Muszę powiedzieć, że sama jazda na nartach nie sprawia mi już aż takiej przyjemności, jak kiedyś.
Jednak otaczająca przyroda, Alpy, dobre piwo i smażona mortadela z frytkami sprawiają, że już tęsknię do następnego wyjazdu. Jeśli jeszcze trafi się TAKĄ pogodę...
Fakt jednak jest taki, że w środku stycznia, w środku Tyrolu, jeździłem po sztucznym śniegu, a część tras (na szczęście niewielka) nie była czynna. Przy dolnej stacji gondoli było raz 10 stopni. Masakra.
Trzeba się więc cieszyć nartami, póki można, bo za rok, dwa, może być dramat.
Po drodze, w Austrii i Niemczech ani grama śniegu i ogólnie sucho.
Z kajakowych refleksji: może by tak na Szprewę? https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/44a8ef20df2e3b140bad45da0601fb44.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/e333f32cebd7da6fda3e8df1544a9880.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/37d097bc598479354b5bbbcfdc23e654.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/6218fbc08679b3c1b462ba636b1c6d89.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/0c928523064b8f8b1503f38736d78469.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/6ffbdc08e6f13504e063303acada4f62.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/267119af9b0f55150e351aee8344fc98.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/fedb99b493cff1fe8024d4cc83bf3769.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200119/013ea52fc99b794895d1014cdcb0661f.jpg