| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 622

Wróć do listy podziękowań

Re: Zima za mną chodzi

Przez ostatnie 2-3tyg działało kilka ośrodków. Ja na szczęście jadę w wyższe góry. Naśnieżania na stoku nie potrzebuje. Z drugiej strony ..faktycznie jest podejrzanie ciepło. Najwyżej raki zabierzemy jako plan B.
przez peterka
18 grudnia 2019, o 17:34
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kto i dlaczego kupił, dostał lub zrobił sobie pływadło?

Przy pierwszym kajaku...zainspirowała mnie pazerność i chciwość właściciela wypożyczalni kajaków na Pilicy( to nie był MichalD). Dostałem zdezelowany sprzęt i po 10 km musieliśmy kończyć spływ( potężna burza), bo facet miał poloneza i nie dałby rady podjechać w dalsze dzikie miejsca. Zapłaciliśmy za ten wątpliwy luksus dużo za dużo. Po fascynacji sevylorami i dokładnym zbadaniu tematu kupiłem trochę w ciemno solara410. To był wtedy nowy model. Helios 2 też mi się podobał..tyle że był krótszy. Bardzo podobał mi się też swing2 (ale to wtedy była absolutna nowość ). Na forum kajaki facet opisywał jak rozwalił tego swinga2 na Liswarcie . Materiał był po prostu słabszy.
Twista 2 dostałem za darmo od gościa z forum kajaki. To zdolny informatyk który co rok brał udział w konkursach. Nagrodą głowną na tym konkursie był zawsze gumotex( dla siebie zostawił solara a wydał jeszcze swinga) .
Taki facet miał gest :) . Materiałowo najlżejszy z gumotexów. Wcale nie taki słaby. Dał radę na Pilicy( i to od Szczekocin), Liswarcie, Warcie. Bardzo niedoceniana konstrukcja..a znacznie tańsza od solara. Wymiar 360 cm wg mnie jest idealny na 1 osobowe eskapady. Pływa to wolniej ale jest jeszcze bardziej stabilne od solara. Minus to ciut za wysokie burty. Ale to kwestia przyzwyczajenia.
Ostatni nabytek to helios 1. Kupiłem trochę w tajemnicy przed żoną. Wyciągnąlem kajak jak magik z rękawa na Tanwi . Ta rzeka okazała się idealna dla mojej żony i 'kajaczka'( tak go pieszczotliwie nazwała). W ten sposób mogę wrzucać więcej bambetli do solara. Helios mnie chyba nie lubi. Natomiast moją żonę i owszem. A żona jest nim zachwycona. Sporo problemów miałem z tym kajakiem. Zawsze darzyłem go miłością platoniczną...a on mi się tak odwdzięcza. Wszystkie kajaki są w jedynym słusznym dla mnie kolorze( niebieski) . Sztywniaka nie kupię z wielu względów. Ale o tym już pisałem wiele razy.
przez peterka
19 grudnia 2019, o 10:31
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Co Nam W Duszy Gra?

Strażowy: mieliśmy jechać naJ.Alexandra do Wadowic 1,5 roku temu. Niestety ceny biletów były zawrotne. Samo miejsce (Młyn Jacka) powoduje nerwowe łapanie się za portfel. Dżentelmen jest już dużo większy i gra jeszcze lepiej. Świetna muza.
Jeżeli chodzi o młodych geniuszy to kilka mcy temu widziałem na żywo tego młodzieżowca https://youtu.be/JtF6YQVoWTk . Teraz to już stary ..bo ma z 18lat. Co ciekawe grywał z tym polskim cudownym dziecięcym perkusistą . Nie pamiętam jak się nazywał, ale kilka lat temu było go pełno w talentszołach i innych śniadaniówkach.
przez peterka
20 grudnia 2019, o 08:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Co Nam W Duszy Gra?

Jeżeli ktoś nie lubi kolęd lub ma ich dosyć to...https://youtu.be/A8b0sihHtng . Taki bardzo klimatyczny stary koncert. Często słucham tego w aucie. Ciekawe jest to że to jedna z ulubionych płyt akustyków. Słyszałem tą muzę przed koncertami stadionowymi, klubowymi. Nie ma różnicy ponieważ ta muza świetnie buduje nastrój wyczekiwania na gwiazdę wieczoru i taka szlachetna jest. Płyta studyjna ma już 25 lat i jak dla mnie ciągle świeża brzmieniowo . Jak ktoś lubi troszeczkę szybsze granie to polecam finał tego koncertu...
przez peterka
21 grudnia 2019, o 08:15
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wino domowe

Rawa: dzikie jabłka nie myte wrzucane ze skórką mają w sobie drożdże naturalne i nie powinno się już dawać winnych. Kiedyś te wina mi lepiej wychodziły. Pokombinuję z gotowymi drożdżami winnymi bez tych jabłek w przyszłym sezonie :)
przez peterka
21 grudnia 2019, o 23:41
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kącik Magi

Maga : bardzo ładnie to wyszło. Taki patchwork.
W tym roku oprócz kartek wysłałem do kilkunastu osób swoje rysunki zrobione rysikiem na telefonie. Taki szybki sponaniczny pomysł . Może nie do końca analogowy, ale rysowałem sam.
Zdecydowanie lepszy zmysł i talent plastyczny ma moja żona. W oknie wiszą Jej anioły ulepione z masy solnej. Moje dzieło to fragment starych drzwi modrzewiowych i zarys choinki zrobiony z patyczków bałtyckich. Na schodach i przed drzwiami dekoracje własnego pomysłu na podbudowie pnia brzozowego. W domu kilka stroików strategicznie rozlokowanych.Przed domem mam 10 metrową jodłę kaukaską ...z drugiej strony jest duża koreańska. Natura jest największą artystką lub jak kto woli ON jest artystą. Mamy też kilka bardzo ładnych trwałych dziecięcych stroików zakupionych na aukcjach szkolnych. Ptaki też mają w karmniku wystrój świąteczny. Dla moich najbliższych ,których już nie ma na tym świecie ...też przygotowany mam stroik. Dopiero w Wigilię podjadę na cmentarz....
przez peterka
22 grudnia 2019, o 13:03
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kto i dlaczego kupił, dostał lub zrobił sobie pływadło?

Kalendarzyki i listy zgłoszeń obowiązują na tym forum od dawna. Zapisy dogrywanie sztywnych terminów itd..ma to swój urok oczywiście. Puki co nie było tematu z mojej strony. Jest zima i nie ma co się napalać. Do wiosny daleko...tak mi się wymsknęło. Fajnie że są chętni :)
przez peterka
22 grudnia 2019, o 22:41
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kto i dlaczego kupił, dostał lub zrobił sobie pływadło?

Rawa: dziadek mi powtarzał : albo się ma tu( pokazywał głowę) albo się ma tu (pokazywał bicepsy) . Dlatego u mnie bicepsy pracują bardziej. Żeby takie coś wymyślić to trzeba mieć wiedzę i pasję do tworzenia. Ja takiej wiedzy nie mam ..więc dokupiłem wiosła :) . Ten Twój wehikuł to chyba jedyny taki na świecie.
przez peterka
23 grudnia 2019, o 09:02
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Życzenia świąteczne i na 2020 rok

Maga : mądrze napisane w tytule i opisie. Zdrowych Świąt i Szanujmy ludzi :)
przez peterka
23 grudnia 2019, o 23:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Zima za mną chodzi

Ras > Najciemniej pod latarnią . Zjazd z Turbacza.
przez peterka
10 stycznia 2020, o 21:05
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Spływ okolice Opola/Wrocławia

Jest jeszcze Liswarta na 2 dni pływania z dziećmi. To absolutny nr 1 w tej części PL. Spływ można wydłużyć do Działoszyna lub dalej ...niestety szeroką i brudniejszą Wartą.
Jest jeszcze Widawka. Dla mnie rzeka 2019r.
Jest jeszcze Mała Panew...
przez peterka
15 stycznia 2020, o 19:44
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 21-29 lipca 2018, spływ Bugiem, Gołębie - Wola Uhruska

Zrobię jak radzisz. Podpytam u źródła. Relacja faktycznie bardzo starannie napisana. Dlatego tylko o te noclegi pytam. Kto wie może w maju na 4 dni tam się wybiorę.
przez peterka
3 lutego 2020, o 11:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: A może nad Wartę?

Jasne. Ty jesteś pomysłodawcą i organizatorem. Masz swoją wizję. Frekwencja na zlocie dopisuje pomimo zawirowań pogodowych. Tak sobie głośno pomyślałem tylko. Wiadomo łatwiej się pisze ,a trudniej organizuje. Dobrej pogody Wam życzę :).
przez peterka
3 lutego 2020, o 19:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Zima za mną chodzi

Zima w Beskidach....3 dni temu.
przez peterka
12 lutego 2020, o 23:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Zima za mną chodzi

Wczoraj ok godz 23 na placu miałem AŻ ok 1cm śniegu. Pochrupałem trochę butami po śniegu. Dzisiaj rano już połowę tego białego. Po pracy pewnie już nic nie zobaczę. W górach ok 5km od głównych szlaków śniegu...jak na lekarstwo. Pocieszające jest to że świeży opad ma jeszcze być..a ja nie zawieszam broni czyt. nart. Ferie się skończą - dzień długi- cicho na trasach- brak korków na drogach. Tylko żeby zimka i słoneczko dopisały. Wtedy...CIACH ..i jestem w swoim żywiole :)
przez peterka
13 lutego 2020, o 09:42
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Życzenia wiosenno-wielkanocne

Dużo Zdrowia Spokoju i Szacunku . Te Święta to taki czas odrodzenia. Wytrzymałem w Poście bez alkoholu,słodyczy,kawy, fw i jeszcze kilku drobnych postanowień..
i teraz w nagrodę to wszystko smakuje lepiej i intensywniej. Trudniej mi wytrzymać głód wycieczek. W sumie prawie cały marzec spacerowałem w weekendy i wolne dni po Jurze. Teraz od 2 tyg już nie można :( . Pije do tego że po takim przymusowym poście woda,góry itd będziemy przeżywać bardziej intensywnie. I to jest fajne. Dopiero wtedy się docenia pełny smak naszych wycieczek.
przez peterka
12 kwietnia 2020, o 08:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Biblioteka - warto przeczytać

Zastanawiam się nad kindlem. Kolega mi to cudo pokazywał rok temu.
Storytel ma fajnie dopasowaną czcionkę do ekranu. Empikgo już niestety nie.
Ostatnio po 20 latach powtórzyłem sobie biografię Polańskiego..tym razem na audiobooku. Motyw zawartości kamizelki ratunkowej w filmie Nóż w wodzie zawsze mnie bawi. Żart ekipy filmowej w stosunku do żarłocznej głównej aktorki był przedni.
Przeczytałem całkiem niedawno wspomnienia kpt Baranowskiego. Nazwa żaglowca Pogoria to pomysł przyjaciela kapitana zaczerpnięty z 'małego jeziorka na Śląsku'...powinno być w Zagłębiu. Kapitanowi jednak można wybaczyć ;) . Przyjemne uczucie przeczytać choć jedno zdanie o swojej najbliższej okolicy.

Takie moje wspominki książkowe z wodą w tle.
przez peterka
15 kwietnia 2020, o 07:13
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Biblioteka - warto przeczytać

Dokładnie mlodku: ale taki obieżyświat jak Baranowski powinien znać okolice swojego podwórka(czyt PL) Wawa to nie jest pępek świata.Jeżeli ja wiem gdzie Warmia, to taki kapitan powinien mieć geografię w paluszku. Ważne jednak jest to że przyjaciel Pana B. lubił pływać po naszym jeziorku.
przez peterka
15 kwietnia 2020, o 11:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Polska - Regiony Geograficzne - znane i mniej znane

Bardzo ciekawą grupą są Staroobrzędowcy (Innowiercy) . Na suwalszczyźnie jest wieś Wodziłki z molenną. Teraz to atrakcja turystyczna. 30 i 15 lat temu korzystałem tam z prawdziwej bani. Szopa w kamieniach z piecem i strumyk obok. Starszy Pan nam rozpalał przez 4-5h saunę a my witkami się okładaliśmy. Sporo radochy i zabawy przy tym było. Rok temu tam podjechaliśmy z sentymentu. Niestety tych dwóch gospodarzy (ojciec i syn) już nie żyje...życie. Wspomnienie o tych sympatycznych ludziach i miejscu zostało.
przez peterka
17 kwietnia 2020, o 12:35
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Polska - Regiony Geograficzne - znane i mniej znane

Napisałem wyraźnie o roku 1991. Wtedy sympatyczni rdzenni mieszkańcy wskazali tylko te Wodziłki jako ciekawostkę. Bania była szopą. Pół dnia facet rozpalał dla nas te luksusy. Od 20lat to się zgodzę. To jednak droga zabawa. Myślę że w latach 80tych kiedy drzewo było tanie...to i tak to był luksus. Więc raczej nie było to powszechnie praktykowane.
Napisałem również ,że trudno zaglądać do kogoś przez okno czy na podwórko :)
przez peterka
19 kwietnia 2020, o 12:49
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron