Skawa to fajna rzeka - co prawda jeszcze nie miałem przyjemności (powoli się zbieram, chciałbym zacząć pod zaporą w Świnnej Porębie i skończyć w Zatorze), ale wygląda bardzo zachęcająco . Bardzo przypomina moją ulubioną Sołę, która przy niskim poziomie także ma fragmenty "niespływalne", a ...