Przygotowanym na wszystko, a w dawnych czasach jak ludzie sobie radzili bez telefonow, i wspolczesnej technologii? CHociaz prawda nalezy zawsze wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy miec przy sobie, bo bedac nawet swiadkiem wypadku mozna stacsie osoba, ktora ratuje zycie, poprzez telefon, jak jestesmy instruowani przez dyspozytorke, ja mialam tak kiedys, ze pani musiala mi wytlumaczyc jak wykonać drenaż limfatyczny. Wiec ja bez telefonu sie juz nigdzie nie ruszam. A i zawsze pare groszy sie tez przyda...