Cała trasa, z wizytą w siedzibie Narwiańskiego Parku narodowego (w skrócie NPN), to dystans ok. 50 km. 
Plan jest taki : w czwartek wieczorem zjeżdżamy do ośrodka "Bajdarka" w Surażu, tu wstępny biwak, w piątek płyniemy połówkę trasy 
do Kolonii Topilec, w sobotę drugą połówkę do Rzędzian, w niedzielę "na luzaku" zwijamy się do domów. 
  0001.jpg  
(Na miejscu jest Darek z Tomaszkiem, dojeżdża Ptaku z Tadeuszem, potem Ewa z Joasią + Ja z Dzidką = 8 osób, jesteśmy w komplecie.)
Gdy rozbijamy namioty przyroda nad Narwią powoli przymyka powieki.
 0003.jpg 
Zasypia Bajdarka 
 0004.jpg 
Ptaku rozpala ognisko, teraz już można wziąć w dłoń pierwsze piwo, już można upiec pierwszą kiełbaskę.
Na stół wjeżdżają pierwsze potrawy, gitara wtula się w Ptak-owe ramiona, liryczne dźwięki malują wieczorny nastrój.
( Śpiewamy ... rozmawiamy o połówkach trasy ... śpiewy ... połówka do połówki ... śpiewy ... połówka do połówki ... uff ! )
 0005.jpg 
 0006.jpg 
Poranek - Darek nie wierzy że to już.
 0007.jpg 
Wyruszamy, z konieczności w południe, jednak wyruszamy, pogoda sprzyja.
 0009.jpg 
Po kilkuset metrach wpływamy w granice NPN
 0011.jpg 
 0012.JPG 
 0013.jpg 
 0014.jpg 
Miejscowość Uhowo
 0015.jpg 
dwa mosty w Uhowie
 0016.jpg 
Krótka przerwa za Uhowem 
 0017.jpg 
Mija nas rozpędzony Tomaszek
 0018.jpg 
Odnajdujemy prywatne pole namiotowe w Kolonii Topilec
 0019_8.jpg 
Jak widać Darkowi miejsce się podoba
 0020.jpg 
Oprócz zielonej trawki mamy jeszcze do dyspozycji: świetlicę, ognisko, toaletę
 0021.jpg 
Zapada kolejny piękny wieczór
 0022.jpg 
(A po zmroku ? - ognisko, gitara, wino, śpiew, ... rozmowy o kolejnej "połówce" ...)
Rano (hmm ?), w ciepłych promieniach słońca, wyruszamy ku kolejnej przygodzie.
 1001.JPG 
 1002.jpg 
 1003.jpg 
 1004.jpg 
 1005.jpg 
Waniewo i jego zarośnięte kamienne spiętrzenie
 1010.jpg 
 1011.jpg 
Ja spławiam kanadyjkę lewym, krętym, kamienistym korytem.
Ptaku odważnie postanawia spłynąć tym samym śladem.
Nie udaje się, kanadyjkę nurt więzi między głazami, Ptaka w kajaku za chwilę spotyka ta sama historia.
Nieoceniona Ewa, ze środka zatoru, pomaga najpierw mnie, potem Ptakowi.
Mało tego - Ewa przez środkowy nurt zatoru przeprawia za chwilę wszystkich pozostałych.
 1013.JPG 
Asia po przeprawie
 1014.JPG 
Tadeusz i samoobsługowy prom na "Kładce Waniewo"
 1015.jpg 
(c.d. za chwilę nastąpi)