Nie znam tego miejsca. Pływałem powyżej i poniżej, ale tu jest parę progów blisko siebie. Za dużo noszenia. Miejsce może być niebezpieczne, 100m wcześniej jest bystrze, które podniesie spływającym adrenalinę. Próg wygląda niepozornie, jest niski. Płynący mogą pomyśleć, że znowu będzie zabawa.
Tu pojawia się wszystko co mnie wkurza i co nie powinno mieć miejsca. Niedzielna, często zakrapiana turystyka kajakowa, bez przygotowania, bez rozpoznania, bez kamizelek i na żywioł - nie twierdzę, że tak było tutaj, ale dobrze nie było. Akcja ratownicza w wykonaniu innych uczestników spływu bez pomysłu. Idiotyczne oznakowanie rzek przez gminy czy LGD, które ciągną na to ciężką kasę - jest znak o prysznicach i polu namiotowym, ale o progu z odwojem to już nie. Wypożyczalnie... ksero A4 to koło 5 groszy, nie można na jeden spływ dać kserówki z opisem trasy? W internecie roi się od zdjęć skaczących ze sztucznych progów - to kusi. Dziennikarze z gadaniem o wirach... to jest odwój, który tworzy się za każdym progiem, a nie jakieś wiry. Za każdym sztucznym progiem odwój ma względnie regularny kształt, jest zatem szczególnie niebezpieczny.
Boje się, że jutro jakaś grupa posłów, z których jeden widział kajak, wystąpi z projektem ustawy o kajakowym prawie jazdy, ograniczonym dostępie do rzek, obowiązkowym ubezpieczeniu lub czymś równie błyskotliwym. A wystarczy postawić znak.
Pozwolę sobie jeszcze zacytować Radka z czatu:
"Na szerokim dmuchańcu do przejścia, na wąskim to już ryzyko, na sztywniaku loteria..."
Niestety, jest dokładnie odwotnie. Kajak pneumatyczny daje pozorne poczucie bezpieczeństwa, bo jest szeroki i stabilny. Problem w tym, że tu chodzi głównie o wydostanie się z odwoju. Pneumatyk składa się (mniej lub bardziej) przy zejściu z progu i wytraca prędkość. Więc w odwoju prawie staje, jeżeli nie pokonamy odwoju na wiosłach, to przyciągnie nas do samego progu, ustawi bokiem i przywali spadającą z progu wodą. W sztywnym kajaku może trudniej utrzymać równowagę przy zejściu z progu, jest szansa na rozpędzenie się i wydostanie z odwoju. Ku przestrodze i na dowód podlinkuję znany powszechnie film: http://www.dailymotion.com/video/x18irse_tragiczne-w-skutkach-cwiczenia-panstwowej-strazy-pozarnej-dunajec-nowy-targ-23-lipca-2002-r_news
Żelazne zasady:
Sztucznych progów się nie spływa.
Przy każdej innej przeszkodzie budzącej wątpliwości należy wysiąść, obejrzeć z brzegu i jeżeli jakiekolwiek wątpliwości pozostały - obnieść.
Czasami trzeba dużej odwagi cywilnej, by obnieść, gdy inni spływają, ale przedmiotowy przypadek pokazuje dobitnie, że warto.