| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 551

Wróć do listy podziękowań

Re: Pogoda 2018

Sporo i coraz więcej pojawia się artykułów na temat zmian klimatycznych - poczytajcie. Bardzo ciekawy portal: http://naukaoklimacie.pl/
przez Maga
28 sierpnia 2018, o 13:25
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Film BUG graniczny 2018

miandas napisał(a):(co to właściwie znaczy "kukuryku"?!).


mniej więcej to samo co "cock a doodle doo"
przez Maga
28 sierpnia 2018, o 13:44
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Urlop w Górach Harz

Dzień 4
Trasa: Radauer Wasserfall - dolina Radutal - zbiornik i tama Eckertalsperre - Molkenhaus - Radauer Wasserfall
Długość trasy: 16 km

Choć Harz to góry niewysokie, dostarczają naprawdę ładnych widoków. Wybraliśmy jedną z tras z zakupionego na miejscu przewodnika - cała książka fajnie opisanych tras, ze zdjęciami, długością przejść itd. Z powodzeniem można by tam spędzić jeszcze ze dwa tygodnie i pewnie nie powtórzyłoby się żadnej ścieżki. Cóż, my nie mieliśmy tyle czasu.
Przewodnik miejsca startu podaje za pomocą współrzędnych, więc nie da się nie trafić. Auto zostawiliśmy na parkingu przy wodospadzie Radau. To sztuczny wodospad stworzony w 1859 r. - w celu promowania turystyki pieszej.

https://3.bp.blogspot.com/-ZPIRu6H3KOE/W4btfHKgwnI/AAAAAAAAEJw/_41QvX6WqTgdUlf-tGkH9bpLr4BNMXFkACLcBGAs/s1600/DSCF3285.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-FaBZdYXsg9E/W4btfATZAuI/AAAAAAAAEJs/PdT1apoJwfY5ZRMxyKhMLUvQToQVgHsJQCLcBGAs/s1600/DSCF3293.jpg

Restauracja przy wodospadzie, na razie zamknięta.

https://1.bp.blogspot.com/-R4s_N8Y9Jlc/W4btf9EyVNI/AAAAAAAAEJ4/LOUo8w92UD0zSlcp4F4hP7sG5JJb53K0gCLcBGAs/s1600/DSCF3298.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-jQV5_jRUJLE/W4btgDFn9ZI/AAAAAAAAEKA/ddphmODlS2MZBgKNndsnZsZyIHNlbd0iACLcBGAs/s1600/DSCF3303.jpg

Dziś dłuższy czas będziemy szli doliną rzeki Radau. Rzeka tworzy piękne kaskady, choć niestety suszę widać i tutaj.
https://3.bp.blogspot.com/-ZgEcoznvHrw/W4btgwGRV7I/AAAAAAAAEKU/QR-Si3aJlYw6pzHxkFHVC2W8T80By7HzwCLcBGAs/s1600/DSCF3327b.jpg

Podejścia na trasie są łagodne. Idzie się cały czas po górę, ale niemal niezauważalnie.
https://4.bp.blogspot.com/-KbYOktAPck0/W4bthL48jYI/AAAAAAAAEKY/KxAZg4JnvuAvcLjrTdISTLgRMevZX2aaQCLcBGAs/s1600/DSCF3329.jpg

Rudy ojciec, rudy dziadek... rudy ogon - to mój spadek. Chwilę popatrzyliśmy się na siebie i każdy poszedł w swoją stronę.
https://3.bp.blogspot.com/-5kJk9I48f4A/W4btgkrJ4QI/AAAAAAAAEKM/-dbvKDuK_jA0wh0exrYMT1OvUaXSyM26QCLcBGAs/s1600/DSCF3325.jpg

W parku Narodowym Harzu żyją też jelenie, sarny, szopy pracze i jenoty. Z sukcesem udało się też odbudować populację rysia, który do końca lat 90. prawie tu nie występował.
Ćma doskonale zamaskowana, czyli wstęgówka pąsówka.
https://1.bp.blogspot.com/-_teMWXRKLEc/W4bth5k6LbI/AAAAAAAAEKg/e3461cS2jo47fNDYKQIEWAVjDhSkKD01QCLcBGAs/s1600/DSCF3339.jpg

Zauważyliśmy ją tylko dlatego, że co jakiś czas odrywała się od skały i latała wokół nas, po czym znów zlewała się z tłem. Byliśmy nią tak zafascynowani, że chyba ze 20 minut próbowaliśmy robić jej zdjęcia, nie patrząc, co dzieje się dookoła. Mógł nam nawet za plecami przejść łoś i stado wilków i na pewno byśmy tego nie zauważyli.

https://4.bp.blogspot.com/-slq4fXnZp1Q/W4btiosXcdI/AAAAAAAAEKw/_-BhUdH-o0Mz9a7N73445dq1aLbSCNYiACLcBGAs/s1600/DSCF3347.jpg

Z doliny Radau przeszliśmy w dolinę rzeki Ecker.
https://3.bp.blogspot.com/-0MaTHvwQtz8/W4btje_DwaI/AAAAAAAAELA/aYERJgVft-Mezj6SIQVIziI6Dz2GvUyvQCLcBGAs/s1600/DSCF3364.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-LL-yGM2mms4/W4btkctITII/AAAAAAAAELU/x7MsODLUK0wsCDNp6FTUGhGzZ2UbUWQYwCLcBGAs/s1600/DSCF3384.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-RxYeICLyklI/W4btknCq4tI/AAAAAAAAELc/3Jyx952BYoY0EkA35SCeHdec1Y4Kh8t-gCLcBGAs/s1600/DSCF3387.jpg

Przed nami zbiornik na rzece Ecker, widać niestety postępującą suszę.
https://1.bp.blogspot.com/-yIZKxwFEn_I/W4btk6JG_9I/AAAAAAAAELk/9OLNtk4r0REZ0MdmNEAw0OBS0qdbz5NogCLcBGAs/s1600/DSCF3392.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-_Cw8lmKcOK4/W4btl3Dg24I/AAAAAAAAELs/9CkA6RyLTfYcQtR7lhZVqfP8DebxgZHAACLcBGAs/s1600/DSCF3405.jpg

Na horyzoncie najwyższy szczyt Harzu - Brocken. Planujemy być tam następnego dnia.
https://3.bp.blogspot.com/-So5DMLhOmSI/W4btmg4g4bI/AAAAAAAAEL0/KplMNA9VfxscWHsxpMapyPhwd26qk2h-ACLcBGAs/s1600/DSCF3406.jpg

Dochodzimy do tamy Eckertalsperre. W tym miejscu krzyżują się szlaki, między innymi prowadzi tędy szlak na Brocken, ale my będziemy na niego iść inną trasą.
https://1.bp.blogspot.com/-9yFxS934FgY/W4btrEnLPtI/AAAAAAAAEMo/TSV3dE25mlYekOPcnRQBO-DZp15NlgpMACEwYBhgL/s1600/_DSC2511.jpg

https://4.bp.blogspot.com/-AJCB2OvvwHE/W4btoofYzZI/AAAAAAAAEMU/Bi0M-tEt79MwkkphcZS6KqLW5a6cWLf-gCLcBGAs/s1600/DSCF3434.jpg

Ostatni odcinek nie jest już tak przyjemny, znów musimy iść drogą szutrową w pełnym słońcu. Mamy stąd widok na kamieniołom w Bad Harzburg.
https://4.bp.blogspot.com/-S2hxyJb8GGQ/W4btplFK-SI/AAAAAAAAEMc/GIYAQru0P18va4wHbq41yXhMzSqLxHwOACLcBGAs/s1600/DSCF3437.jpg

I po dość ostrym zejściu - meta, kończymy w miejscu startu, przy wodospadzie Radau. W końcu jest szansa na zimne piwo...
https://4.bp.blogspot.com/-o-GZDQC-ebo/W4btqud2RPI/AAAAAAAAEMk/CV6AEoKEStEtGyVgBb9lbvrJgAJSDvCewCLcBGAs/s1600/DSCF3442.jpg

Więcej zdjęć i opisów na blogu.
przez Maga
31 sierpnia 2018, o 09:21
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

1.09.2018 Tanew, Stare Króle - Harasiuki

Jak wiadomo, ryba bez wody długo nie może... Zaproponowałam spływ Tanwią od miejsca, w którym w zeszłym roku skończyliśmy spływ ze Skoredem. Oprócz mnie z Lublina zdecydowała się płynąć Iza, ze Skoredem natomiast z Zamościa przyjechało jeszcze sześć osób. W Starych Królach umówiliśmy się o godzinie 10, z Izą miałyśmy do przejechania prawie 100 km. Po krótkich powitaniach zeszliśmy na wodę.
https://1.bp.blogspot.com/-9eMKF8SEaME/W4t5bgy-6CI/AAAAAAAAEQo/B4yD5Zdl-VAFjqlGNoFvhkrmhPN8yhgoQCLcBGAs/s1600/DSCF0643.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-oOM2BylPqMg/W4t5b-YJmUI/AAAAAAAAEQs/M8VgGsyFIcEyywuRAOOnjFb0yzbh2WuKACLcBGAs/s1600/DSCF0644.jpg

Tanew jest prawostronnym dopływem Sanu, a ten odcinek (oprócz oczywiście rezerwatu "Szumy") uważany jest za najpiękniejszy. I słusznie.
https://4.bp.blogspot.com/-r3QzsIrNHsI/W4t5b5F5poI/AAAAAAAAEQw/lRoHkzwZqq45x0bnSjy_RSv4HBfppICTgCLcBGAs/s1600/DSCF0653.jpg

Powoli kończy się lato, jednak w przyrodzie jeszcze tego nie widać. Może gdzieniegdzie pojawia się tylko coraz więcej żółtych listków. Trochę obawialiśmy o niski stan wody, ale niepotrzebnie. Mielizny, choć się zdarzają, można łatwo wyminąć. Miejscami jest co najmniej pół metra - metr wody.
https://4.bp.blogspot.com/-viyiMaXvmyM/W4t5dmzY3HI/AAAAAAAAERA/I6YtqbjEfc8AVeEjQCL-lxjDK1PhfthowCLcBGAs/s1600/DSCF0667.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-DsXRaKjvnk4/W4t5d4HH4MI/AAAAAAAAERE/IEmNhXKiKRIFoVkEMPao-ofTqEQOnY0PACLcBGAs/s1600/DSCF0668.jpg

Na tym odcinku żadnych zwałek nie ma, ale czasem zdarzają się przeszkody, dzięki którym nie jest nudno.
https://4.bp.blogspot.com/-vqesLjPRTlo/W4t5eIn5ZQI/AAAAAAAAERI/wNidIQynpGYL7CuzMDZoXlYAB7KaLbmqgCLcBGAs/s1600/DSCF0670.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-Gxv7c_Inz2Q/W4t_yx8ptcI/AAAAAAAAET0/jcSsENLQAZU8HYSdwcpiKZOMPykDeEALgCLcBGAs/s1600/40512512_296097227642063_1094325111168696320_n.jpg
(foto Skored)

Od czasu do czasu przelatuje nad głowami czapla siwa. Słychać też inne ptaki, ale chowają się przed nami w drzewach.
https://2.bp.blogspot.com/-8jD94d8ed_Q/W4t5eGop0iI/AAAAAAAAERM/i3HAWCTjEL0mV2ihla2UEwuXtT__gAMvgCLcBGAs/s1600/DSCF0675.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-dLVWE2JNS_c/W4t5eeZpSWI/AAAAAAAAERQ/KdPmvkMtSk8AYQH2MceanyJeCnz1NVgzQCLcBGAs/s1600/DSCF0680.jpg

A jednak widać już miejscami jesień.
https://3.bp.blogspot.com/-Vic_QlUiSoI/W4t5fe_hU_I/AAAAAAAAERY/M-GUelOuAkwl_psYMN8alMBoyBzVEaW0ACLcBGAs/s1600/DSCF0689.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-p3W-LFan9_8/W4t5f1pRulI/AAAAAAAAERc/hxLhNh-eBNgofhFDDwVmcjyvhASHdKCTACLcBGAs/s1600/DSCF0692.jpg

Krajobraz jest urozmaicony, a co najważniejsze - nie ma żadnych zabudowań. Czasami pojawia się tylko tabliczka "teren prywatny".
https://3.bp.blogspot.com/-yeMqEWsHjsE/W4t5gQDhNJI/AAAAAAAAERg/0VahvjeRWbchrsdATOLwK7ufDeHOTnMyACLcBGAs/s1600/DSCF0694.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-11-URqwJnY8/W4t5hTAtVYI/AAAAAAAAERo/HeptS0Ci378X7bZQ3NZSZX_MtVu2M6PPQCLcBGAs/s1600/DSCF0700.jpg

Jesteśmy prawie dokładnie w połowie - za nami 13,5. Czas na postój. To miejsce jest idealne, mała plaża, dobre wyjście z wody.
https://4.bp.blogspot.com/-jDV2T6Hv0bI/W4t5iasZ8II/AAAAAAAAERw/-7vN6lKc-A46-T8wB7M6CVp4aEYu-h3mQCLcBGAs/s1600/DSCF0706.jpg

To ośrodek wypoczynkowy w Wólce Biskiej. Ale nikt nas nie przegania.
https://4.bp.blogspot.com/-jCByK64i1Eg/W4t5j1nNKDI/AAAAAAAAER8/E0KNreYI5TweDo9hK2YalImKo-f_4pbCgCLcBGAs/s1600/DSCF0712.jpg

https://4.bp.blogspot.com/-wyRAo_pUr_g/W4t5iy_g8_I/AAAAAAAAER0/XpFnhtwf8Vk-CMnUyEeqQurCbB_HYWMWgCLcBGAs/s1600/DSCF0707.jpg

Pod mostem trzeba troszkę uważać na drewniane pale.
https://3.bp.blogspot.com/-RSfH4dfH51A/W4t5k2_L5kI/AAAAAAAAESE/vE8XIIpyZLEZ5gRfilmPL-Cjk2s1e1mgACLcBGAs/s1600/DSCF0714.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-FsPMBlfVewA/W4t5lfcsxxI/AAAAAAAAESI/FHYd_Qw1Pf0oxbkWeaHInAWHyjv8AJGcQCLcBGAs/s1600/DSCF0716.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-EGAYJ-U3VG4/W4t5l5pcBWI/AAAAAAAAESM/r0shdPIS_QMpsmCKaj1f8eoYKxKZvHGnACLcBGAs/s1600/DSCF0717.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-RGzr6y8OX5E/W4t_-KQ6VlI/AAAAAAAAET4/aQPWQ7G96Q8bu3WcRFV8E07GeBhfGXn_gCLcBGAs/s1600/40502030_2164807867125512_3622990224834953216_n.jpg
(foto Skored)

https://2.bp.blogspot.com/-qMTAdIzImrE/W4t5nTxUnUI/AAAAAAAAESY/NEFRhghDStoGjyz1umZ9ONlHeOGkEz4rACLcBGAs/s1600/DSCF0723.jpg

Panują tu niemal doskonałe spokój i cisza.
https://3.bp.blogspot.com/-OolnfmZrcnw/W4t5o8DLzvI/AAAAAAAAESk/umX63widTiwRoiVB4lb2XOfloQ9xjMBigCLcBGAs/s1600/DSCF0726.jpg

https://4.bp.blogspot.com/-U--_zce8y1M/W4t5pS1hOOI/AAAAAAAAESo/377sMNiVQHAnvXrYSN92_4ypREhTiZJIwCLcBGAs/s1600/DSCF0727.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-kfnP-RSzvz8/W4t5p5h1c7I/AAAAAAAAESs/awfXrtNdd_IEutsBeNu3UUgDGXiFjSzvACLcBGAs/s1600/DSCF0729.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-mfkkX-pevls/W4t5rReC1RI/AAAAAAAAES4/4BAFXIQAxSoNtmPuNW8_KbxpFqGsvCVxQCLcBGAs/s1600/DSCF0733.jpg

Nasza meta, most w Harasiukach.
https://2.bp.blogspot.com/-p-maq8KRFms/W4t5t6Rh7JI/AAAAAAAAETM/a2LcVwEWNPgfF3NUnJRh7s85_ugbsOt4gCLcBGAs/s1600/DSCF0747.jpg

To był wspaniały dzień. Piękna pogoda, piękna rzeka, urocze towarzystwo. Przepłynęliśmy 29 kilometrów.
przez Maga
2 września 2018, o 18:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Piława 15-16 września 2018. 52 km.

Ładna rzeka, kilka kadrów naprawdę bajkowych. Szkoda, że to tak daleko.
przez Maga
19 września 2018, o 08:09
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

15 września 2018, Włodawka i Bug

Zupełnie nieoczekiwanie, przy okazji zlotu nad Jeziorem Białym z okazji 110-lecia Oddziału Miejskiego PTTK w Lublinie, spotkawszy pływających znajomych (Sharan i Basia), zamieniłam dzięki gościnności klubu kajakowego sobotnią trasę pieszą na kajakową, dzięki czemu zobaczyłam kawałek Włodawki (Orchówek - Włodawa, 3 km) oraz kolejny kawałek Bugu (od ujścia Włodawki we Włodawie do miejscowości Pawluki, 18 km). A moi piechurzy patrzyli na mnie podejrzliwie - coraz częściej zamieniam trapery na kajak. Było fajnie pod każdym względem - towarzystwa, rzek, pogody.
Kilka fotek (z telefonu, wybaczcie).
Włodawka:
https://3.bp.blogspot.com/-AhMjgu3vwnk/W6KB9yuTAMI/AAAAAAAAEcc/K49QlZ6ucSIoieirp676wofRenNy2Q94QCLcBGAs/s1600/DSCF4507.jpg

Tu startowaliśmy, w zasadzie jeszcze przed Orchówkiem.
https://4.bp.blogspot.com/-lWF8TVCGdhA/W6KB9x-oowI/AAAAAAAAEcg/PLEqiGpQdK8BRkoGRz0krzxoa-8TxpLQgCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_092059.jpg

Po lewej wprawne oko dojrzy kopułę cerkwi we Włodawie.
https://4.bp.blogspot.com/-Kfn0I1Gppc8/W6KB9zxm_PI/AAAAAAAAEck/1gIbiIrj2KYsL7e8Ovc0We1JO_mvII2ZACLcBGAs/s1600/IMG_20180915_111533.jpg

https://3.bp.blogspot.com/--Z4qOrmlnDw/W6KB-kR9RDI/AAAAAAAAEco/iwX7gns8CgUJccp5Dk0Gu3OjjKJSYrTygCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_112553.jpg

A tu już Bug:
https://1.bp.blogspot.com/-GiNzbd91Ofc/W6KB-wT3kgI/AAAAAAAAEcw/9YXrqnf7wXMb7YxO3r0SZ_ib0l53sY2IwCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_115933.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-TXfahyWuV0g/W6KB_eWxPPI/AAAAAAAAEc4/AGZ26IyFJQAx9ebxxWKDEUU3jCNRjkA4QCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_121641.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-OMWrewu4lR8/W6KB_2ognOI/AAAAAAAAEdI/_-s5qlaAstUjqeFx16WpKJkLJxf-xqUXQCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_124129.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-cVZa22_-cW0/W6KCALgLPUI/AAAAAAAAEdM/Z04-tNKAu2468bZSL9xvF2Yn-Uy9FkkvACLcBGAs/s1600/IMG_20180915_125712.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-aCenXONoaGk/W6KCAaNFMwI/AAAAAAAAEdU/JoMiV2Z0XhApfoCsRedpWwMNL6QKDGM6ACLcBGAs/s1600/IMG_20180915_131020.jpg

Postój przy wiacie w Różance.
https://3.bp.blogspot.com/-ZuGR9AhJ3kA/W6KCDC8F8_I/AAAAAAAAEd4/L8lsFpX_-Wk3kb_3lzGcJkT_bUEggHMWQCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_140023.jpg

Żeby nie było, że mnie nie było.
https://2.bp.blogspot.com/-S0GsdN4otO0/W6KCBNrU4mI/AAAAAAAAEdg/vrY0sNfgDfYTkdHkqB4ZPPEBzfBkD5_RACLcBGAs/s1600/IMG_20180915_133003.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-MEbZfL2yRCs/W6KCDtBWKdI/AAAAAAAAEeA/TSYt3UxhLCMmzKsvU-KJMeYcgzEFECKeQCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_150408.jpg

Skończyliśmy na wygodnej plaży w Pawlukach.
https://4.bp.blogspot.com/-7JqMYickH3U/W6KCDvuS5iI/AAAAAAAAEeE/QzEundne4rovilQSrxk8hSHcRN9tCy7NwCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_152137.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-pV42fnm8DLM/W6KCqhn4CVI/AAAAAAAAEes/NOvz-lXIttQ1qR1W4HOvlVtns6AyqfjKgCLcBGAs/s1600/42257184_2270407353178821_7662326736733863936_n.jpg
przez Maga
19 września 2018, o 18:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 15 września 2018, Włodawka i Bug


Co to za aplikacja?

Ta zliczająca kilometry?
Zainstalowałam sobie w telefonie, po wielu aplikacjach testowanych metodą prób i błędów, coś co się nazywa mapy.cz

Jest za darmola, ma wiele dokładnych map z terenu Europy, ze szlakami i ścieżkami (korzystałam z tego w Górach Harzu, korzystam w Polsce), można ściągnąć ileś tam map, by aplikacja korzystała bez połączenia z interetem. W dodatku, jak się okazało, można zapisywać trasy. Alleluja!
przez Maga
20 września 2018, o 13:27
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

30 września 2018, Tanew, Harasiuki - Ulanów

Trzeci raz na wodzie w jednym miesiącu, szaleństwo! Wrzesień rozpoczęliśmy Tanwią i zakończyliśmy Tanwią - dalszym odcinkiem od Harasiuk do Ulanowa z wpłynięciem na San.
Skored z ekipą, ja - łącznie 9 osób. Przepłynęliśmy 20 km.
Kilka fotek, bom zmęczona i pisanie mi nie idzie.

https://2.bp.blogspot.com/-82KE8JXh14U/W7L40VZQW5I/AAAAAAAAEug/J3jOW6TIId4zj46EAcwFicKJwa81IuOvACLcBGAs/s1600/DSCF5384.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-2Kv0AXMTf1o/W7L41uzlg0I/AAAAAAAAEu0/bfbHIaJZV6Iu41d9GQMhZF0if3bKsFVtACLcBGAs/s1600/DSCF5395.jpg

https://2.bp.blogspot.com/-JtzaMfnPsfg/W7L44g6dBLI/AAAAAAAAEvk/1dFmUMi46pkhxhC2UklXTgOby5FJ_0IUgCLcBGAs/s1600/DSCF5428.jpg

https://3.bp.blogspot.com/-G8saqo56Ij0/W7L46ElBmpI/AAAAAAAAEv4/OZNkbkq9qJ4gFJbpKHPwqaFZjaUw3yO0QCLcBGAs/s1600/DSCF5436.jpg

https://1.bp.blogspot.com/-6oEKEwyMNi8/W7L4_IUOc5I/AAAAAAAAEw4/3SNi-cpdzXcOj5Cjww_IGeCUeXLptvjTQCLcBGAs/s1600/DSCF5480.jpg

San:
https://2.bp.blogspot.com/-z_RGk8nC13k/W7L5BaJ761I/AAAAAAAAExU/ST_LHkuuR8wwb3tCgw6UKVWoDS1TWinWgCLcBGAs/s1600/DSCF5488.jpg

Reszta na blogu: https://panirybka.blogspot.com/search/label/Tanew
przez Maga
1 października 2018, o 18:13
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 30 września 2018, Tanew, Harasiuki - Ulanów

miandas napisał(a):A myśmy jaki kawałek płynęli?


Od Harasiuków do Sierakowa, czyli początek sobotniej trasy. Więcej na blogu: https://panirybka.blogspot.com/2018/09/ ... -sanu.html
przez Maga
3 października 2018, o 18:45
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Zima za mną chodzi

Zima jest spoko.

DSCF9951.jpg


DSCF8901.jpg


DSCF9054.jpg
przez Maga
22 października 2018, o 20:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 2018-10-21 CZARNA NIDA

Prus napisał(a):PS. Coś się pomamlało i wchłonąłeś moją wypowiedź. Nie to, żebym miał żal o zagarnięcie własności intelektualnej i jawny gwałt na moich prawach autorskich, ale nieczytelnie się zrobiło.


Już poprawiłam. Można zacytować maksymalnie dwa cytaty, to dlatego. 8-)
przez Maga
23 października 2018, o 13:53
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: [11.11.2018] I Częstochowskie Spływ Niepodległościowy

Mnie tego typu imprezy jakoś w ogóle nie cieszą i nie potrafię ich docenić. Cieszę się, że wy się cieszyliście. Ale... to wszystko.
Mnie patriotyczne imprezy cieszą, bo sama w takiej uczestniczyłam, a nawet w dwóch. Było radośnie i przyjaźnie, jednak trochę inaczej to wyglądało. I może na tym zakończę. Co do spływu, uroczy odcinek spłynięty razem z miandasem budzi pozytywne skojarzenia.
przez Maga
13 listopada 2018, o 21:32
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Sucha Bela w Słowackim Raju

miandas napisał(a):Też wpisałem [emoji41]

Byliśmy tam z Adamem (nasz drugi brat) lata temu. Chyba 19... Musimy się tam wybrać razem.
przez Maga
16 listopada 2018, o 18:32
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kalendarz forumowy

Przy obecnej aktywności na FM - jeden miesiąc byłby do obstawienia na jednego aktywnego, a głosowanie byłoby zbędne.
Gdyby była kontynuacja konkursu na relację miesiąca, to można by dla zwycięzcy takowej zarezerwować wybór zdjęcia z relacji na konkretny miesiąc do kalendarza na następny rok.
A tak pozostaje nam tylko konkurs piękności lub próżności.

100 procent racji.
Niestety nie można nikogo zmusić do aktywności.
przez Maga
19 listopada 2018, o 11:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wa-wa nocleg

Dzięki za chęci, ale w ogóle to nie jest problem braku miejsca do spania. Wyjadę jutro wieczorem pociągiem i na rano będę. Ale miałem chęć wyjechać po południu blablacarem i wieczorem spotkać bratnią duszę od kajaka i pogadać do późna wieczór. Chyba jednak jestem nie dzisiejszy, bo wciąż mi się wydaje, że takie scenariusze są możliwe. Świat się zmienia. Nie ma sprawy.

Jak najbardziej są możliwe, tyle że ja nie z Wawy. Ale jeśli kiedykolwiek będziesz w Lublinie, to kawa, piwo, nocleg, a nawet oprowadzanie po Starym Mieście zapewniam :)
przez Maga
28 listopada 2018, o 20:30
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Co Nam W Duszy Gra?

Budka Suflera to wiadomo, klasyka.
A śpiewała z nimi kiedyś Izabela Trojanowska i było to fajne.
przez Maga
1 grudnia 2018, o 21:14
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Przywitaj się

Cześć, Snajper, widzę, że aktywacja się udała ;)
przez Maga
5 grudnia 2018, o 15:11
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: dalekie wyprawy a sprawy .... przyziemne ;)


Czy na wycieczkach pieszych, ile godzin można tak iść, bez rozglądania się za potrzebą? Pewnie równie długo. Mnie łapie potrzeba, zawsze po większym posiłku albo porannej kawie....

Podczas maratonu pieszego w ciągu powiedzmy 10 godzin ograniczam siku do raz, dwa razy. Wysiłek jest tak ogromny, że wypaca się wszystko. O jedzeniu nikt nawet nie myśli. Co najwyżej gorąca zupa na punkcie żywnościowym.
przez Maga
10 grudnia 2018, o 17:52
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: kalendarz kajakowy 2019

W sumie w tym roku zrobiliśmy tyle fajnych zdjęć, i Damian, i ja, i wielu naszych przyjaciół, że można by nimi obdzielić kalendarz na każdy dzień :D
przez Maga
11 grudnia 2018, o 07:28
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: [08.12.2018] Spływ Mikołajkowy górną Grabią

chi napisał(a):ahoj,

niestety nikt z forum się nie zdecydował, wiedzcie, że macie czego żałować :twisted:


;)
Piękna rzeka.
przez Maga
11 grudnia 2018, o 21:29
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron