Dawno nic nowego nie popełniłem, wiec trzeba było nadrobic. 8-)
Padło na mały kajak z coroplastu. jakoże ilośc pływadeł u mnie musi być constans ze wzgledu na miejsce, rozmontowałem ,,,,motorówkę która użyłem tylko raz i z tej płyty wyskładałem kajak. pierwsze wrazenie jest mało stabilny :? ale po godzinie pływania było już ok, demonem predkości nie jest przy swoich niecałych 3 m, ale daje rade, w każdym razie fajne końcowrzesniowe popołudnie na wodzie