ForumWodne.pl

Myśląc o spływach 2-5 dni po małych rzekach siekierka jest nie potrzebnym kilogramem bez jakiegokolwiek przeznaczenia.













D

Rzeczy które są na zdjęciu rozpakowałem z worków w sobotę gdy moi kumple pływali po Drawie.Dwa dni wcześniej wszystko było spakowane w kajaku gotowe do spływu. https://photos.app.goo.gl/WDBoRGz1ocq4y6sM9
Sprzęt do pływania :
https://photos.app.goo.gl/rTLPLMvE4XR8qnNy7
https://photos.app.goo.gl/7JicTGBnUTqv6ud87
Od pól roku jestem właścicielem kajaku Safari 330 firmy Gumotex którego zakup umożliwia mi spływy rzekami z duża ilością przeszkód. Jest bardzo lekki 12 kg , pakowny jak widać na pierwszym zdjeciu. Jego długość 330 cm umożliwia bardzo sprawne manewrowanie między przeszkodami.Odkryty pokładu pozwala się położyć na dnie i przepływać pod zwalonymi drzewami leżącymi nad woda na wysokości kajaku. Specjalne otwory w dnie umożliwiają swobodny wypływ nadmiaru wody ale również jej napływ co wymusza w okresie zimowym ubiór w suchy kombinezon. Do zestawy zabieram pompę, zestaw naprawczy do kajaka i materaca , linkę do wiosła która jest również używana jako cuma.
Wiosło Werner Shuna
https://photos.app.goo.gl/Z3Cq8sPWd3LpHfky5
Kupiłem je ponad dwa lata temu . Bardzo silne , nie do złamania . Łopatki wykonane ze specjalnych wzmocnionych włókien szklanych, drążek z włókna węglowego. Waga 800 gram ,długość 220 cm. Teraz gdy jestem zmuszony wiosłować innym wiosłem sprawia mi to katorgę .

Darku sprzęt mój znasz jak swój :D W ciągu ostatnich dwóch lat wymieniłem , dokupiłem prawie wszystkie rzeczy które są na pierwszym zdjęciu. Mniej więcej od dwóch lat czasami razem pływamy i poznałem Twój profesjonalny sprzęt umożliwiający kilko dniowe zimowe wyprawy kajakowe . Priorytetem u Ciebie jest waga i rozmiar oraz spełnienie parametrów wymagalnych dla danych warunków. Doradziłeś mi zakup kajaka Safari i wymianę sprzętu co umożliwia mi bezpieczne i komfortowe pływanie i biwakowanie w okresie gdy temperatury są bliskie zeru . Wyruszam teraz na rzeczki które dotychczas ze względu na ilość przeszkód były dla mnie nie do spłynięcia.Waga sprzętu wraz z kajakiem poniżej 30 kg umożliwia pokonywanie tych przeszkód a suche kombinezony wchodzić do zimnej wody nie martwiąc się przemoczeniem. Przy łagodnych zimach sezon mamy cały rok a przez 9 miesięcy jesteśmy prawie sami na rzekach. Dziękuję Ci jesteś moim kumplem :lol:

Opis trasę zaproponował grzeszko potwierdzili łysy i wit 47. PRZEŁOM . Start 25.04 w Sromowcach Wyżnych meta 26.04. Nowy Sącz . Noclek gdzie Bóg da

Jestem po rozmowie z Łysym. On tam mieszka. Niestety wody brak w Dunajcu. Musimy zaczekać na deszcze.
Czeba sobie coś innego znaleść.

Dobra rzeka , mili ludzie

Miło zobaczyć znajome twarze. Ciesze się że jesteście w dobrej formie. Prijony prezentują się świetnie.

Brama Torowa nr.2 na środku zalewu , 29 km do brzegu na dmuchanym kajaku. O Ciebie się nie boje , bardziej lękam się że kiedyś mnie na coś takiego namówisz

zygzakami

Sprawiłeś mi ogromną przyjemność na piątkowy wieczór

W końcu jest porządna relacja.Nie mogłem się doczekać .Dzięki Magda. :D W okresie letnim nie pływam więc muszą mi wystarczyć zdjęcia ze znajomymi gębami :lol: Burzy Wam nie zazdroszczę bo to koszmar :shock: ale rozmów do piątej rano przy ognisku to mi bardzo brakuje ;) Jeszcze trochę muszę być grzeczny 8-)

Boże co wyście tam brali

No fajnie wyszedł i muzyka jak zawsze świetna

Rawa życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) . Napisz do synkopa może podeśle Ci kilka nowych filmików ze spływów to nie będziesz się nudził w tym szpitalu.
Damian jest to mój ostatni odcinek żeby zamknąć mała pętle Wielkopolski Twój niestety nie :lol: może uda mi się z Tobą popłynąć.
Jutro na 6 dni jadę w Bieszczady :D

W końcu zrobiliśmy całą MAŁĄ PĘTLĘ WIELKOPOLSKI

Dlatego pływanie poza "sezonem" ma swoje ogromne zalety. Wówczas wszystko zagarnia się dla siebie.

Najładniejszy film jaki ostatnio oglądałem. Zawsze widzę dziób kajaka albo nogi operatora a tutaj taka miła niespodzianka Córka Ci się udała i rzeka również ładna.

Dziękuję za foteczkę Nie mogę się doczekać kiedy ponownie zatopie mój fotelik w wodach Bugu .

Tylko żeby wiosną na Twoim kominie bocian z niespodzianką nie wylądował

W dniach 16- 19 lipca byłem nad morzem i pierwszy raz z cudna Safari odpłynęliśmy
https://youtu.be/bonjq5HSZv0