Do kajaka pchnęła mnie relacja Teda na innym forum. Lubię wyzwania i nietypowe wakacje. Kajak kupiliśmy w firmie Sekatex. Z transportem, kapokami, fartuchami, uchwytami, wiosłami wyszło nas chyba 2150zł. Później dokupowaliśmy inne szpeje.
Dziennie: ile się da :) Dobrze było by nie mniej niż 65 bo urlopu mamy 16 dni i te 940km do zrobienia.
Witam. Wielu z Was zna już kolegę Max-a, ja jestem tu zupełnie nowy - dlatego też witam wszystkich serdecznie:) Tak się składa, że to ja mam okazję i przyjemność być jego dodatkowym, aczkolwiek najcięższym balastem wyprawy pod nazwą "Kajakowy spływ Wisłą Oświęcim - Gdańsk" :) Naszą wyprawę zaczynamy 05.07.2014 około godziny 6 a.m, czyli już w tą sobotę.
Z racji tego, aby moja rodzinka była spokojna o mnie podczas wyprawy, prawdopodobnie (bo jeszcze nie jestem tego pewny:)) będę co wieczór na koniec dnia zamieszczał na FB krótkie info z danego dnia (zapewne będę również zamieszczał tam nasze aktualne położenie poprzez współrzędne GPS). Dlaczego na FB? Bo jest to najszybszy sposób poinformowania dużej grupy osób co się ze mną dzieje, a jak wiadomo naładowania bateria na takim spływie będzie na wagę złota. Jeśli ktoś z użytkowników tego forum będzie zainteresowany śledzeniem naszych poczynań na Wiśle, to zapraszam do obserwacji facebookowej "ściany" na profilu Marek Strzałkowski...profil z tym samym awatarem co na tutejszym forum :)