| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 130

Wróć do listy podziękowań

Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział.
przez SCHWIMMWANNEN
17 października 2014, o 13:35
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wesoła Drzewiczka.....(MOFW) - 26 PAŹDZIERNIK 2014


Płyniemy odcinek Drzewica-Odrzywół w niedzielę 26 października.

Na razie na liście są:
1. Czołg - swój kajak
2. Wanna - swój kajak
3. Eltech - wypożyczalnia
4. Młody Eltech - wypożyczalnia
5. Starszy Młody Eltech - wypożyczalnia
6. Ted - swój kajak
7. Predator - wypożyczalnia
8. Pointer - swój kajak
9. Sikor - wypożyczalnia


Koszt kajaka z wypożyczalni - 40 zł szt.
Koszt transportu - 40 zł./podział na wszystkich.
Uprzedzam, że są 3 Camdeny + niebieskie strzały. Odnoście niebieskich to obejrzyjcie filmik z Drzewiczki czy dacie radę na tym pływać bo są to wąskie kajaki.
przez Czołg
18 października 2014, o 15:44
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Drzewiczka 26 październik - czy będzie kabina ?

Spływ jak zwykle w zajefajnej ekipie udany!
Klimat - ogniska, wieczorne Polaków rozmowy, nie ma sobie równych!
Jedna kabinka mojego przyjaciel Pointera ;)
Ja prawie, prawie poszedłbym w ślady Marka za sprawą Piotra, który mnie podpuścił do pokonania zwałki górą. Później się zrehabilitował i pomógł pokonać przeszkodę ;) Jednak decydującą umiejętnością w nie wpadnięciu do wody był BALANS CIAŁEM w moim wykonaniu! :lol: :lol: :lol:
Powrót do domu we mgle, więc wolniej, ale bezpiecznie.

Dziękuję wszystkim za spływ i kupę śmiechu!

P.S. Zdjęcia mizernawe, ale daję co jest.
przez Czołg
27 października 2014, o 09:47
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział.
przez eltech
27 października 2014, o 11:37
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział.
przez eltech
27 października 2014, o 23:07
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

urodzinowa Rawka 26.10

zgodnie z tytułem wątku swoje znowu 18-te urodziny postanowiłem spędzić w kajaku (udało mi się to już po raz drugi z rzędu więc można już mówić o nowej świeckiej tradycji ;) )
razem ze mną popłynęli moi koledzy, w których udało mi się zaszczepić miłość do wiosła
tak w ogóle można chyba oficjalnie ogłosić powstanie SOFW (jakby ktoś nie wiedział: Skierniewicki Oddział Forum Wodnego ):
PA263323.JPG
PA263325.JPG
po krótkiej sesji zdjęciowej ruszyliśmy na wodę, oczywiście każda trasa musi zostać dokładnie zmierzona i udokumentowana ;)
PA263331.JPG
żeby żona uwierzyła, że byłem na kajakach popełniłem selfie:
PA263330.JPG
a poniżej SOFW w swoim naturalnym środowisku:
PA263345.JPG
PA263346.JPG
PA263359.JPG
obecnie Rawka przybrała fajny jesienny look
PA263373.JPG
PA263419.JPG
PA263420.JPG
a teraz zagadka dla spostrzegawczych: kto prawie stratował mojego kolegę?:
PA263429.JPG
odpowiedź jest duża i biała
PA263430.JPG
jak będzie lepiej: górą czy dołem?
PA263436.JPG
pozostaliśmy na wodzie ;)
PA263444.JPG
niestety słońce pomału zaczęło chylić się ku zachodowi
PA263450.JPG
PA263459.JPG
jedna z ostatnich przeszkód na tym odcinku
PA263465.JPG
no i meta gdzieś niedaleko ujścia
PA263478.JPG
PA263479.JPG
fajny dzień na wodzie dobiegł końca:
PA263483.JPG


tak oto w miłym towarzystwie i miłych okolicznościach przyrody spędziłem swoje urodziny


zapraszam wszystkich na Rawkę - rzekę roku 2014 ;)
przez Sławek...
29 października 2014, o 00:13
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Drzewiczka 26 październik - czy będzie kabina ?

Emocje po spływie już trochę opadły, ale ja dopiero wziąłem się za fotki.

The best of "Wesoła Drzewiczka":

https://lh6.googleusercontent.com/-WVsHwV3g_lk/VFJ6SonU-NI/AAAAAAAAFlE/Tz8uLUKhENo/w756-h567-no/DSCN5174.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-1aAjgSr-OIY/VFJ6HVHm2BI/AAAAAAAAFkM/3F6-6Y_yHX0/w756-h567-no/DSCN5166.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-paxPrVcXnck/VFJ6eARvAPI/AAAAAAAAFl8/RiVSDOuuIOU/w756-h567-no/DSCN5181.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-xpI2QtVZjPo/VFJ6lZahYtI/AAAAAAAAFmc/hlfOD3-yhe0/w756-h567-no/DSCN5189.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-3iaVHHRWfgc/VFJ6w4TRMaI/AAAAAAAAFnU/iL3xKa0SMVQ/w756-h567-no/DSCN5199.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-NOSY9gv0RIY/VFJ69cukqvI/AAAAAAAAFoU/s7uKRTO1Wtk/w756-h567-no/DSCN5209.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-DCYz_JEkDOM/VFJ6-7GpKsI/AAAAAAAAFoc/cmzFrtz0Lqw/w756-h567-no/DSCN5210.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-P7cKvtSmqqU/VFJ6hGxkYtI/AAAAAAAAFmE/da-TRGjTCsE/w756-h567-no/DSCN5184.JPG

Dziękuję wszystkim za wesołe towarzystwo, ale nadal czuję niedosyt zwałek i bystrzy...

Więcej fotek znajdziecie tu: https://plus.google.com/u/0/b/117878250709706101181/photos/+LudzkietropyPl/albums/6076052732121900417
przez Predator
30 października 2014, o 20:35
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Przywitaj się

pancernik, Sikor witamy na forum :D
przez ra_dek
1 listopada 2014, o 23:44
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Tatry Bielskie

z tą pogodą to mieliśmy fuksa. Plan był zupełnie inny...zagraniczny. W dzień wyjazdu u nas lało, W Tatry mamy 170km i myśleliśmy że to będzie mega wtopa. Sobota wykorzystana na muzeum w Łopusznej i krótki spacer nad Przełomem Białki. Na miejscu okazało się że deszczu tam nie było. Natomiast widoczność kiepska i pełne zachmurzenie. W niedzielę lało do 9tej. Ponieważ pogoda jeszcze była niepewna, postanowiliśmy zrobić pętlę od Wierchu Poroniec-Rusinowa-Gęsia i powrót czerwonym do Rusinowej. Asekuracyjnie ,bo szybko można się wycofać. Od strony Giewontu i Zachodnich Tatr kłębiły się chmurzyska. Na Gęsiej siedzieliśmy z ludzmi z Sanoka w spokoju przez 15minut. Nagle zwaliła się jakaś mega hałaśliwa wycieczka. Podekscytowany młodzian przechodzący mutacje zdeptał mnie podekscytowany i zaczął krzyczeć do ojca 30cm od mojego ucha: ,,Tato strzel mi fotkę, tato strzel mi fotkę...tak z 10x" Poziom stresu i złości spowodował szybką ewakuacje z tego pięknego miejsca. Niedawno czytałem że Polskie kozice są najbardziej zestresowane na świecie. Polscy i Hiszpańscy naukowcy badali odchody tych zwierząt , gdzie można zbadać poziom kortyzolu.
Na Słowacji obserwowaliśmy kozice na 1750m npm na Kopskim Sedlu. 20m od nas pasły się bez stresu , a my obserwowaliśmy je z godzinę . W sumie taki wspólny posiłek się odbył ;) . Co do kuny leśnej. Schodząc ok 15tej do nieczynnego już Plesivca skorzystaliśmy z ławek i stołu przy chacie. Kuna szybko wyczuła kabanosy i zaczęła nam grasować z niewiarygodną szybkością pod stołem . Jak na leśną to była gigantyczna. Gabarytami przypominała moją starą znajomą z placu. Domowa niby większa. Moja nie chwyci się jedzenia, jak tylko wyczuje zapach człowieka.

Tak nie relacjonuje za dużo ,bo góry to całkowicie inny żywioł niż woda ;) Nie każdy czuje te klimaty :) . Żałuję tylko że nie zabrałem lustrzanki :( .Pogoda mile nas zaskoczyła.
przez peterka
13 listopada 2014, o 11:18
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Posiadówa PB 8-9 listopada. (Warszawa - Skierniewice - Ł

Posiadówa bardzo udana! Jak zwykle zresztą.

Było dużo gadania, ogień, nicnierobienie i wprowadzanie pół litra elementu baśniowego do rzeczywistości.

Na posiadówie tej miałem przyjemnośc poznać Sikora - zacny człowiek.
No i osom się nie kłania. :)

Kilka fot:
http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0002.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0003.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0004.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0009.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0011.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0014.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0015.jpg


http://adammarczak.com/_static/foto/20141100/posiadowa_pb_iv_0017.jpg



Więcej zdjęć i relacja tutaj:
http://www.adammarczak.com/blog/posiadowa-pbiv-skierniewice/

.
przez Marshall
14 listopada 2014, o 12:35
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział.
przez SCHWIMMWANNEN
14 listopada 2014, o 21:00
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział.
przez eltech
15 listopada 2014, o 21:04
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Beskid Niski, 8-11.11.14

Kilka ujęć z listopadowego wypadu w mało popularne górki (i bardzo dobrze).
Kraina Łemków, drewnianych kościółków i cerkwi, cmentarzy z I wojny światowej.
Bartne:
DSCF0141maga.jpg
Mgły w paśmie Magury Małastowskiej
DSCF0041maga.jpg
DSCF0044maga.jpg
Ulubiony krajobraz:
DSCF0038maga.jpg
Lubię koty:
DSCF0125maga.jpg
W drodze:
DSCF0130maga.jpg
DSCF0151maga.jpg
Przydrożne:
DSCF0152maga.jpg
DSCF0177maga.jpg
przez Maga
16 listopada 2014, o 12:28
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Dwudniowy spływ kajakowy rzeką Rawką

Dzięki wszystkim za spływ. Rawka jak na razie przebija wszystkie rzeki w moim rankingu. Za nią już jest Brda i Świder. Cały czas coś się działo, praktycznie za każdym meandrem, czyli co 50-100 metrów była jakaś przeszkoda pod wodą, na wodzie lub nad wodą. Nie było nudów ;)

To zdjęcie oddaje cały urok spływu Rawką. Czasem przeszkody były nie do pokonania :mrgreen:

https://lh6.googleusercontent.com/-dSGDWHoMlSM/VG0Jb87glOI/AAAAAAAAA6c/rwYXdfIAcB4/w756-h567-no/DSCN5477.JPG

W tym czasie niektórzy lądowali na brzegu ;)

https://lh3.googleusercontent.com/-sC_m-6Wh3x4/VG0Jc7DBAMI/AAAAAAAAA6k/heYb-OWmCKc/w756-h567-no/DSCN5479.JPG

Więcej zdjęć zobaczycie tu: https://plus.google.com/photos/+HobbyhousePl/albums/6083527676529664129
przez Predator
20 listopada 2014, o 00:16
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Tao kajaka

Dla początkujących i dla przypomnienia dla zaawansowanych -bardzo przyjemna luktura ;) :

http://habazie.pl/wp-content/uploads/2010/04/tao.pdf
przez maciekt1000
28 listopada 2014, o 15:05
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Rechu, rechu! Kum, kum!

Sikor napisał(a):ale żeby pić przed 13:00 i to sam

To wpadnij Sikor do mnie. Razem "poszukamy sprawiedliwości"... :)
przez Ropuch
29 listopada 2014, o 13:52
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

2014.11.30.Kamienna - Tylko Dla Orłów

Mieliśmy popłynąć Radomką, ale z racji że kolega który płynął z nami jeden z wcześniejszych odcinków (Czołg), musiał niestety tym razem sobie odpuścić :( , zmieniamy trochę plan i decydujemy że popłyniemy Kamienną ze Skarżyska Kamiennej do Starachowic.Radomkę zostawimy na kiedy indziej i popłyniemy razem z Jackiem. Nie powiem żebym nie miał obaw co do tego wyboru. Znałem ten odcinek rzeki i wiedziałem że taki "lightowy" nie jest. Kilka przenosek, kilka zwałek, rzeka meandruje, a moje ostatnie popisy w kajaku górskim zalatywały niemal pewną kąpielą.Wstaję rano, pakuję kajak na samochód i już wiem że kąpiel dzisiaj nie jest wskazana.Zimno jak diabli. Podobno -6 st. 01.Zimny Poranek.gif

Cóż,powiedziało się "A", to trzeba i "B".Wsiadam i jadę na spotkanie z Prusem. W Starachowicach spotykamy się w wyznaczonym miejscu, przepakowujemy graty do jego auta i pędzimy do Skarżyska gdzie mają dojechać na spływ Sławek i Ania (czyli) Ryby :D ).O umówionej godzinie i w ustalonym miejscu zjawiają się "goście". Szybkie zapoznanie, gdyż ani ja ani Piotr nie mieliśmy jeszcze przyjemności pływać z tymi "Rybami". 03..gif

Kilkanaście minut po dziewiątej wodujemy się pod mostem przy ul.Pięknej. Jest zimno, ale strój dobrałem dobrze i nie marznę, teraz tylko ostrożnie żeby znowu gdzieś się "niewykorbić" i będzie wszytko dobrze. DSCN0217.gif DSCN0218.gif

Upłynęliśmy zaledwie jakieś 3-4 km. a może i mniej i jedna z osób płynąca przede mną zalicza orzeźwiającą kąpiel. Nie napiszę kto (niech sam(a) się pochwali ;) ).Krótka przerwa na wylanie wody z kajaka i płyniemy dalej. Ja już całkiem sparaliżowany strachem przed kabiną powoli przedzieram się przez kolejne zwałki i krzaczory. Jedną obnoszę ale nie dlatego że wypękałem :P , po prostu tak było szybciej.Zanim ryby się wyłoniły zza tej zwałki ja już byłem gotowy do kontynuacji spływu. DSCN0225.gif DSCN0226.gif

Dopływamy do kolejnej przeszkody. Wszyscy przechodzą pod. Kolej na mnie. Podpływam i nijak nie mogę się położyć w kajaku żeby tam się zmieścić. To wina grubej kurtki którą miałem na sobie. Cóż odpływam i próbuję wyleźć na brzeg. Jednak dogodnych miejsc brak. Trudno, trzeba to jakoś przepłynąć. Prus ustawia się po drugiej stronie obalonego drzewa, ja próbuję się rozpędzić i wskoczyć na przeszkodę. Za drugim podejściem się udaje i wspólnymi siłami jakoś przeciągamy kajak razem ze mną przez to drzewo. Później rzeka trochę odpuszcza i zwałek już nie ma. Są przeszkody w nurcie, ale wszystkie z mniejszym bądź większym trudem do opłynięcia. DSCN0224.gif

Dopływamy do Starego Młyna na końcu Skarżyska.Przenoska. Próbuję odczepić fartuch od kajaka ale to okazuje się nie takie proste. Fartuchy po prostu po przymarzały nam do kokpitów :lol: :lol: :lol: . DSCN0231.gif DSCN0228.gif DSCN0230.gif

Po krótkiej przerwie, spokojnie dopływamy do progu którego nigdy jeszcze nie udało mi się samodzielnie spłynąć (do dzisiaj zawsze płynąłem tam dmuchawcem). Rozpędzam trochę kajak i tym razem spokojnie przechodzę przez niego. Było fajnie :D . Po kilku kolejnych dosyć spokojnych kilometrach dopływamy do miejsca które o tej porze trzeba obnieść. Jest tam próg (jakieś 0,5 m. wysoki) za którym powbijanych jest wiele pali.Ryby schodzą na wodę tuż za, ja z Prusem kawałek dalej. Ania ćwiczy jakieś akrobacje tuż za progiem i po chwili płyniemy w stronę Wąchocka. DSCN0233.gif

Na zalewie melduję się pierwszy, dopływam do połowy i co widzę :shock: Zamarznięty. Czekam na resztę ekipy. Prus jakoś przedziera się przez lód za Nim płyną Ryby a ja znajduję przepływ bliżej brzegu. Dopływamy jak najbliżej to możliwe do tamy (miejsce to wyznacza nam zamarznięta tafla zalewu). Wcale blisko nie jest i czeka nas dosyć długa przenoska. Przenosimy kajaki i zaczynają się pojawiać oznaki zmęczenia, ale na szczęście humor nikogo nie opuszcza. DSCN0234.gif

Nie tracąc czasu spuszczamy się na wodę i płyniemy. Do mety jeszcze jakieś 5 km. Ten odcinek znam dobrze. Postanawiam wyrwać szybko do przodu i zgłębiać tajniki sterowania i balansu ciałem w kajaku bez pozostałych. Muszę przyznać że jak nie ma widzów płynie mi się całkiem dobrze. Na tym odcinku rzeka mocno meandruje ale radzę sobie dobrze i dosyć szybko dopływam do mety. Po kilku chwilach przypływa reszta zespołu. Wyłazimy na brzeg. Zostawiamy Sławka z kajakami a my we troje jedziemy po samochody. To by było na tyle. Mimo strachu przed kolejną kabiną jestem cholernie zadowolony ze spływu. Poszło mi nieźle, co ważniejsze dzień spędzony na wodzie !!!! Poznałem kolejnych forumowiczów (fantastyczni ludzie). Rybki - pływanie z Wami to sama przyjemność ;) Wielkie dzięki :||: :||: i do następnego razu !!!!! :&&: :&&: :&&:

PS. Zdjęcia jakie są każdy widzi. Miałem takie a nie inne rękawice, po za tym zamarzł mi suwak w fartuchu gdzie miałem schowany aparat. Piotr i Sławek niech dorzucą swoje i będzie "git" 8-)

Pozdrawiam
przez Pointer
30 listopada 2014, o 19:09
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 2014.11.30.Kamienna - Tylko Dla Orłów

Lepiej późno, ale jest :D :D :D
Zrobiony na szybko :mrgreen: , miłego oglądania życzę

przez Ryba
2 grudnia 2014, o 01:41
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział.
przez eltech
2 grudnia 2014, o 17:34
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron