| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 352

Wróć do listy podziękowań

Re: Wda 16-17.08.2019

Piękne filmy, miło było oglądać. Pytanie do Teda : co macie za kajaki ?
Dziękuje.
Płynęliśmy takim samym modelem kajaka Rainbow Oasis 430, do obu kolega Eltech ma obecnie dostęp, być może jeden z nich sobie zostawi.
Jest to model kajaka produkowany od dość dawna.
Nie wiem, czy jestem właściwym testerem kajaków, mnie w większości konstrukcji pływa się dobrze. Kajak oceniam bardzo dobrze, pod względem
bezpieczeństwa. Spływałem w nim Drawę, Noteć, Wdę itd. Łącznie w ciągu ostatniego półtora miesiąca przepłynąłem nim prawie 400km.
Czasami jak nagrywam z kajaka tracę koncentrację i zdarza mi się odbić od jakiegoś zatopionego drzewa, kłody itp , w tym kajaku
ani razu nie odniosłem wrażenia, że mogę się glebnąć po takiej akcji. Prędkość jak na moje potrzeby też przyzwoita. W ostatnim czasie miałem też okazję
popływać kajakiem Expression 14, wydaje mi się, że ten kajak był trochę szybszy i mniej stabilny, ale aby to potwierdzić musiałbym mieć
do nich dostęp w tym samym czasie. Oba Oasisy mają mają dość mocno odkształcone dna, więc są trochę płaskie, być może to też przekłada się
na ich większą stabilność (tylko gdybam).

Do tylnego luku byłem w stanie zmieścić worek 60 litrów, pakowany na raz i zdaje się menażkę. Do przedniego luku wchodził worek 30-40litrów,
ze śpiworem, dmuchaną poduszka, małą karimatą. Tu trzeba było włożyć worek ze śpiworem do luku, a następnie go dopełnić, aby móc wykorzystać
jego powierzchnię + w innym worku trzy bochenki chleba.

Siedzenie, pod tyłek potrójna gruba karimata, tak samo robiłem w nowocześniejszym kajaku, jakim jest Expression.
Nie mam dużego rozeznania jeśli chodzi o pływanie polietylenami, ale uważam, że kajak jest jak najbardziej godny uwagi.
Największa zaleta, stabilność.
Pięknie zekranizowana opowieść o kajakarskiej przygodzie kilku dziarskich przyjaciół. To mnie wzrusza i popycha zarazem do ciągłego poszukiwania przygody i nowych przyjaźni. Wielkie dzięki.
Podziękował. Ładnie to ująłeś.
Adama poznałem wiele lat temu na " I zlocie kajaków dmuchanych", obaj mieliśmy wtedy czarne czupryny :lol: , Lecha chwilę później. Dobrze nam
się pływa razem, bo kiedy pływamy rozmawiamy o dupie Maryni, nie poruszając tematów, które ostatnio wtargnęły na forum i przykro patrzy się na poziom dyskusji.

Mam nadzieję chłopaki, że jeszcze wiele przygód przed nami i trafimy na siebie, czy to na wodzie, czy na lądzie. Pozdrawiam.
przez Ted
27 sierpnia 2019, o 16:13
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wda 16-17.08.2019

Od kilku lat pływam Trekiem i jest to mój coraz lepszy kumpel. :lol:
I oto w tym wszystkim chodzi :m_: . Choć pewnie mógłby być ze 4 kg lżejszy.

Mały offtopic związany ze wspomnianym przez Ciebie zlotem. Chodzi mi po głowie, że my w gumiakach powinniśmy się spotkać na jakimś zlocie. Formuła otwarta, czyli PE i canoe dopuszczalne... [emoji848]

Z jednej strony unikam tłumów, ostatni raz w grupie pięciu osób ;) pływałem cztery lata temu z drugiej chyba tylko w ten sposób mógłbym poznać
ciebie, Synkopa, Macieja, Peterke (zdaje się, że mam relatywnie daleko do was) i innych chłopaków. Pewnie musiałbyś założyć temat i wysondować
czy byliby chętni, jaka formuła, przydałaby się rzeka z wodą. Pytanie, czy chciałbyś się z tym zmierzyć i zamętem związanym z niepasującym terminem,
lokalizacją itd. (czyli total war 8-) )
przez Ted
28 sierpnia 2019, o 14:36
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wda 16-17.08.2019

Dobrze nam
się pływa razem, bo kiedy pływamy rozmawiamy o dupie Maryni, nie poruszając tematów, które ostatnio wtargnęły na forum i przykro patrzy się na poziom dyskusji.
Podjęłam ostatnio w tej sprawie pewne działania i mam nadzieję, że będzie lepiej. Obiecuję też jako moderator większą czujność.
Jestem ZA zlotem dmuchańców.
Chwała za takie podejście do tematu. Wchodząc na forum związane z wodą liczę na ucieczkę do trochę innej beztroskiej przestrzeni.
Jest wiele miejsc, w których jak ktoś potrzebuje, to może się potaplać w błocie, tudzież zwyczajowo wymienić poglądy.
przez Ted
28 sierpnia 2019, o 15:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: zlot gumofilców - rozważania luźne

Wydawało mi się, że pierwszą myślą Miandasa był zlot dmuchańców.
Czyli zlot dmuchańców i sympatyków.
Dlaczego tak odległy termin?
Parę lat temu Janekorka zarzucił pomysł spotkania się na wodzie pneumatyków.
Od pomysłu do realizacji minęło, jeśli dobrze pamiętam dwa tydodnie-termin styczniowy, pływała z nami nawet jedna pani.
Rzeka Warta, ja z Adamem przyjechaliśmy z Wawy, Janek z gór, Tom z Wrocka.
Materiał Janka:
https://www.youtube.com/watch?v=-08vmmZmFvo

Według mnie 28-29 wrzesień lub 5-6 października.
Za: od słów do czynów bez zbędnego pisania przez kolejne dwa miesiące. Przy obecnym klimacie w tym terminie duża szansa
na cieplejsze noce, dzień dłuższy, ze względu na temperaturę mniejszy śpiwór, mniejsza karimata, mniej ciuchów, szansa na mniejszą
wilgotność.
Sobotni nocleg ze względu na klimat koniecznie na dziko, nawet nie kemping, który najczęściej jest połączony z cywilizacją.
Co za przyjemność wyrwać się z domu i nocować w domkach.

To, że nie wszystkim pasuje to normalne, mniej osób fajniejszy klimat, większe zorientowanie na jednostkę, mniejsze przekrzykiwanie
się, łatwiejsza logistyka na dziko i kołowa.
Tym, co zostaną z różnych względów w betonie zawsze zostaje forma relacji pisana i obrazkowa a jak spotkanie odniesie sukces,
to wiosną można ponowić.
przez Ted
1 września 2019, o 23:12
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 3 dni i 3 różne pasma w górach SK

Lubię Słowację za mniejszy ruch turystyczny, przestrzenie gdzie można odnieść wrażenie przebywania samemu.
Widać, że pogoda wam dopisała. Widoki bajka.
przez Ted
3 października 2019, o 11:04
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: spotkanie Forum Wodnego Wkra, 25-27.10.2019

Okolice 16:00 ej.
Ps. Niestety sobota rano aut.
przez Ted
24 października 2019, o 19:00
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: spotkanie Forum Wodnego Wkra, 25-27.10.2019

Byłem krótko jak dla mnie spoko, dzięki Krzysztof za ogarnięcie tematu miejscówki, chleb Agnieszki pyszny.
Pozdrawiam ekipę.
przez Ted
27 października 2019, o 21:24
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: CZERŃ I GUMOTEX

Kajak poprzez płaskie dno stał się szerszy od Seawave o 1 cm, te same dno wpłynęło też negatywnie na wielkość plecaka.
Sewave 68x43x30 ,Rush 2 - 69x48x28 a długości kajaków to 455-420
Z przodu doszedł pompowany kil, co oznacza, że bez niego kajak byłby trudniejszy do manewrowania, pompowany kil może utrudnić
pokonywanie niektórych zwałek.
Zupełnie nie rozumiem użycia czarnych materiałów w przypadku kajaka pneumatycznego i zwiększenia jego podatności na promienie słoneczne.
Ponownie zawór podłogowy umieszczony na wysokości stóp kajakarza.
Cenę, może bym zrozumiał (dwójki) gdyby zawierała pokład.
Co do prędkości płaskiego dna z moich doświadczeń wynika (a na co zwrócił uwagę Adam) , że nie jest w stanie konkurować z V.
W tym przypadku nie jest inaczej na facebukowym profilu Gumotexa padło pytanie o prędkość, odpowiedź, według Gumotexa Framura
to ich najszybszy kajak.
Ja kupuję kajaki z płaskim dnem ze względu na możliwość pływania z psem, spania w nich ( w pierwszym z nich spałem także na wodzie),
oraz bezpośredniego wypoczynku, bez potrzeby szukania na lądzie czegoś do siedzenia czy leżenia.

Rush 1 , ze swoją wagą 12kg i zabudowanym pokładem jest ciekawą opcją na jednodniowe wypady ułatwiające komunikację, lub na dłuższe dla kogoś kto,
posiada dobry filtr do wody, oraz niewielkich wymiarów szpej.

Ciśnienie można wyczytać w specyfikacji.

Fajnie, że kombinują.
przez Ted
30 października 2019, o 19:40
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Scorpio Thunder 2

Kajak, o który pytasz wygląda bliźniaczo podobnie do tego, którym ja pływam. Na pierwszy rzut oka nie różni
się zdaje niczym.
Choć dwa lata temu widziałem na targach Wiatr i Woda bardzo podobny kajak do mojego to jakość wykonania
z bliska i w dotyku robiła tragiczne wrażenie. Aczkolwiek ten tu przedstawiony na zdjęciu wygląda całkiem przekonująco.

Czy różnica w cenie sporo ponad 1000e a 3500 pln jest tylko za marżę dilera z Niemiec tego nie wiem. Jeśli gdzieś bym się
dopatrywał różnicy w cenie to w użytym materiale. Prezentowany kajak przypomina ten, który Chińczycy robią dla SeaEagle.
I wtedy faktycznie cena na chińskich stronach jest wtedy podobna do tej prezentowanej w polskim sklepie.

Jeśli chodzi o tego bąbla to być może jest tak fabrycznie robiony, wskazywałoby na to zdjęcie po powiększeniu ze strony polskiego
sprzedawcy. Oczywiście najrozsądniej byłoby obejrzeć ten kajak na targach.

Tego modelu nie proponowałbym ze względu na jego szerokość, która zapewne przekłada się na szybkość, ale zapewne zmniejsza
znacząco jego stabilność. Ten kajak jest szeroki na 71 cm, a mój ma 78/415 cm, Przy podobnej długości do tego, który tu podałeś Niemcy
również 515 stosują szerokość 78 cm. Podczas jednego z pływań, Adam przesiadł się ze swojego Sewave do mojego kajaka i stwierdził,
że AirTreck jest mniej stabilny. Owalne burty są znacznie stabilniejsze niż te powiedzmy prostokątne, choć zapewniają znacznie
więcej miejsca w środku na bagaż.

Pływałem różnymi kajakami w tym maratonkami 51 cm szerokości, dystanse powyżej 100km jednego dnia i nigdy się na maratonce
nie glębnąłem, ale mimo wszystko nie chciałbym tak wąskiego dmuchańca (ma też niższe burty od Gumotexa), bo czym innym jest sportowe pływanie,
a czym innym rekreacja dmuchańcem.

Weź także pod uwagę, że w tym kajaku skeg jest znacznie dłuższy, co powoduje problemy na pomniejszych przeszkodach, czy też
przy przybijaniu do brzegu, kajak szybciej osiada na mieliźnie. Ja rozwiązałem to w ten sposób, że skeg znacząca obciąłem, choć
mnie osobiście bardzo dobrze pływa się również dmuchańcami bez skegu. Skegi Gumoteksu są znacznie praktyczniejsze.

Największym mankamentem tego kajaka byłaby wielkość paczki. Moja z modelu 415 nie zachęca do podróżowania komunikacją,
choć często to robię, ale ta z prezentowanego tu modelu bardziej jest bliska pontonom niż kajakom.
przez Ted
16 stycznia 2020, o 20:06
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wędrówki po Międzyodrzu

Dużo jest na forum ciekawych i okraszonych ładnymi zdjęciami pieszych wycieczek, ale twoje łazikowanie ma niewątpliwą
zaletę w postaci zaproponowania tego i podania w inny sposób :m_: . Dzięki za relację.
przez Ted
16 stycznia 2020, o 20:12
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: kajakowanie razem

Cześć Wisełka.
Po Dunajcu pływałem dwukrotnie.
Za pierwszym razem trasa Nowy Targ - Krościenko nad Dunajcem.
W 2014 roku mieliśmy z forumowym Adamem transport autokarem bezpośrednio z Wawy do Nowego Targu , do tegoż autokaru
po trasie dołączył do nas forumowy Tomek. Wszyscy oczywiście płynęliśmy pneumatykami. Na trasie są trzy przenioski. Po przepłynięciu
Jeziora Czorsztyńskiego, wbiliśmy do lokalnego busa, który przewiózł nas do kempingu pod Elektrownie Sromowce Wyżne.
Tu nocowaliśmy następnie spłynęliśmy dalej. Ogólnie cała trasa lajtowa, płynąc z chłopakami miałem obstawkę więc pakowałem się
z premedytacją w środek każdej białej kipieli. Jeśli tylko możesz to płyń, warto dla widoków, natomiast zdecydowanie po rzece
o charakterze górskim warto płynąć z kimś, jeśli istnieje taka możliwość. Z Krościenka w bus, do Krakowa i tam bezpośredni transport
do Wawy. Warto sprawdzić stan wody, nie dotyczy odcinka Elektrownia- Szczawnica. Odradzam z własnego doświadczenia pływanie zaraz
po fali powodziowej.

Drugi raz płynąłem z moim synem również w 2014 trasa Elektrownia - Szczawnica, ten sam kemping, rano pojechałem busem do Szczawnicy,
zostawiłem auto, wróciłem busem na kemp i w kajak. Nakręciłem filmik, na filmie słychać, jakie emocje towarzyszyły na spływie młodemu.
https://www.youtube.com/watch?v=kRKTfp1MBQw
Pozdrawiam i liczę, że kiedyś wrzucisz jakieś zdjęcia z Wisły wszak sporo po niej pływasz. Ted
przez Ted
9 marca 2020, o 18:58
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kącik Magi

W innych mediach społecznościowych gratulowałem już zakupu-prezentu nowej zabawki.
Swoją drogą z takim sprzętem może czas na Dunajec ;)
przez Ted
10 marca 2020, o 14:14
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Gumotex konsternacja.

Na Wisłę dobrze mieć niedużą lornetkę. Jeśli stan wody jest niski, tym bardziej lornetka robi różnicę, podczas obierania drogi wśród licznych mielizn.
Także płynąc wieczorem pod słońce łatwiej znaleźć sobie miejscówkę.
Natrafisz też na muliste brzegi, a błoto w Wiśle jest specyficzne,łatwo nie odpada, wiec warto mieć ze sobą składany pojemnik, taki praktycznie
do zera, można na koniec dnia postawić go przed namiotem i głównie korzystać do mycia nóg. Mówię o czymś takim jak tu na filmie w 4:30,
dół ekranu.
https://www.youtube.com/watch?v=DMTb2RX0C0c
Ja głównie pływam sam, (w kamizelce mam dwie kieszenie po bokach i dużą na plecach. W jednej mam gaz, w drugiej nieduży składany nóż,
służy do otwierania konserw, ale głównym przeznaczeniem jest ewentualnie możliwość skorzystania, gdybym się w coś zaplątał.

Oba wymienione kajaki widzę dość słabo na Wiśle, (choć są tacy co pokonali ją zwykłymi ceratami), piszę tu o nautyce, przyjemności z płynięcia,
bezpieczeństwie itd.
Tu możesz pooglądać wrażenia z Wisły w wykonaniu młodego chłopaka :
https://www.youtube.com/watch?v=Ki1h3CDaaNU
Koniecznie zrób sobie do kajaka z otwartym pokładem jakiś patent który będzie spełniał rolę pokładu. Płynąc Wisłę możesz natrafić na zmienne
warunki pogodowe. W kajakach tu zaprezentowanych będziesz cyklicznie nabierał wody. Skutek niepotrzebne zatrzymywanie się i wylewanie wody
z kajaka razem z wypakowaniem bambetli.
Mogą się zdarzyć momenty w których jedna fala, lub raptem parę sprawi, że cały kajak zostanie wypełniony wodą, co wpłynie momentalnie
na nautykę kajaka.
Wysokie burty Tomahawka podczas konkretnego wiatru mogą sprawić, że kajak stanie ci praktycznie w miejscu, będą działać jak hamulec ręczny.
Te kajaki dużo gorzej radzą sobie na za falowanym akwenie.
Najlepszy wybór to Seawave.
Powodzenia.
przez Ted
19 lipca 2020, o 18:24
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Rower składak do solara

Peterka, fajny macie ten mniejszy rower, a i Wigry widać daje radę.
Jaki kajak za Solara chodzi ci po głowie?
Twista 2/1 o którym wspomniałeś tego w nowym wydaniu rozpatrywałem jako zakup na ten sezon, (miał być typowo pod pkp,pks)
ale w obecnej sytuacji zrezygnowałem w tym roku z podróżowania komunikacją pod pływanie.
przez Ted
19 lipca 2020, o 18:42
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Trzy dni na Wiśle. (22.07.2020)

Swojego czasu sporo razy robiłem dystans z Warki do Wawy ze względu na dobrą komunikację pod pneumatyka,
więc dystans który podałeś z pierwszego dnia jest błędny.

widzę, że trochę stękasz :)
Ale i tak jest co zazdrościć. Lubię sobie tak po prostu płynąć, a krajobraz się przesuwa. Myślę o Wiśle intensywnie, więc wszelkie uwagi mile widziane.
Miandas, gdybyś potrzebował kiedyś logistycznego wsparcia w Wawie płynąc po Wiśle, daj znać na priv Facebook, może będę mógł ułatwić życie.
przez Ted
27 lipca 2020, o 21:10
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Alert RCB

Obejrzałem film i muszę przyznać, że sama rzeka robi bardzo pozytywne wrażenie, ogląda się spoko, więc czekam na część II.
przez Ted
27 lipca 2020, o 21:16
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Północny Kanał Obry 4 lipca 2020

miandas napisał(a):jeszcze film zrobiłem... https://youtu.be/WMP353A6wX0mnie się podoba [emoji846]


Widać powrót do filmowej formy :D , muzyka przyjemna dla ucha, kabina zacna,według mnie dobrze, że zrezygnowałeś z wykorzystywania
przejść na filmie, bo bardziej naturalnie się ogląda.
przez Ted
27 lipca 2020, o 21:22
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Trzy dni na Wiśle. (22.07.2020)

To ile tam jest,.?
Liczyłem to wedle Google maps.
457 Ujście Pilic 484.2
507 Most drogowy W-wa Siekierkowski 434.1
Pilica z Warki realnie to 15 max 16km.
Do mostu Siekierkowskiego od ujścia Pilicy 50 km, Południowy jest budowany jakieś 6 km przed Siekierkowskim.
Więc na sucho to 60 km, nie wiem jaki miałeś stan wody bo od tego zależy ile dołożyłeś na Wiśle .
przez Ted
28 lipca 2020, o 21:29
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Pomocy w wyborze...

Proszę pomóżcie w wyborze kajaka
Cześć,
Będę sprzedawał kajak wysoko ciśnieniowy Airtreck 415. Nie wiem z jakich materiałów są robione inne kajaki wysokociśnieniowe,
typu Aqua Marina Tomahawk 1os lub 2os - 375cm - 128kg, ale AirTreck jest robiony na rynek niemiecki , po napompowaniu
jest twardy prawie jak sztywniak.
Mój przy długości 415 cm ma wyporność 220kg. Czasami pływam nim z 30 kg psiakiem.
Poniżej moje poczynania:
https://www.youtube.com/watch?v=daD_vcVoK1Q&t=7s
Tu film jednego ze sprzedawców :
https://www.youtube.com/watch?time_continue=23&v=TSPtpxBb5jk&feature=emb_title
oraz stronka z danymi technicznymi:
https://www.kayaker.asia/dskayak-airtrek-flex-415-ulite
Gdybyś był zainteresowany daj znać na priv, podam cenę i szczegóły.
przez Ted
31 sierpnia 2020, o 19:57
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Prosna Wieruszów - Grabów - Kalisz 21-23 sierpnia 2020

Relacja wypas, nasączona zdjęciami niczym dobra jagodzianka, jagodami. Pozostaje czekać na epicki ;) film.
Fajnie sobie panowie poczynaliście.
przez Ted
31 sierpnia 2020, o 20:03
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron