| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 486

Wróć do listy podziękowań

Re: Bug - rzeka graniczna

peterka
Bug Graniczny to w większości odludzie, częsty brak kontaktu wzrokowego z budynkami bo wsie z powodu częstych wylewów mocno oddalone od rzeki.
Pływałem tam zawsze z żoną i na jedno kanu, to że pogranicznicy czasami się nami interesowali nawet dawało nam poczucie dodatkowego bezpieczeństwa.
Fakt że mieliśmy z sobą numery telefonów do wszystkich kolejnych strażnic takie poczucie bezpieczeństwa dodatkowo jeszcze zwiększało.
Zainteresowanie ich objawiało się tym że na granicy ukraińskiej polski strażnik jeżeli przejeżdżał to pozdrawiał i pytał tak po ludzku czy "wszystko w porządku ?.
Na odcinku białoruskim (ale tylko podlegającym strażnicy Janów Podlaski) 1 - 2 razy podjechali na biwak aby sprawdzić nasze Dowody Osobiste i spytać czy wszystko OK?.
Odludzie, cisza i uroki natury są niewspółmiernie bardziej dominujące niż sporadyczne zainteresowanie SG.
Nadmiaru cywilizacji doświadczyliśmy za to już w Niemirowie czyli w miejscu końca granicy białoruskiej.
Plażowicze z hałaśliwymi dziećmi po lewej, prom i mało trzeźwi wioskowi mieszkańcy po prawej, potem nerwowi wędkarze raz po lewej raz po prawej,
kolejni rozrywkowi biwakowicze, statek wycieczkowy z głośną muzyką (zgadnij jaką ?) który specjalnie zmienił kurs na kolizyjny aby gawiedzi z b.bliska pokazać czym my płyniemy,
potem znów głośna muzyka z ośrodków na brzegu, bezładnie pływające po rzece kajaki .... .... itd itp. ... bo to weekend (sobota) właśnie był.
przez mlodek
21 grudnia 2017, o 23:51
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

Miejsce startu (Gołębie niekoniecznie, może Dubienka ?), termin, ilość dni, dystanse itp, wszystko zależne od uczestników, ma to być wspólna przyjemność.
587,0 Gołębie
577,0 Kryłów
550,0 Czumów
535,0 Strzyżów
512,0 Horodło
484,0 Dubienka
456,0 Dorohusk
446,0 Świerże/
419.7 Wola Uhruska
400.2 Zbereże
390.7 Wołczyny
377.2 Trójstyk(biwak)
369.6 WŁODAWA wodowskaz
359.7 Różanka
352.7 Pawluki
339.7 Kużawka
334.7 Sławatycze
323.7 Jabłeczna
304.1 Kodeń
281.2 Michalków (przenoska+transport za Terespol)
276.7 TERESPOL(objechać !, zwodować w Kuzawce lub Neplach nad Krzną
260.7 Neple (wodowanie + dopłynięcie Krzną)
243.7 Pratulin
232 Ogrodniki
223 Wygoda (Janów Podlaski)
212.7 NIEMIRÓW
/202.7-SERPELICE / 197.2 MIELNIK / 163.7 DROHICZYN / 142.1 GRÓDEK / 126.2 KAMIEŃCZYK / 113.7 NUR / 74.4 BROK / 32.4 WYSZKÓW / 00,0 SEROCK/
przez mlodek
22 grudnia 2017, o 14:40
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

... Trochę grubo jak na 3-4dni :430km ...
Bo niepotrzebnie z góry założyłeś ostateczny cel / miejsce. ;)
Ja inaczej podchodzę do rzeczy, uważam że w grupie należy uwzględnić kilka czynników:
- minimum kilka osób/załóg, minimum kilka różnych pływadeł (kajak sztywniak, canoe sztywniak, kajak dmuchaniec, canoe dmuchaniec)
- każde pływadło ma inne cechy nautyczne
- każdy uczestnik ma inną preferowaną prędkość pływania
- każdy ma inny preferowany czas wiosłowania
W związku z tym nie spodziewałbym się dużych dziennych przebiegów, 25-35 km dziennie (z odchyłkami) to raczej optimum.
Wydaje mi się że nie ma co nastawiać na osiągi a bardziej na przyjemność i dobrą atmosferę, zresztą na miejscu się okaże co praktyka pokaże.
Najczęściej gdy pływam 1 - 2 osobowo (canoe sztywniak) to planuję jedynie miejsce startu i ilość dni gdyż celem jest przyjemność a dystans/e to jej efekt czyli drugorzędność.

Na Bugu granicznym miałbym pomoc logistyczną, tzn. jadę do miejsca startu przez Włodawę, zabieram siostrzeńca żony, docieramy do miejsca startu, zrzucam siebie i pływadło
a siostrzeniec wraca moim jeździdełkiem do Włodawy. Przed planowanym zakończeniem wydzwaniam rodzinnego kierowcę a on dojeżdża do nas,
dosiadają się kierowcy 4 aut pozostawionych na starcie i jedziemy przyprowadzić je na metę spływu.
przez mlodek
23 grudnia 2017, o 03:24
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Ratuj się kto może

Rozmowy w necie mają to do siebie że podlegają z konieczności pewnym skrótom.
Temat oraz poruszone w nim wątki to zbyt złożona dziedzina aby opisać ją w formie skrótowej oraz wyjaśnić cały szereg powiązanych zjawisk.
Co jest planowanym celem ? - celem jest ograniczenie zanieczyszczenia środowiska a w tym powietrza gdyż smog jest efektem takiego zanieczyszczenia.
Jedną z wielu przyczyn powstawania smogu jest rodzaj i jakość stosowanego paliwa. Zbyt szybko wyciągamy wniosek "spalajmy tylko to co najlepsze" (także najdroższe).
Spalanie węgla jest marnowaniem jego potencjału chemicznego a spalanie węgla najlepszej jakości jest marnotrawstwem do kwadratu. Dawno temu słyszałem o metodzie badania sensowności stosowania danego surowca jako nośnika energii metodą porównania ilości energii odzyskiwanej z nośnika w stosunku do ilości energii poświęconej na wyprodukowanie nośnika. Krótko mówiąc ile fizycznych jednostek energii trzeba włożyć a ile fizycznych jednostek energii da się potem wyjąć. W przypadku węgla ta relacja była wtedy mocno niekorzystna. Nieumiejętne spalenie bardzo dobrego węgla spowoduje częściowe zmarnowanie jego potencjału grzewczego oraz zwiększa jego szkodliwość środowiskową, natomiast umiejętne spalenie węgla, nie do końca najwyższej jakości, może dać efekt cieplny i środowiskowy lepszy od poprzedniego (pierwsza przyczyna niezrozumienia ?).
Czy zatem zasadne jest proponowanie i podchwytywanie zakazu sprzedaży gorszej jakości węgla ?, czy ma to być zakaz sprzedaży ?, czy ma to być zakaz produkowania ?, czy ma to być zakaz stosowania ?. Każdy z tych zakazów bardzo łatwo można ominąć stosując np. mieszanki które w swojej średniej są dobre lub bardzo dobre jednak powstają ze zmieszania kilku składników różnej jakości (lepszych + gorszych). Daje to dobry lub bardzo dobry efekt tak cieplny jak i środowiskowy oraz utrzymuje niższą cenę węgla dzięki możliwości zagospodarowania większej ilości frakcji (droższych + tańszych). Jeżeli jakiś zakaz można bardzo łatwo ominąć to oznacza że jest on nieprzemyślany, akcyjny, pochopny, nieskuteczny, kosztowny w egzekwowaniu. Przytoczone praktykowanie zasypywania rozżarzonego węgla miałem jest domowym tworzeniem mieszanki węglowej a wspomniane palenie w kominku brykietem jest wykorzystywaniem mieszanki odpadów produkcji drzewnej, spożywanie mleka sklepowego czyli powstałego od wielu krów, wcześniej zmieszanego i uśrednionego, pozbawionego najbogatszych treści (śmietana, masło), jest także stosowaniem mieszanki w dodatku celowo zubożonej. Sugerowałem więc zmianę sposobu myślenia, sugerowałem by odrzucić nadzieję że jeden zakaz rozwiąże tak bardzo złożony problem jakim jest zanieczyszczone środowisko, w nim zanieczyszczone powietrze i czasem powstający z tego faktu smog. Smog wynika bowiem nie z jednej a z dziesiątków przyczyn i nie osiągnie się "celu" jednym prostym zakazem. Dla zjawiska mającego tak dużo przyczyn niezbędnym jest skonstruowanie rozbudowanego "mechanizmu działań" mającego doprowadzić do osiągnięcia zaplanowanego efektu końcowego, czyli do z góry ustalonego celu.
Skupmy się zatem najpierw na projekcie modelu ideowego uwzględniającym wszystkie czynniki wpływu, te zbadane dzisiaj oraz te przewidywane w przyszłości.
Dopiero potem, po zbadaniu prawidłowości logiki funkcjonowania tak zaprogramowanego systemu, zajmijmy się konstrukcją, budową i montażem trybów mechanizmu.To proces długotrwały, proces wielodziedzinowy, powiązany nie tylko dywersyfikacją nośników energii i produkcją ciepła ale i z urbanistyką i z planowaniem przestrzennym i ze środkami transportu i z .... i z ....
Pamiętajmy że źródeł energii jest niby wiele, niektóre powoli się kończą ale czy w przyszłości pojawią się kolejne wydajne, tanie ?.
Pamiętajmy że energię zużywamy zarówno bezpośrednio jak i pośrednio a jak na razie dominującą produkcją energii jest "produkcja brudna".
Pamiętajmy że w atmosferze unoszą się nie tylko szkodliwe gazy/dymy/spaliny) ale także pyły.
Pamiętajmy że nie tylko spalając coś w piecu przyczyniamy się do zanieczyszczenia otoczenia w tym powietrza w tym smogu.
Pamiętajmy że bezpośrednio lub pośrednio zatruwamy otoczenie kupując coraz więcej przedmiotów i usług.
Najważniejsze - "człowiek" żeby istnieć i przeżyć musi zaspokoić tylko kilka podstawowych potrzeb:
- potrzeba powietrza,
- potrzeba wody,
- potrzeba jedzenia,
- potrzeba przedłużenia gatunku.

Ps. nie jestem żadnym popieprzonym ekologiem, nie jestem nawet zielonym, jestem tylko inżynierem świadomym dziejących się zjawisk, ich przyczyn, ich skutków.
przez mlodek
26 grudnia 2017, o 19:02
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

....Ktoś mnie ostatnio straszył, że straż graniczna tak trzepie, że jednej nocy nie można przespać spokojnie. Ale może to nieaktualne. Ktoś coś wie?
Cześć, nie przeczytałeś wcześniejszych wpisów ? ;)
Straszą najczęściej ci którzy sami tego nie doświadczyli lub nie stosowali się do zasad określanych przez Straż Graniczną.
Parę razy tam byłem i wszystkie noce spaliśmy bardzo spokojnie i bez niepotrzebnych ingerencji.


mlodek cyt. : Nasza straż na granicy ukraińskiej jest w stosunku do kajakarzy normalna, jeżeli podjeżdżają na biwak to raczej żeby się upewnić czy u nas wszystko ok.
Na granicy białoruskiej to już więksi szczególarze i podjeżdżają na biwak aby sprawdzić dokumenty.
Ta różnica wynika z faktu że na granicy ukraińskiej nasi pogranicznicy mają więcej do roboty więc nie skupiają się na takich pierdołach jak kajakarze.

mlodek cyt. :Granica rzeczna na odcinku wschodnim ma zmienny i umowny przebieg bo rzeka nieuregulowana ma to do siebie że może zmieniać swoje koryto i je zmienia.
Jedni pływający twierdzą że to środek rzeki, inni mówią główny nurt, jedno i drugie trudno dokładnie wyliczyć.
Krótki instruktarz Straży Granicznej zawierał tylko jedno kategoryczne stwierdzenie - "pod żadnym pozorem nie dobijać do prawego brzegu".

mlodek cyt. :Bug Graniczny to w większości odludzie, częsty brak kontaktu wzrokowego z budynkami bo wsie z powodu częstych wylewów mocno oddalone od rzeki.
Pływałem tam zawsze z żoną i na jedno kanu, to że pogranicznicy czasami się nami interesowali nawet dawało nam poczucie dodatkowego bezpieczeństwa.
Fakt że mieliśmy z sobą numery telefonów do wszystkich kolejnych strażnic takie poczucie bezpieczeństwa dodatkowo jeszcze zwiększało.
Zainteresowanie ich objawiało się tym że na granicy ukraińskiej polski strażnik jeżeli przejeżdżał to pozdrawiał i pytał tak po ludzku czy "wszystko w porządku ?.
Na odcinku białoruskim (ale tylko podlegającym strażnicy Janów Podlaski) 1 - 2 razy podjechali na biwak aby sprawdzić nasze Dowody Osobiste i spytać czy wszystko OK?.
Odludzie, cisza i uroki natury są niewspółmiernie bardziej dominujące niż sporadyczne zainteresowanie SG.

Narażanym na nocne wizyty kontrolne można być nie przestrzegając zasad określonych przez SG.
Jeżeli SG nie wie kto jest w ich rejonie, kto płynie, ile kajaków, dokąd danego dnia i gdzie biwak to się nie należy dziwić że nie mając takich informacji muszą sprawdzać.
Wybierając się tam i pływając postępowałem następująco :
- przed przyjazdem i rozpoczęciem pływania zgłosiłem telefonicznie / emailem / osobiście w strażnicy (do wyboru) fakt zamiaru płynięcia
- podałem termin pływania, ilość osób, ilość kajaków, dane osobowe uczestników i numer mojego telefonu
- znałem numery telefonów do wszystkich kolejnych strażnic na trasie
- w momencie przyjazdu nad rzekę zgłosiłem fakt startu lub biwaku (jeżeli wieczorem)
- każdego dnia wykonywałem 2 połączenia do placówek SG (rano - że odpływamy / wieczorem - że w danym miejscu biwakujemy)
Postępując w ten sposób dbałem o własne dobro bo eliminowałem przypadki że w SG ktoś nie wiedział, ktoś nie uprzedził, ktoś nie przekazał,
że w związku z tym należy jeździć i nas kontrolować.
To trochę więcej niż wymagają ich zasady ale tak dla nas było lepiej, wystarczy bowiem zrozumieć ich pracę i ułatwiać ją im oraz sobie zapewnić większy spokój.

Nadbużańskie Placówki Straży Granicznej - numery telefonów oraz numery słupków granicznych określających zasięg odpowiedzialności :

DOŁHOBYCZÓW-846531400(820-766), KRYŁÓW-846518300(853-820), HRUBIESZÓW-846975600(882-853), HORODŁO-846517500(931-882), SKRYHICZYN-825667400(966-931),
DOROHUSK-825666200(1010-966), WOLA UHRUSKA-825917200(1041-1010), ZBEREŻE-825917500(001-1041), WŁODAWA-825727400(025-001), DOŁHOBRODY-833799400(054-025),
SŁAWATYCZE-833768200(089-054), KODEŃ-833769500(123-089), TERESPOL-83377200(163-123), BOHUKAŁY-833758120(191-163), JANÓW PODLASKI-833416200(224-191)
przez mlodek
29 grudnia 2017, o 14:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

GOŁĘBIE - NIEMIRÓW (odcinek graniczny) opis + kilometraż
587,0 Gołębie, północny kraniec wsi, zespół dworski, biwak na- łące z nieco stromym ale ostatecznie dogodnym zejściem do rzeki
577,0 Kryłów, ruiny zesp. pałacowego Horodyskich, figura św. Jana Nepomucena z XVIIIw., 2,5 km na zachód figura św. Mikołaja przy źródełku mającym opinię cudownego
564,0 Kosmów biwak na rozległej łąkce z łagodnym zejściem do wody; tuż za nią las
550,0 Czumów pałacyk z XIX w. na skarpie
546,0 Gródek most kolejowy, za mostem biwak, rozległe łąki za wzgórzem na którym znajdowało się grodzisko; doskonały punkt widokowy, ścieżka przyrodnicza "rezerwat susłów perełkowanych". Można wybrać się na piechotę do HRUBIESZOWA.
545,0 ujście rzeki Huczwy w pobliżu zbiegu rzek grodzisko, utożsamiane z grodem Wołyń
539,0 Husynne
535,0 Strzyżów pałac z XVIII - XIX w., zabytkowa cukrownia z XIX w., kościół (d. cerkiew)
523,0 Zosin most; zakole rzeki 1,5 km dalej najdalej na wschód wysunięty punkt Polski
Za mostem biwak, łąka, na której zmieści się 10 namiotów
520,0 Uściług z prawej strony ujście rzeki Ług
517,0 Łuszków.
512,0 Horodło barokowy kościół dominikanów, drewniana cerkiew greckokatolicka, kościół polskokatolicki, grodzisko z pozostałościami zamku, na rynku posągi lwów z zamku; za miastem kopiec-pamiątka Unii Horodelskiej z 1413 r. Na rozległej łące doskonałe miejsce na biwak, w barze zestaw obiadowy ze schabowym za 7zł
506,0 Bereźnica
502,0 Matcze
496,0 Skryhiczyn
489,0 Starosiele
484,0 Dubienka zabytkowe kościół i cerkiew
476,0 Uchańka godna uwagi wieś z zabytkową ulicą Stodolną, ciekawa drewniana zabudowa, kopiec ku czci T. Kościuszki. Przy starorzeczu biwak z doskonałym miejscem do kąpieli,
469,0 Husynne
456,0 DOROHUSK most kolejowy, pod nim niebezpieczny próg (przenoska); dalej most drogowy z przejściem granicznym; pałac Suchodolskich z XVIII w., kościół neogotycki.
Biwak ok. 1 km za mostem drogowym, na którym znajduje się przejście graniczne z barami i sklepem. Wyjście z wody dość strome i śliskie, ale trudno znaleźć lepsze; dużo miejsca na namioty w głębokiej trawie na bardzo nierównym podłożu.
446,0 Świerże, kościół neogotycki i ciekawy nieco zdewastowany Park Podworski otaczający niegdyś nieistniejący pałac Tarnowskich. Biwak 300 m poniżej słupka 1046 na mapach a 1007 w rzeczywistości. Tuż za wsią na cyplu jest piaszczysty brzeg i niewielka polana. Przy niższym stanie wody u brzegów cypla są duże mielizny i plaże. Dogodne miejsce wodowania, nawet przy wysokim stanie wody. Wyjście z wody na niewielkiej plaży na łuku rzeki; doskonałe miejsce do kąpieli. Tutaj podobało się nam najbardziej. Około 2 km od biwaku sklep.
444.4 Na lewym brzegu zdewastowany budynek młyna. Słupek 1047 [1008]. Do młyna dobry dojazd drogą ze wsi.
440,0 Do Bugu dochodzi droga z Hniszowa. Słupek 1052 [1013]. We wsi odległej 1.5 km jest okazały dąb "Bolko"
434.7 Na prawym brzegu połączenie ze starorzeczem poniżej słupka 1056 [1017] nad bużyskiem miejscowość Guszcza odległa o 500 m.
433.2 Na lewym brzegu za cyplem jest piaszczysta plaża widoczna nawet przy wysokiej wodzie. 500 m poniżej słupka 1057 [1016] na prawym brzegu miejscowość Wiszniowka niewidoczna z rzeki. Przed wojną miasteczko Opalin, był tu prom.
431.5 Cypel dużego półwyspu Luczka - 100 m poniżej słupka 1060 [1021]. Za cyplem Bug skręca o 180 stp. na południe, po około 1 km Bug wykręca na zachód.
424.7 Uhrusk - Siedliszcze z lewej strony ujście rzeczki Uherki. Można wpłynąć Uherką pod prąd 850 m do mostu w Siedliszczu, przy moście możliwość biwakowania (Niesprawdzone) Słupek 1066 [1027].
422.2 Na lewym brzegu na niewielkim cyplu, 500m poniżej słupka 1068 (1029) jest przy niskim stanie wody duża plaża.
419.7 Wola Uhruska - zabudowania (kościół) są widoczne dopiero z brzegu.
Poczynając od słupka 1070 [1031] jest kilka dobić do lewego brzegu w przerwach między krzakami. Na brzegu są rozległe, nieużytkowane łąki z miejscami nadającymi się na biwak, najlepsze jest 350 m poniżej słupka. Z miejsca biwakowego wiedzie dobra droga polna do wsi o statusie letniska (450 m). Gdzieś we wsi można podobno kupić "towary" (m.in. papierosy)
416.5 na cyplu pierwszego wybitnego półwyspu poniżej wsi Wola Uhruska jest plaża dostępna przy niskim stanie wody. Słupek 1075 [1036].
411.2 za cyplem dużego półwyspu, na lewym brzegu, jest jedna z najładniejszych plaż na tym odcinku Bugu. Słupek 1081 [1042] stoi wewnątrz półwyspu. Na prawo Zabuże - widać maszty anten
407.7 na prawym brzegu pomiędzy słupkami 1084 [1045] a 1085 [1046] dobrze widoczne ujście kanału szerokiego na 10 m. Nad kanałem 100 m w głąb lądu widoczny budynek przepompowni. Jest to jeden z niewielu punktów orientacyjnych na całym prawym brzegu Bugu granicznego.
404.7 Zbereże Miejscowniki zabudowania przysiółka dobrze widoczne z rzeki, słupek 1088 [1046]. Kolejne przysiółki wsi ciągną się na północ w pewnym oddaleniu od Bugu. Nie ma sklepu.
403.7 na lewym brzegu na cyplu pierwszego półwyspu poniżej wsi Miejscowniki duża plaża, na brzegu wąskie polany nadające się na biwak. W głębi półwyspu słupek 1089 [1050] niewidoczny. Przysiółek Miejscowniki z biwaku z powodu bagien (przy wysokim stanie wody) trudno dostępny.
400.2 Zbereże na cyplu dużego półwyspu dobre piaszczyste dobicie do brzegu, całe wnętrze cypla to łąka (pastwisko), dobry, duży teren biwakowy. Słupek 1094 [1055] na środku łąki i jest widoczny z rzeki. W głębi lądu środek wsi Zbereże oddalony około 2 km, z Placówką Str.Gran.
394.7 na prawym brzegu ujście bużyska, w głębi lądu Grabowo słupek 1100 [1061].
390.7 Wołczyny słabo widoczne dobicie do brzegu w małej zatoczce przed ostrym skrętem w prawo. Przy niższym stanie wody trzeba przejść przez szeroki pas błota. Na brzegu wielka bezdrzewna polana, na niej niewidoczny z rzeki słupek 1105 [1066]. Wieś Wołczyny znajduje się około 500 m w głąb lądu i jest niewidoczna nawet z polany. We wsi nie ma sklepu.
390.2 kolejny biwak, na pierwszym cyplu poniżej poprzedniego dobicia jest duża plaża i łąki jeszcze przed słupkiem 1106 [1067].
387.7 Sobibór SE Na lewym brzegu w głębi lądu leżą zabudownia SE krańca wsi Sobibór. Poniżej słupka 1108 [1070]. Sklep jest w NW krańcu wsi (ponad 3 km).
384.7 Na prawym brzegu w głębi lądu leżą miejscowści Olszanka i Koszary, niewidoczne z rzeki (przed wojną ciągnęły się wzdłuż samego brzegu Bugu). Słupek 1113 [1074].
381.7 Sobibór NW Słabo widoczne dobicie jest w małej zatoczce około 30 m poniżej widocznego na wysokim brzegu słupka 1117 [1078]. Miejsce biwakowe na wysokim brzegu na polanie wokół słupka. We wsi Sobibór (nie widać jej z biwaku) sklep w budynkach PGR w północnej jej części. Jeżeli z biwaku pójść 100 m z biegiem Bugu to zabudowania PGR będą widoczne z ok. 1,0 km.
377.7 Trójstyk (miejsce styku granic Polski, Ukrainy i Białorusi) Pomiędzy słupkami 1122 [1083] a 1123. Słupek 1123 jest pierwszym nieprzenumerownym słupkem. Z rzeki nie widać ani tych słupków, ani miejsca styku granic. Na prawym brzegu zaczynają się pojawiać zasieki pasa drogi granicznej. Na prawo ujście Kanału Prezydenta Mościckiego (podobno zakratowane), z rzeki mało widoczne, wzdłuż niego wiedzie granica pomiędzy Ukrainą a Białorusią.
377.2 Na lewym brzegu widoczny z rzeki okrągły budynek przepompowni, poniżej słupka 1123, obok niego wiata turystyczna na szlaku rowerowym "Stykiem Granic". Dobre dobicie, utwardzona droga (pochylnia) wchodzi do rzeki. Na wyższym brzegu polana wokół budynków.
373.7 Włodawa - Orchówek Na lewym brzegu murowany przyczółek przedwojennego mostu kolejowego. Słupek 1130. Niewidoczne w głębi lądu zabudowania Orchówka.
369.7 WŁODAWA na lewym brzegu ujście rzeczki Włodawka. Miasto Włodawa leży na jej lewym brzegu, niewidoczne z rzeki.
369.6 Na lewym brzegu u podnóża nasypu przedwojennego mostu drogowego jest dobre dobicie. Słupek 1137 stoi na nasypie mostu. Na brzegu niewielka łąka, zadaszony stół i droga do centrum miasta. W pobliżu niewielki budynek osławionego wodowskazu. Łatwo można dostać się do sklepów w centrum - 250 m.
359.7 Różanka Na wysokiej terasie nad zalesioną skarpą są ruiny pałacu Zamoyskich, zostały fundamenty ale zachowały się oficyny dworskie z bramą przejazdową do posiadłości. Obecnie z rzeki nic nie widać. Poniżej słupka 1148 Bug ostro skręca w lewo (na cyplu jest plaża), a potem równie ostro w prawo. Na wysokim lewym brzegu jest wioska Różanka, niewidoczna z rzeki. Przed słupkiem 1149 jest dobicie, na brzegu pod skarpą jest łąka i wiata.
352.7 Pawluki Na lewym brzegu wzdłuż cypla ciągną się mielizny i plaże. Całe wnętrze cypla to ogrodzone trawiaste pastwisko. Na dolnym skraju pastwiska stoi słupek 1159. Bardzo wygodny biwak - najlepiej zapytać o zgodę właściciela pobliskiego gospodarstwa hodowalnego.
351.2 Na prawym brzegu ujście kanału dobrze widoczne z rzeki. Na kanale jest stalowy most którym przechodzi pas drogi granicznej z zasiekami. Zasieki są też pod mostem - sięgają do wody. W głębi lądu nad bużyskami leży miejscowość Charsy.
342.2 Na cyplu dużego półwyspu skierowanego na N jest plaża, a na brzegu łąka pastwiskowa dogodna do biwakowania nawet przy wysokim stanie wody, słupek 1174. Na kilku półwyspach wcześniej (pomiędzy słupkami 1169 - 1172) są plaże dogodne do dobicia przy niższym stanie wód.
339.7 Kużawka Na lewym brzegu wewnątrz zakola w prawo uchodzi rzeka Hanna. Poniżej ujścia na lewym brzegu zaczynają się zabudowania wsi Kuzawka gm. Sławatycze (lub Kużawka w innej wersji). Zabudowania wsi nie są widoczne z rzeki.
338.9 tuż poniżej wyspy którą trzeba omijać z prawej strony jest wąskie dobicie - luka w krzakach nadbrzeżnych. Słupek 1177 stoi na polanie biwakowej za krzakami. Jest to dawny Port Rzeczny w Kużawce.
334.7 Sławatycze Wąskie dobicie jest wewnątrz ostrego zakola w prawo, widać stąd dobrze wieże cerkwi i kościoła w Sławatyczach. Na brzegu jest rozległa, bezdrzewna łąka, zarośnięta chwastami, teren nieco ruderalny. W głębi łąk stoi słupek 1182. Z biwaku wiedzie droga do centrum dużej miejscowości - 300 m.
332.7 lokalna ludność mówi że gdzieś pomiędzySławatyczami a mostem przejścia granicznego jest dobre piaszczyste dobicie do zaplecza gastronomiczno-handlowego terminalu Sławatycze. Płynąc przy wysokim stanie wody, nie widzieliśmy żadnej możliwości dobicia w tym rejonie.
331.7 betonowy most drogowy na przejściu granicznym Sławatycze. Słupek 1186
328.7 poniżej słupka 1190, przy wysokim stanie rzeki, nurt dzieli się na dwie odnogi. W lewo odchodzą starorzecza - płynąć prosto. Słupki 1191 i 1192 są nad starorzeczami nie nad Bugiem (!)
323.7 Monastyr Jabłeczna Poniżej słupka 1197 na lewym brzegu zaczynają się rozległe łąki. Nad samym Bugiem stoi jedna z kapliczek monastyru o niebiesko-zielonych dachach. Najlepsze miejsce dobicia i biwak jest 300 m poniżej kapliczki i następnego słupka - 1198. Z nad Bugu do Monastyru Jabłeczna wiedzie mocno błotnista droga (350 m). Obecnie mieści się w nim Seminarium Duchowne. Jest tam też imponująca cerkiew o złoconych dachach i kopułach.
317.7 Szostaki Za zakrętem w lewo, na półwyspie są plaże z dogodnymi dobiciami do łąk poniżej słupka 1205 stojącego przed zakrętem w lewo. U podstawy półwyspu leży niewielka wioska Szostaki, jej zabudowania są widoczne z rzeki dopiero poniżej półwyspu.
316.6 trzeba wpłynąć w lewą odnogę Bugu (na środku jest wyspa). Na lewym brzegu odnogi jest polana u podnóza kilkumetrowej skarpy, na której rośnie lasek sosnowy. Dobicie do brzegu przy polanie podczas wysokiego stanu wody jest mocno utrudnione. Poniżej słupka 1206.
309.7 cypel dużego półwyspu skierowany na SE. Słupek 1215 jest wewnątrz cypla. Za półwyspem na prawym brzegu, w głębi lądu, jest miejscowość Znamienka.
307.7 u brzegów cypla szerokiego półwyspu są mielizny i plaże. słupek 1219.
304.1 Kodeń zabudowań z tego miejsca nie widać. Trzeba wpłynąć w lewą odnogę rzeki (na środku jest wyspa). Jest tu wąskie dobicie do niskiego, podmokłego brzegu. Z brzegu widać w odległości 50 m wał i słupek 1224. Biwak jest za wałem na rozległych łąkach, z niego dojście do centrum Kodnia ze sklepami i barami. Łąki biwakowe rozciągają się między brzegiem Bugu a ruinami Rezydencji Sapiehów. Jako kaplicę pałacową Sapiehowie zbudowali cerkiew - jest to obecnie jedyny zachowany murowany budynek gotycko-renesansowej cerkwi w Polsce.
303.7 z lewej strony ujście częściowo uregulowanej strugi Kałamanka przekształconej w zalew - słabo widoczne. Podobno można nią wpłynąć bliżej centrum Kodnia.
302.7 słupek 1225, poniżej niego zaczyna się duża wyspa, jeśli się popłynie lewą odnogą to przy niskim stanie wody podobno można na lewym brzegu spotkać plażę z dogodną polaną do biwakowania - pod słupkiem 1226.
301.9 za cyplem trójkątnego półwyspu jest dobre dobicie (przy wysokim stanie wody), na brzegu podłużna polana na końcu której jest słupek 1227. Do centrum Kodnia lądem jest około 2 km.
290.7 Kostomłoty zabudowania nie są widoczne z rzeki. Słupek 1240. Jest tu podobno możłiwość dobicia i biwakowania (przy niskim stanie wody).
284.7 Żuki na zakręcie rzeki w prawo, na lewym brzegu widać zabudowania wsi. Słupek 1249. Przy wysokim stanie wody można wpłynąć wprost na łąkę biwakową położoną blisko szosy i wtedy jest to najlepsze miejsce do przerwania spływu przed Terespolem i przewiezienia kajaków.
281.2 Michalków (przenoska)
Do przeprawy najlepiej wybrać tę miejscowość. Wysiadka 100 metrów za slupkiem granicznym nr 1256 bo przy słupku duży prąd i wysoki brzeg. Jest to ostatni możliwy biwak przed Terespolem, przez niego nie da się płynąć, kajaki trzeba przwieźć. Miejsce dobicia i biwakowania jest u podnóża nasypu - przyczółka dawnego mostu drogowego. Słupek 1254 stoi obok nasypu i nie jest widoczny z rzeki..
KONIECZNOŚĆ PRZEWOZU KAJAKÓW - ok. 20 km do m. Kuzawka lub do m. Neple
264.7 Kuzawka na lewym brzegu - dawniej Kużawka (inna niż ta z Portem Rzecznym) , podobno tu też można wodować po przewózce.
260.7 Neple na lewym brzegu ujście rzeki Krzna, 2 km w górę Krzny jest wioska Neple gdzie także można wodować kajaki po przewózce wokół Terespola.
259.7 Na lewym brzegu sezonowa "Stanica Wodna Neple" (lokalizacja: w ciasnym zakolu Bugu w prawo, w pobliżu słupka 1287 - niesprawdzone). Do wsi Neple jest około 1,5 km drogą.
257.7 biwak na cyplu dużego półwyspu (o nazwie Szwajcary) na lewym brzegu są możliwe plaże i dobicia, podobno jest tu wiata, prawdopodobnie koło słupka 1289.
257.2 Krzyczew biwak na wysokim brzegu, nad niewielką zatoczką w zakolu Bugu w prawo, poniżej półwyspu Szwajcary. Jest tu nienajgorsze miejsce dobicia. Na samym brzegu 100 m od biwaku z biegiem Bugu, stoi drewniany kościółek (dawna cerkiewka). Na jego terenie jest słupek 1290. Od wsi Krzyczew jest dojazd do biwaku obok kapliczki. (Miejsce wodowania po przewózce.)
251.7 Na wschodnim cyplu wielkiego półwyspu, z prawej strony jest ujście dużej rzeki Leśna. nad nią w głębi lądu leży miejscowość Tieriebun. Tuż przed słupkiem 1296.
249.2 Łęgi Miejsce biwakowe opisywane w wielu źródłach jako dobre, przez nas nie znalezione. Ma być na lewym brzegu, na wysokości wsi Łęgi leżącej w głębi lądu niewidocznej z rzeki. Gdzieś koło słupka 1300. Być może trzeba wpłynąć wgłąb bużyska.
243.7 Pratulin miała tu miejsce rzeź Unitów: duchownych i wiernych. Car wydał ukaz zmuszający przejście Unitów na prawosławie podporządkowane Moskwie. Unitów którzy się nie podporządkowali wymordowano w 1875 r. W Pratulinie jest kościół poświęony temu wydarzeniu, a z niego wiedzie droga krzyżowa na cmentarzyk Unitów z małym pomniczkiem.
Przed łagodnym łukiem rzeki w prawo u ujścia małego bużyska jest zatoczka, można tu w kilku miejscach wydostać się na stromą, kilkumetrową, trawiastą skarpę. Na brzegu skarpy jest ładna polana otoczona drzewami. Miejsce leży około 200 m poniżej zabudowań Pratulina, .
242.4 Przed cyplem pierwszego półwyspu poniżej Pratulina widać możliwości dobicia do lewego brzegu. Na półwyspie rozciągają się łąki z nielicznymi drzewami. W okolicach słupka 1307.
239.7 Cypel rozczłonkowanego, zalesionego półwyspu - słupek 1312. Na prawym brzegu jest miejscowość Cziżewicze, niewidoczna z rzeki. Przy niższym stanie wody u brzegów cypla są mielizny i duże plaże. Przy wysokim stanie wody dopiero za ostrym cyplem, za którym Bug na chwilę jakby zawraca, na lewym brzegu są piaszczyste dobicia a na brzegu polany.
Za opisywanym ostrym cyplem, przy wysokim stanie wody, nurt Bugu jest szybki, zmienny i niesłychanie kręty. Tworzą się tu silne przeciwprądy i wiry. Miejsce nie wskazane do kąpieli.
235.7 Na cyplu następnego półwyspu o nazwie Wyspa jest plaża, a na brzegu duża łąka z laskiem w środku. Słupek 1317.
233.2 Na cyplu następnego półwyspu z prawej strony wpada niewielka rzeczka Pulwa tuż przed słupkiem 1319. Ujście jest słabo widoczne z nurtu, około 1 km w górę rzeczki leżą Ogrodniki.
229.2 Przed ostrym zakolem Bugu w prawo, na lewym brzegu jest zatoczka z dobrym dobiciem. W tym miejscu Bug zaczyna opływać duży półwysep Dębina ciągnący się około 1,5 km w kierunku wschodnim. Około 50 m od miejsca dobicia, wewnątrz półwyspu jest wielka polana na skraju lasu.
Zalesione wnętrze półwyspu to Rezerwat Łęg Dębowy koło Janowa Podlaskiego. Ten biwak jest najlepszym miejscem do zwiedzenia Rezerwatu.
222.7 Wygoda "Stanica Wodna pod Janowem Podlaskim" - nic takiego nie widzieliśmy.
Na terenie Stadniny jest niewielki bar (z piwem). Wygoda jest położona w głębi lądu za łąkami, około 700 m od biwaku, niewidoczna z brzegu, jest w niej Stadnina Koni w Janowie Podlaskim, założona w czasach Królestwa Polskiego jako ośrodek rządowy (1817 r.).
Bezpośrednio poniżej dobicia do biwaku, na lewym brzegu, jest dobrze widoczne ujście wąskiego kanału melioracyjnego, biegącego prostopadle do Bugu.
Już od słupka 1330 na lewym brzegu zaczynają się łąki - Łęgi Janowskie, słabo widoczne zza pasa nadbrzeżnych krzaków. Dobre dobicie do dobrego miejsca biwakowego jest dopiero 300 m poniżej słupka 1332. Jest tu sztucznie wykopana pochylnia wchodząca do Bugu. Miejsce biwakowe jest za pasem nadbrzeżnych drzew, na skraju Łęgów Janowskich.
220.7 Stare Buczyce poniżej ujścia Czyżówki na lewym brzegu widać dogodne dobicia do rozległych łąk na niskim brzegu. Okolice słupka 1335. Za łąkami widnieją zabudowania wsi Stare Buczyce widoczne z nurtu Bugu. Na lewym brzegu ujście strugi Czyżówka poniżej słupka 1334.
219.7 Bubel - Łukowiska Bug zmienia kierunek z zachodniego na północny. Na lewym brzegu zaczyna się zalesiona skarpa, wysoka na około 30 m. Na terasie nad skarpą leży wieś - niewidoczna.
218.2 Bubel Stary Na lewym brzegu kończy się zalesiona skarpa. W miejscu, gdzie Bug rozpoczyna łagodny skręt w prawo, jest możliwość dobicia do łąk na brzegu.
214.7 Bug ostro skręca w lewo zmieniając kierunek z północnego na zachodni aby po 2 km wpłynąć w całości do Polski.
213.0 koniec granicznego Bugu. Najpierw na prawym wysokim brzegu stoi wieża wartownicza, potem na wysokiej skarpie widać rząd zasieków odchodzących na północ i dwa słupki graniczne po raz pierwszy obok siebie: polski i bialoruski.
Na prawym brzegu stoi pierwszy słupek kilometrażu rzecznego - 224 kilometry do ujścia.
212.7 Niemirów
przez mlodek
29 grudnia 2017, o 15:03
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Ratuj się kto może

... jest 100% metoda ograniczenia spalania szkodliwych substancji,
a mianowicie skup plastików itp.
Dajcie cenę skupu na pograniczu swojej opłacalności np. 30gr/kg, a ludziska zwiozą wam zalegające przy bocznych drogach
stosy plastików ....
Popieram

Warto też zastosować metodę którą w celu ograniczenia (częściowego wyeliminowania) plastiku w śmieciach stosują Niemcy.
Ceny napojów w plastikach są podniesione o chyba 25 centów, wrzucając przy następnych zakupach takie opróżnione butelki w super/hipermarkecie do "maszyny" wydaje ona paragon obniżający cenę zakupów o ich wartość.
przez mlodek
11 lutego 2018, o 22:13
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wieprz w 2018 - w końcu chcę to skończyć...

mlodek napisał(a): ... chętni się znajdą (np. ja ?)

31.05. - 03.06 ? - OK.
Na 100% mam ochotę ale na 100% będę pewny bliżej planowanego terminu.
przez mlodek
20 lutego 2018, o 12:11
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: St. Johann, narty

Zazdraszczam choć jeszcze jestem trochę stężały po czwartkowym nartowaniu.
przez mlodek
25 lutego 2018, o 16:19
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Retrospekcja

.... G mnie to obchodzi , kto czym robi zdjęcia, a wasze argumenty i tak mnie nie przekonają .......
Nie próbujesz zrozumieć różnicy:
nikt z nas nie chce tu na siłę przekonywać do swoich racji,
po prostu dopuszczamy alternatywę sprzętową na rzecz uzyskania innego środka wyrazu,
czasem efekt technicznie nieskazitelny nie zawiera tego czegoś co go wyróżni (np. pomysłu)
czasem uproszczenie jest narzędziem do wyłuskania pomysłu kompozycyjnego,
to czy uzyskany efekt komuś się spodoba to tylko kwestia gustu,
gust nigdy nie jest dobry lub zły on jest zawsze indywidualny,
podobają mi się m.in. obrazy malowane tak jakby były "laboratoryjną" fotografią jednak nie oczekuję tego od innych,
mimo ogólnego zachwytu nie podobają mi się za to obrazy np. prymitywistów ale nie każdemu przecież muszą.

Gdy w innej dyskusji napisałeś "każdy ma prawo mieć swoje poglądy ..." - czy to prawo odnosi się tylko do ciebie a innym je odbierasz ?
Gdybyś się wypierał to każdy wie co oznacza "G" w powyższym cytacie - czy używając tego zwrotu pokazujesz jaki masz stosunek do nas czyli twoich rozmówców ?.

Serdecznie pozdrawiam w nadziei na autorefleksję
przez mlodek
11 marca 2018, o 20:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Utopiliśmy Marzannę

Nie dość że utopili to dla pewności jeszcze wcześniej ją podpalili - biedna Marzanna.
Dzięki temu niespodziewanemu opadowi w czwartek na Lubelszczyźnie będę jeździł na nartach ostatni raz w tym sezonie.
przez mlodek
19 marca 2018, o 22:55
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

Do tej chwili otwartą była sprawa terminu.
Niektórzy z was proponowali drugą połowę lipca
Właśnie pojawił się konkret - Maga i miandas proponują 23 - 29 lipca
Jestem za
przez mlodek
20 marca 2018, o 16:23
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Nasze nowe zabaweczki różne

Pagaj dzisiaj do mnie dotarł, czy jestem zadowolony ? - jestem zachwycony !.
Lekki, krawędzie ostro wycieniowane, w końcu będę mógł pływać nie wyjmując wiosła z wody. :D
Teraz już tylko czekam na najbliższe pływanie :&&:
przez mlodek
13 kwietnia 2018, o 17:11
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 30.04 do 02.05

miandas napisał(a): .... pływam gumiakiem i jestem lewakiem :D ...

czyli co - mańkutem ? - to nie powód do wstydu :D
przez mlodek
18 kwietnia 2018, o 19:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wieprz w 2018 - w końcu chcę to skończyć...

Maga napisał(a):TERMIN długi weekend z Bożym Ciałem, tj. 31 maja - 3 czerwca.
CHĘTNI NA SPŁYW: na pewno ja, Czołg, Skored przynajmniej w części.
A czy ktoś jeszcze?

+ mlodek (czyli Włodek M.)
przez mlodek
27 kwietnia 2018, o 15:48
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wieprz w 2018 - w końcu chcę to skończyć...

Osobę która nie potrafiła oprzeć się urokom jednej z moich dwóch "dziwek" proszę o autorefleksję oraz zorganizowanie jej bezstresowy powrót do domu. Pamiętam komu była nieobojętną, kto na nią pożądliwie spoglądał, kto z czułością jej dotykał, kto dzięki niej zaspakajał swoje potrzeby. Oczekuję przyznania się do winy, okazania skruchy, skutecznego naprawienia wyrządzonej szkody. Spełnienie powyższych warunków spowoduje odstąpienie od czynności zmierzających do skutecznego wyegzekwowania wierzytelności wynikłej z naliczenia wysokich stawek należnych za nieprawowite użycie.
przez mlodek
4 czerwca 2018, o 13:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wieprz w 2018 - w końcu chcę to skończyć...

Z każdym z uczestników spływu po raz pierwszy wspólnie spędziłem parę dni.
Na gorąco przedstawiam subiektywną krótką charakterystykę postaci.
Robię to pełen emocji i celowo "na świeżo" zanim nabiorę dystansu.

Maga - "Matka Chrzestna": inicjatorka, animatorka, zatroskana, wytrwała, sklei niesklejalne.
Radek/Skored - "Anioł Stróż": opoka, mało mówi dużo robi, bezinteresowny, zaangażowany, bardzo pomocny.
Krzysiek/Drucik - "Kometa": pojawia się i znika, gdzie przeleci tam zostawi niezapomniany ślad.
Piotrek i Ewelina - "Mistrzowie II planu" (Oskar!): uśmiech, spokój, cierpliwość, klimat, ciepło.
Piotrek II - "Ranger": rozważny, taktowny, tolerancyjny, cierpliwy, perfekcjonista sprzętowy.
Romek - "Łata": zastąpi, uzupełni, pomoże, na wodzie, na lądzie, na pokładzie, w obozie, przy stole, w namiocie.
Paweł/Łysy - "Kumpel": towarzyski, wesoły, zorganizowany, uczynny, pracowity, dla grupy zrobiłby wszystko.
Zamościaki - "Debeściaki" (6 osób): gwarni, radośni, weseli, towarzyscy, szukający kontaktu z innymi.

Nie czytałem jeszcze wpisów o spływie bo ich znajomość przeszkadzałaby w bezstronności opisu.
przez mlodek
4 czerwca 2018, o 18:45
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 31.05 - 3.06.2018 Spływ Wieprzem, Obrocz - Krasnystaw

Jest i będzie co wspominać.
Bardzo dziękuję za relację i za zdjęcia.
Wszystkim uczestnikom wielkie dzięki za wspólne pływanie i wspólne doświadczanie wieprzańskiego Roztocza.
Dziękuję zarówno tym którzy dostarczali emocjonujących chwil oraz tym którzy je umiejętnie tonowali i łagodzili.
Dziękuję naturze, rzece, jej otoczeniu, pogodzie oraz losowi za łaskawość zdarzeń.
Jeżeli nie zamęczyłem was sobą to z nadzieją liczę na kolejne wspólne wyprawy.
przez mlodek
5 czerwca 2018, o 10:09
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

Nie czuję się formalnym organizatorem a jedynie zwołuję chętnych na wspólne pływanie, inaczej ponosiłbym odpowiedzialność prawną za indywidualne zachowania członków grupy, należy bowiem pamiętać że płyniemy granicą państwa i Unii Europejskiej. Sprawę szczegółów terminu zostawiam uczestnikom, wiem że dla niektórych różnica np. 1 dnia może mieć duże znaczenie, dopuszczam ewentualność dołączania lub odłączania się "na trasie" bo wiem że czasem trudno zgrać terminy tak aby wszystkim odpowiadały. Z powodu symboliki rzeki wolałbym aby miejscem startu były Gołębie, precyzyjny terminarz, dokładna logistyka, itp. wszystko do dogrania, dodatkowo pewne sprawy będzie można ustalić na miejscu i w trakcie. Lubię pływanie "czasoprzestrzenne" czyli od startu do końca terminu lub końca przyjemności. Zdarzenia losowe lub warunki atmosferyczne mogą zmienić zamierzony plan oraz ustanowiony cel a wtedy można zepsuć sobie całą przyjemność. Ogólnie wiadomo jednak że pływając grupą konieczny jest wspólny kompromis spraw i celów. Będziecie jechać w sobotę - Ok, więc w sobotę 21 lipca po południu/wieczorem zjeżdżamy się do Gołębi, tam przygotowanie składanego lub gumowego sprzętu + ognisko integracyjne, tak aby w niedzielę, bez problemów sprzętowych, względnie rano wypłynąć . Dołączający ze zwłoką (jeżeli będą) z konieczności dosiądą się na trasie. Bezpieczne przechowanie samochodów - uważam że nie ma co martwić się na wyrost, wiarygodnym źródłem informacji będzie wypożyczalnia kajaków w Kryłowie lub Straż Graniczna. Oni też będą prawdopodobnie najlepszym źródłem informacji o dogodnych miejscach biwakowych na trasie. W zależności od tego dokąd dopłyniemy to z tego miejsca będziemy organizować powrót po auta. Możemy w okolicach prawdopodobnego miejsca mety zostawić jedno z aut dla powrotnego transportu kierowców. We Włodawie mieszka Siostrzeniec i siostrzenica mojej żony, w zależności od przewidywanego dnia oraz miejsca zakończenia, któreś z nich dojedzie do nas aby zabrać kierowców do miejsca parkowania aut. Jeżeli są chęci i wola to wszystko jest do ogarnięcia, dogrania i załatwienia. Aspekty techniczne to nie są problemy i zawsze jakąś metodą da się je rozwiązać. Wiem że nie rozwiałem wszystkich wątpliwości ale mam nadzieję że choć kilka z nich. Jeżeli ktoś chce dołączyć lub ma jakieś wnioski czy propozycje to proszę o wpisy. Oczekując na wspólne pływanie serdecznie wszystkich pozdrawiam - Włodek.
przez mlodek
12 czerwca 2018, o 16:01
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bug - rzeka graniczna

Zastanawiałem się nad:
- miejscem sobotniego inauguracyjnego biwaku
- miejscem bezpiecznego parkowania samochodów
- sposobem transportu powrotnego
- informacją o dogodnych na trasie miejscach biwakowych
Wychodzi mi że najbardziej rozsądne będzie skorzystanie z z oferty wypożyczalni w Kryłowie (wiata, transport itp)
http://www.kajakibug.pl/
Niebawem do nich napiszę lub zadzwonię.
Cierpliwości.
przez mlodek
2 lipca 2018, o 11:37
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron