| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 237

Wróć do listy podziękowań

Re: Warta 23-25 pażdziernika2020 z Działoszyna do Sieradza

Jestem już spakowany. Właściwie już w niedziele się pakowałem teraz tylko przeniosłem sprzęt do samochodu. Płynę z moją kochanką ;) jest śliczna 8-) SAFARI .Będzie nam cudownie. :D Jutro wstaje o 4.00. Do Sieradza mam 150 km gdzie zostawiam samochód. Na godz.8.00 jestem umówiony z taksówkarzem który zawiezie nas z Safari do Działoszyna. Pogoda jest śliczna stan wody wysoki tylko możecie mi zazdrościć.
przez maciej66
22 października 2020, o 19:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Warta 23-25 pażdziernika2020 z Działoszyna do Sieradza

Wróciłem ,całość spłynołem zgodni z planem. Było zaskakująco miło :D
przez maciej66
25 października 2020, o 20:48
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Warta 23-25 pażdziernika2020 z Działoszyna do Sieradza

W piątek zgodnie z planem o 7.30 dotarłem do Sieradza gdzie zostawiłem samochód i przesiadłem się do taksówki. Po godzinie byłem przy moście w Działoszynie . Wodowałem się przy Wodowskazie :D o godzinie 9.30 na 623 km Warty.
https://photos.app.goo.gl/ZqSbK9x29qy9Z5be8
https://photos.app.goo.gl/RuSJNpyUWesGodok8
Zaskoczyła minie ilość wody. Miesiąc temu była to rzeczka którą ledwo można było płynąć ciągle uważając na mielizny .
https://photos.app.goo.gl/gaiWe7sr39wUGBQi9
https://photos.app.goo.gl/2wUQtCqwkTvux3Xy7
Woda mnie niosła. Dotarłem do miejsca, zakrętu rzeki ze zwalonym drzewem gdzie silny nurt wtłaczał wodę pod pień drzewa. Dojrzałem tam wystający dziób kajaka.
https://photos.app.goo.gl/nNSGeCpANBscfBkq8
Płynąc dalej po kilku set metrach trafiłem na zatopione wiosło .
https://photos.app.goo.gl/CusWoYFVg5yfFLrh9
Wiosło w dobrym stanie zostawiłem na brzegu. Musiało się tu coś przykrego wydarzyć że sprzętu nikt nie powyciągał. Szybko płynąłem niesiony wodą podziwiając widoki.
https://photos.app.goo.gl/EVB5EHKmNRHh4Wqk6
https://photos.app.goo.gl/YRFHU7kWaLxUNUH38
https://photos.app.goo.gl/aKck2i9pLMKYMqbM7
https://photos.app.goo.gl/ZrpgxS1EqGn7HXvA6
Około 16.00 dotarłem do progu w miejscowości Kamion. Próg obniosłem prawą stroną , 100 m wygodną ścieżką
Po nie całej godzinie za wsią Kochlew 584 km Warty na skarpie po prawej stronie znalazłem dobre miejsce na obóz. Zrobiłem 40 km.
https://photos.app.goo.gl/QSi8F2jhdpbsARaD7
https://photos.app.goo.gl/Mgrsg3FcmzvAVPYP6
https://photos.app.goo.gl/Jme3QABTYLqUsdD3A
Trud wnoszenia sprzętu do góry zrekompensował mi cudny widok. Przy ognisku pobiesiadowałem trochę ;) i poszedłem spać.
przez maciej66
27 października 2020, o 22:57
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Warta 23-25 pażdziernika2020 z Działoszyna do Sieradza

Namiocik nówka sztnnuka. MSR Carbo 2 osobowy waga 900 gram. 8-) Zabrałem już śpiwór puchowy i oczywiście jedwabie. Spało mi się wyśmienicie :lol: Nikt mnie nie budził :mrgreen:
przez maciej66
28 października 2020, o 10:10
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Warta 23-25 pażdziernika2020 z Działoszyna do Sieradza

mlodek napisał(a):Ładne okoliczności natury, miło obejrzeć Twoją facjatę.
Miałem ochotę dołączyć

Już tęsknisz za mną :lol: Szkoda że nie dałeś rady dołączyć, byśmy sobie pogadali ;)
przez maciej66
29 października 2020, o 20:00
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wędrówki na Lubelszczyźnie

No bardzo dobrze że o nas nie zapomniałaś bo trochę tutaj smutno. ;)
Bigo chyba trochę przytył :) Bardzo ładne zdjęcia i miejsca.
przez maciej66
30 października 2020, o 20:44
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Warta 23-25 pażdziernika2020 z Działoszyna do Sieradza

W sobotę przepłynąłem 35 km . Obudziłem się około 8.00 po 10 godzinach snu. Padało, a ciepły puch śpiworka zachęcał do pozostania w namiocie. Efekt był taki że dopiero około południa byłem na wodzie. Pogoda poprawiła się , wyszło słonice i miałem cudowny dzień dla siebie. Woda niosła , wiatr południowy pomagał a na rzece żadnych przeszkód. Po 20 km w Konopnicy musiałem wyjść z kajaka , gdyż znajduje się tam próg . Obniosłem go prawą strona 20 m wygodna drogą biegnąca przy rzece. Tutaj odwiedziłem również sklep , chleb mi się skończył. ;) Koło 18.00 znalazłem ładne miejsce na nocleg. Namiot rozbijałem już po ciemku. Ognisko i piękne czyste niebo z gwiazdami zakończyło ten dzień.
https://photos.app.goo.gl/7ggEYBEWQzQDT89u6
https://photos.app.goo.gl/1iqcsGQpsuUFrWPa6
przez maciej66
31 października 2020, o 20:58
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bzura i Wisła 5-8 października 2020 (Sobota --> Płock)

Z cała przyjemnością obejrzałem film i posłuchałem dobrej muzyki. :D Trasę zaplanowałeś doskonale , zarówno klimaty małej rzeczki jaki i ma końcu wielkiej wody. Bardzo miły przerywnik w pracy , smutno że do wiosny relacji na forum zbyt dużo nie będzie . Na całe szczęście za tydzień jesteśmy na wodzie :roll:
przez maciej66
10 listopada 2020, o 11:43
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Gumotex Twist2

Cieszę się że tu zajrzałem . Ted fajny filmik. Na ostatnim noclegu miałeś odwiedziny kilku dziewczyn :lol: Damian gbur nie gbur lubimy Ciebie :razzzz: Piotrek kup Solara cała rodzina będzie zadowolona.
przez maciej66
11 listopada 2020, o 19:34
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Bzura 04.01.2021 - Odcinek Sobota-Łowicz (Gumotex Framur

Cieszę się że coraz więcej z nas decyduje się na pływanie w okresie zimowym. Wymaga to trochę bardziej uwagi i dobrego rozeznania trasy którą ma się pokonać. Błędy mają bardzo bolesne konsekwencje ,woda jest zimna :mrgreen: Pływanie samemu ma dużo plusów , jednak zimą nikt Ci nie pomoże i trzeba być na wodzie bardzo czujnym. Fajny film :||:
przez maciej66
6 stycznia 2021, o 18:18
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wełna 23-24.stycznia 2021 Wągrowiec- Jaracz

23.stycznia o godzi. 8.30 spotkaliśmy się na terenie wypożyczalni kajaków w Nowy Młynie w składzie : Mat, Oktol, miandas , sąsiad Paweł i ja. Tu zostawiliśmy samochody. Stąd wynajęty transport zawiózł nas i nasze kajaki do Wągrowca nad jezioro Łegowskie które było skute lodem.
https://photos.app.goo.gl/1gSBE5H8KnBQ1oTQ6
https://photos.app.goo.gl/1gSBE5H8KnBQ1oTQ6
Spływ rozpoczęliśmy około 10.00 godziny poniżej jazu przez który Wełna uchodzi z jeziora.
https://photos.app.goo.gl/1xUxu7evqAnnK4mD7
Tego dnia zrobiliśmy około 25 km. Cały dzień padał lub lał deszcz. O godzinie 16.00 dotarliśmy do miejscowości Żołędzin gdzie po prawej stronie na łące za wiaduktem kolejowym rozbiliśmy obóz. Tego dni na rzece nie robiłem żadnych zdjęć ale filmowałem . Film będzie później.
https://photos.app.goo.gl/KXKnAo6Tmvt1raCE9
Na całe szczęście przestało padać i mogliśmy rozpalić ognisko które paliło się do późnej nocy. Wiedząc jaka pogoda nas czeka każdy miał w kajaku trochę suchego drewna co nam umożliwiło bezproblemowe jego rozpalenie. Oczywiście był kociołek i takie tam…. ;)
Nasz obóz w niedziele rano. Wstajemy około 8.00 . Paweł stoi przed namiotem.
https://photos.app.goo.gl/MK7dz84whpHQkgWv9
Mat i ja przy śniadaniu. Kończę gulasz z kociołka , rano smakuje najlepiej. :lol:
https://photos.app.goo.gl/QTz7pfLQnQXu3oY46
Wypływamy około 10.00. Przez cały dzień pada śnieg. Robi się magicznie.
https://photos.app.goo.gl/2j4KEXiEMbTsobW8A
Damian :
https://photos.app.goo.gl/g5LHcKVggZPapTFH7
Paweł:
https://photos.app.goo.gl/G9YA5j647aaSGquw7
Spływ kończymy około 14.00 godz. w miejscowości Jaracz Młyn po 15 km. Na samym końcu mamy problemy z wyjściem na brzeg. Lód uniemożliwia dobicie do mostku . Damian, Mateusz i Paweł torują przejście.
https://photos.app.goo.gl/kj8yjGeoBq1ALcXp7
https://photos.app.goo.gl/hNc7sWGgjdgn6oF58
https://photos.app.goo.gl/WupDdu9jsCZWhJs19
https://photos.app.goo.gl/PNfPf5qXxy7jfksr8
Zamówiony transport zabiera nas i kajaki na parking , gdzie zostawiliśmy samochody.
Kolega Oktol popłynął dalej czyli 14 km do ujścia Wełny do Warty i Wartą 50 km pod prąd do Poznania. Zajęło mu to kolejne dwa dni.
przez maciej66
26 stycznia 2021, o 22:23
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Co Nam W Duszy Gra?

Witaj w domu :lol:
przez maciej66
4 lutego 2021, o 20:45
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wda z Wodeckiego Młyna do Tlenia 26-28.02.2021

W piątek spakowałem się na spływ. Zabrałem kajak Safari niezbędny sprzętu ,odzieży i jedzenie.
Zebrało się tego trochę.
https://photos.app.goo.gl/M5Dd8K9XPpPansS79
Wieczorem o godzinie 20 .00 spotkaliśmy się z Damianem w Tleniu gdzie zostawiliśmy mój samochód. Samochodem Damiana udaliśmy się na miejsce startu do Wodeckiego Młyna. Jazda zajęła godzinę. Pole biwakowe przykryte było śniegiem, temperatura spadła poniżej zera. Na całe szczęście była pełnia. Światło z księżyca ułatwiało rozbicie namiotów.
https://photos.app.goo.gl/7LYEgfNo5kKvsBn27
Mimo silnego wiatru , mrozu i późnej pory, rozpaliliśmy ognisko. Damian zabrał z domu drewno Zrobiło się magicznie, pełnia księżyca ,mroźny wiatr ,śnieg i ogień. Siedzieliśmy tak do drugiej w nocy popijając wyśmienite wino z zapasów Damiana. Następnego dnia na wodę zwodowaliśmy się dopiero o 11.00 godz. Nie spieszyło się nam , mieliśmy do przepłynięcia około 25 km.
Damian w miejscu naszego biwaku w Wodeckim Młynie przed wyruszenie
https://photos.app.goo.gl/edDNWz441ewp7z7x9
https://photos.app.goo.gl/XPZtzm35V6pG2ykQ6
Moje pierwsze chwile na wodzie
https://photos.app.goo.gl/bNt7HMq9o8DfecCPA
Następny nocleg mieliśmy zaplanowany w miejscowości Błędno. Pogoda cudowna, cały dzień słońce. Rzeka nas niosła przez Bory Tucholskie pozbawione osad ludzkich. Zimowy krajobraz dopełniał pełnie szczęścia.
https://photos.app.goo.gl/TQ7H8bRR2ReUViY37
https://photos.app.goo.gl/2rL7DBwKtmMKimE49
https://photos.app.goo.gl/Hxuu55pBQ3oGYfw58
https://photos.app.goo.gl/LgiKnJUKXQS9Gr9F9
https://photos.app.goo.gl/75swvUP7FAmaG4hr9
Przeszkód nie było zbyt dużo. Damian w trakcie ich pokonywania .
https://photos.app.goo.gl/MnriAUymkPbupPTw6
https://photos.app.goo.gl/ihPCz6XrLhcAJTETA
Przed 17.00 dotarliśmy do Błędna. Na polu namiotowym rozbijamy obóz. Oczywiście ognisko i dobre jedzenie przyrządzone na Włodkowym grillu.
https://photos.app.goo.gl/1osfW5qFZ8VJ5z2i9
W niedziele już przed 10.00 opuszczamy miejsce biwaku.
Damian czeka aż się zwoduję
https://photos.app.goo.gl/veXz5feVrAqxhxN47
Płyniemy do miejscowości Tleń .Mamy do przepłynięcia 20 km. Pogoda jest pochmurna ale rzeka nadal śliczna, bardzo pokręcona.
https://photos.app.goo.gl/juuU5kG6yGruTGQL7
https://photos.app.goo.gl/cp8dMZbFrf5FxYCw6
https://photos.app.goo.gl/cwJHmw6yJri33oUk8
https://photos.app.goo.gl/7gMHU8yKjNrxGVdH6
https://photos.app.goo.gl/KZsiWRpKqvUEBNDAA
https://photos.app.goo.gl/8KmPsuRzhUQ6D8rT7
https://photos.app.goo.gl/vcEZ7h5jfng94yVH8
https://photos.app.goo.gl/rCCaUL8HFXSLm6227
O godzinie 14.00 dopłynęliśmy do Tlenia gdzie zakończyliśmy spływ.
https://photos.app.goo.gl/QUahKt2svV9R1iEz9
Zapakowaliśmy się do mojego samochodu i wróciliśmy na miejsce startu po Damiana samochód. Z Wodeckiego Młyna do domy miałem 272 km. W domu wylądowałem o godzinie 19.00.
przez maciej66
2 marca 2021, o 22:36
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Korytnica 26-28 marca 2021

Na koniec marca wybieram się na Korytnicę . Jest to lewy dopływ Drawy. W planie mam przepłyniecie całej rzeczki o długości 43 km. Start z Jeziora Korytnickiego, meta na Drawie w Bogdance. Po dotarciu do Jeziora Nowa Korytnica , myślę o wpłynięciu do rzeczki Kamionka i dotarciu nią nad Jezioro Wieliż, tam zanocować i wrócić z powrotem na Korytnice. Trzy dni przez bory sosnowo bukowe , z dala od cywilizacji. Zapraszam :D
przez maciej66
12 marca 2021, o 21:38
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wesołego jajka 2021!

Życzę wesołych świąt :)
przez maciej66
3 kwietnia 2021, o 19:47
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Korytnica 26-28 marca 2021

W dniach 26-28 marca 2021 wspólnie z grupą Synkopa spłynąłem Korytnice. Skład grupy to Jola, Darek, Michał, Arek i Krzysztof. Spotkaliśmy się o w piątek o godzinie 21.00 na polu namiotowym w Bogdance ,położonym przy ujścia Korytnicy do Drawy mety naszego spływu. Tu zostawiliśmy jeden samochód i udaliśmy się nad jezioro Korytnickie oddalone o 40 km miejsce rozpoczęcia spływu. W lesie przy plaży rozbiliśmy obóz i oczywiście ognisko. Przy pełni księżyca z cudnym widokiem na jezioro ,biesiadowaliśmy do drugiej w nocy. Jola i Krzysztof przy ognisku https://photos.app.goo.gl/pdbZiRC7bbvKwUFZ7 Rano budzi nas słonice, przygotowujemy śniadanie , pompujemy kajaki , zwijamy obóz i na wodę. Przed startem. https://photos.app.goo.gl/SQH3uGVAGH1yJtUy6 Płyniemy pierwszy kilometr przez jezioro Korytnickie do wpływu na Korytnicę [36 km rzek], który znajdował się na przeciwległym krańcu jeziora. Płyniemy rzeka szerokości 1m z pierwszymi zwałkami około kilometra do Młyna Kosiakowo. Przenosimy kajaki prawą stroną i wodujemy się poniżej jazu. Po kilometrze mamy drugi młyn we wsi Polne z progiem i przepławką. Kajaki przenosimy również prawą strona. Płyniemy do Starej Korytnicy [31 km rzeki] do ruin starego młyna. Szerokość rzeki nie przekracza 3 m. Jest bardzo płytko , często wychodzimy z kajaków i je ciągniemy. Rzeka płynie przez las z licznymi powalonymi drzewami . Nie jest łatwo i nie będzie do końca spływu. https://photos.app.goo.gl/KnKTZz2Et8yisPUQA
https://photos.app.goo.gl/2YwUsNfEj1pdi24w5
https://photos.app.goo.gl/uaPeV6pKX7pnu29y5
W starej Korytnicy spływamy próg wodny. Trzeba uważać na kamienie pod mostem, przed progiem. Chowamy się pod mostem przed deszczem na zdjęciu Jola Darek i Michał https://photos.app.goo.gl/bhGpsqA5vkMTkBkH6 Zaczyna mocno padać i deszcz będzie nam już towarzyszyć do niedzieli rana. Płyniemy teraz kilka kilometrów pośród łąk. Po drodze przepływam przez jazy które nie stanowią problemów. Jola na Heliosie https://photos.app.goo.gl/AQoTYwfkeyFQuTn2A
Krzysztof na Safori 330 https://photos.app.goo.gl/dZ2hJbNtaKf98B5c7
Arek Solar https://photos.app.goo.gl/KGZ9YiLecq3eKa9w9
Maichał Solar https://photos.app.goo.gl/eYqKRyT4AKXpv6Sh7
Ponownie pojawiają się lasy i wpływamy na jezioro Studnickie[ 23 km rzeki]. Jezioro długości około 2 km. Bardzo płytkie. Pierwsze 200 m ciągniemy kajaki, prawie docierając na środek jeziora. Po jego opuszczeniu przepływamy pod starym mostem kolejowym. Dopływamy do jeziora Nowa Korytnica [20 km rzeki] o długości 4 km. Po wpłynięciu na jezioro musimy się zmagać z dużą falą i silnym wiatrem w twarz. Po prawej stronie mniej więcej w połowie jeziora jest oznakowany biwak leśny. Tutaj nocujemy. Jest miejsce na ognisko, stół , kosze na śmieci , wiaty brak i las. Palimy ognisko z przerwą na gradobicie. Rano po zwinięciu obozu płyniemy dalej. Jezioro Nowa Korytnica Krzysztof pierwszy raz na nowym Safari https://photos.app.goo.gl/Bkd1TNAx9eqnckzK7 Arek https://photos.app.goo.gl/qmjHLCzBK76fytsz7 Dołączam do Darka i Joli którzy szukają ujścia rzeki Kamionki znajdującego się niedaleko od pola biwakowego. Niestety trzciny skutecznie blokują wpływ na Kamionkę. Opuszczamy jezioro , https://photos.app.goo.gl/CezX4WpvhGNBLhnN8 Płyniemy pod mostem ,mijamy po prawej stronie pole namiotowe z wiatami w Nowej Korytnicy. Zadaszeń nam bardzo brakowało na ostatnim deszczowym biwaku. Kilka kilometrów płyniemy wśród łąk i szuwarów, potem znów lasem. https://photos.app.goo.gl/q5FGuDKSA7WnqVo26 Darek ze swoim Safari 300 https://photos.app.goo.gl/UTQM6s9W3QeZ9W5Q7 woda bardzo czysta https://photos.app.goo.gl/jHF5fpgxH2QFs76a7 https://photos.app.goo.gl/tf71NsPExSKMnGWR6 https://photos.app.goo.gl/8L74DhqdWXoQLnFz9 Dopływamy do mostu betonowego w miejscowości Sówka [ 7 km rzeki] poniżej którego po prawej stronie mijamy stawy rybne. Pokonujemy jaz i dopływamy do MEW w Jaźwinach [4 km rzeki].Przenosimy kajaki prawą strona i musimy się wodować ze stromej skarpy. Nowo wybudowane drewniane rynny do przeciągania kajaków w naszym przypadku są nie użyteczne https://photos.app.goo.gl/wniKxipiisx1L1d76 https://photos.app.goo.gl/9EpizLgogBs8DdPRA https://photos.app.goo.gl/47P93kfELACM5gPc8 Przed nami najpiękniejszy odcinek rzeki. Przełom przez lasy Bukowe rosnące na wysokich skarpach. Duża ilość powalonych drzew stwarza cudowny klimat. Pokonując duże ilości zwalonych drzew dopływamy do Drawy gdzie kończymy spływ. https://photos.app.goo.gl/zCcs7cCuNTxRTc9U7
https://photos.app.goo.gl/dbvVDy5PVUKVXMpv9
https://photos.app.goo.gl/LrVspdY9NXpLWmte6
https://photos.app.goo.gl/PJJd95FEWp6QmV578
Pole namiotowe Bogdanka https://photos.app.goo.gl/8Qg77xvpvq8RBmEt8
Michał kąpie się w Drawie https://photos.app.goo.gl/wj9BqdpU5bdZTkmQA
Dziękuję wszystkim uczestnikom za mile spędzony czas .
przez maciej66
21 kwietnia 2021, o 21:39
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron