredkrp.blogspot.com/2018/06/wieprz-wirkowice-krasnystaw.html Dla uatrakcyjnieniu posta: Typowa roztoczańska toaleta. Skonstruowana specjalnie, aby choć na chwilę, nie tracić wspaniałych widoków Roztocza... https://4.bp.blogspot.com/-XYepLAN17Gg/WxVq43JLfdI/AAAA...
W Zwierzyńcu nogami to wszędzie daleko... Kościół na wodzie, deptak zwierzyniecki można zobaczyć. Dobrego piwa prosto z browaru się napić. Regionalnej potrawy w Karczmie Młyn popróbować... Ale najciekawsze sprawy to na szlakach... A na Floriankę choćby to trzeba by kilka godzin...
Samochód (kombi z bagażnikiem dachowym) będzie dostępny. Albo będzie na mecie, lub poszukam kierowcy który będzie mógł podjechac kiedy trzeba i gdzie trzeba...
Jakoś tak się poskładało że ostatnio sporo pospacerowałem po szeroko rozumianym Roztoczu. W celach promocyjno/reklamowych the best of the trip. Może zaczniemy od szlaku Wachniewskiej, otaczającego Roztoczański park Narodowy. https://2.bp.blogspot.com/-bMbUwbwfQA4/WlPVzjl9QfI/AAAAAAAADf0/lgalzmXkitcf...
Myłem się w tej rzece i brałem z niej wodę na herbatę... Na szczęście nie ma tu tłumów takich aby pływały oka z olejku w kubku...Człowiek zawsze szkodzi przyrodzie. McArthur masz rację z ekologią, ale daj też żyć...