ForumWodne.pl

Dziedzic, ogrzewanie na naszych imprezach zawsze jest, jak nie termiczne to chemiczne albo oba na raz


Kogo jeszcze temat nie znudził to może sobie obejrzeć moje zdjęcia, proszę.

FW zauważalnie szybciej się wczytuje

A w ogóle to my dziekujemy

Śpiwór zimowy powinien być dobrany mniej więcej do rozmiarów użytkownika. W za dużym lub w za małym będziemy marznąć. Chociaż nieco dłuższy może się przydać w tedy, gdy będziemy chcieli coś schować przed mrozem. Nigdy nie należy sugerować się temperaturami maksymalnymi. Zwłaszcza starsza młodzież :mrgreen: powinna zwracać uwagę na temperaturę komfortu termicznego. Czyli np.: 10, 0, -6 , -19 jest gorszy od np.: 10, 0, -10 , -15. Śpimy oczywiście w termikach lub ostatecznie w samych slipach. Pamiętajmy, że my ogrzewamy śpiwór a nie on nas. Jakby temperatura otoczenia spadła więcej niż przewidywaliśmy założyć można skarpety (świeże, suche), cienką czapkę i cienkie rękawiczki. Dopuszczalne są dodatkowo cienkie dresy polarowe*. Mając to wszystko na uwadze łatwiej jest wybrać śpiwór dla siebie, bo mój śpiwór może nie być odpowiedni dla Ciebie :mrgreen: :lol: A, jak już mamy swój śpiworek to po wyprawie wietrzymy i nie kisimy w worze tylko kładziemy lub wieszamy go tak, żeby miał trochę swobody. Na dłużej starczy.
Uf, ale żem sie rozpisał ;) :lol:

* Testowałem wkład z cienkiego koca polarowego i nakładkę na śpiwór z super oddychającej folii dachowej. Razem i osobno. Jak dla mnie to sprawdzone docieplenie.

Jak śpisz w samych majtkach to śpiwór częściej trzeba prać. Im więcej prań tym szybciej szukasz nowego śpiwora

peterka napisał(a):Dobra muza do auta

no chyba na postoju, kawałem może być, ale nie podczas jazdy

chociaż kiedyś co po niektórzy szpanowali taką muzyką:

https://www.youtube.com/watch?v=RQ3x_nt2Q-k

i żeby nie było, mnie się podoba

Radosnych Świąt Bożego Narodzenia i Do siego roku!

Życzę.

https://lh3.googleusercontent.com/Bo5vuvEz0oHHRB2sZZaXWXnk2Tt5HBlSJFXNtoagMb5o7eZLqUPAk-fT764Lobl-A4UcsRSh_m77bXqyx51BLhJaH6V4h0XWX_Nmo5-kwQ-w5QJn4XNbxoqdyCQIgu_dFdzsTwfnnro=w881-h660-no

To właśnie grudniowa Pilica w towarzystwie CzołgA. Takie last minute.
I tak jest najlepiej :-) Z dnia na dzień. Co tam jest pod ręką do wora i w drogę. Przygoda.
Wodujemy w Białobrzegach w czwartek w południe. A, że dzień jest krótki to lądujemy na miejscówce w nocy. Instalujemy się przy świetle czołówek. Wieje i pada, nasza pogoda :mrgreen: Piątek też wita nas deszczem i śniegiem. Mimo to dzień upływa nam puszczańsko i bajkowo ;-)

https://lh3.googleusercontent.com/GoztH0WD_E4wPwRMMP89m_YpBizOhGXMVOAzUK1NOIweUhQHGS-sjxFFRevsZXYO4Vaq4sAGQav5rwOqCyU5Ieym6dZqruVPR2ZCGug2TPo0FP_Jxq8hLpOUYJIb6KJ_1sjFgGwTOkM=w881-h660-no

https://lh3.googleusercontent.com/iI_NXz6pr1zl_cg1J46VW67bZ7cUv_2UNhRGBlw39UVumVi9xfKJd8pvXV8w33iWzq7yHq0tCqqUFRtOmAeknAN-gJXP0MqfV4R1tAvONYRagQeF90LSFwn2qoMvRBpnNt6IaUZ-AFs=w881-h660-no

Taki był plan.
W sobotę bez pośpiechu wodujemy i w towarzystwie słońca, wiaterku i przymrozku płyniemy do Mniszewa, gdzie kończymy wypad.
A, bo bym zapomniał, Czołgu zorganizował dojazd i odjazd. Logistykę znaczy :-) Dzięki.

Zdjęcia są tu.

A to mój zestaw wodoszczelny Sprawdzony na Kamiennej i Dunajcu.

No jestem w kropce, ale niestety cieszę się, że zachorowałeś bo dzięki temu mogłem obejrzeć i wysłuchać fajnego wideoklipa

http://forumwodne.pl/resources/image/7400 brakuje pomponów i grecki gwardzista wypisz, wymaluj

http://forumwodne.pl/resources/image/7419 wiadomo, wodniaka brzegowego nawet zima nie wypłoszy

No Waho, dołożyłeś do pieca ale żeby nie wygasło to i ja coś dorzucę
https://www.youtube.com/watch?v=XBM6wdMq8CI

Gratuluję

Jak już pisałem wiesz gdzie fajne to narciarstwo
Aaa, muzyka też.

Gratuluję wypadu

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5B2082DC

resources/image/7492

https://lh3.googleusercontent.com/_Mq61f8ZEN1wjklidw-TBv9JioDMoI6PqCLO1BePI_aoUDWGnBI2GCBXEWBPx23Q2dpM3TlNgTZwbRa5S3cILpGEyZk2X9TeJGl9cf2hnQaPpOiSqIglRVVFNPaLyg5lTGQTxrDvih-h04BRKi2GLoW03AEG8Un3IWqteVNtheygUK6O5ZLYS1ld_7ZGut7tGwlAmqZ_QS-BHlEPmNBf77ajUnw5usVG1btRtkx8NtR-ag2juLXsULaBA2fS_lxEqWybHB-l_TSYHqtFvy9SP3BYtOaASLCZnOjfHNafcv7qCPdcn9dh57JKDQLt4kCX6eG1wzMmL6R1LeDDwWZw5eZ6X0e-UuF355GgeRIQcBKpZgutf6-lcp44h0FLlbdcrYEGj2xrYG10cadmFe2gFOJw6SsK-Yu1ah329JMtbfaJylAWLrCtuWcvUTrrcn0E4etPEaHyJC4xI0KvB7FTRRkDc39Ypo6Mm80pjrK6E6PYvNwf-aSFvqurnDnLV7BmERWbAF6lBhbJV6y5rsczFeMXQ_ODhf4ynYMFhKnp36eSAxv2DgfBdqZMs6q1o90fgmCk5ZPS7lisYj_FepmZrByhQfE3aSaN6DkZqu6fQiL1Zo0KjepfbKmG0cgo5PErYjaMzUy7b3goEWd5_5HbZf4DJ1FZmxKg=w800-h538-no?.jpg ale co Wy przecież to stado "niebieskich ptaków" :mrgreen: 27 stycznia 2009 roku przelatywały nad Polską :lol:
Miałeś farta, że to uchwyciłeś 8-)

Najważniejsze, nie siedzieć w domu, bo a nuż coś ciekawego się zdarzy

resources/image/7580

Żagle, motorek, wiosła nie dajesz się zaskoczyć.
Gratuluję wypadu i wytrwałości w oczekiwaniu już nie długo.

Co gorsza łapię się na tym, że lubię się umartwiać i mi to smakuje.... mam podobnie odkąd przestałem słodzić kawę :lol:

A, żeby było na temat:

1. Ognisko (najlepiej już z żarem).
2. Jakieś naczynie.
3. Boczek chudy pokrojony w kostkę, troszeczkę oleju z pestek winogronu.
3. Cebula pokrojona w paski.
4. Jajka bez skorupek, roztrzepane.
5. Sól, pieprz do smaku.

Wcinać z pieczywem i ewentualnie z musztardą, mniam, mniam :lol:

rawa, jeszcze to

https://www.youtube.com/watch?v=oDJj4uuC7XE