| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 13

Wróć do listy podziękowań

Re: Namiot na łódce, namiot na łódkę.

Na 4 stronie wątku jest moja łódeczka 2,6 m z namiocikiem, a właściwie tropikiem z namiotu dwuosobowego kupionego za grosze na allegro. Z przodu brakowało zamknięcia, to przykrywałem pałatką wojskową. Podłoga kratkowa służyła po oparciu o ławkę równą podstawę pod materac wojskowy.

Wyglądało to tak: https://get.google.com/albumarchive/117878897942331439875/album/AF1QipNUQ8NCb2X2HuCUjjYpqzKLzDCgIEB-Ims5wd0S
A wypróbowane tu: https://get.google.com/albumarchive/117878897942331439875/album/AF1QipNTf-7WRcyhG7Zwo5ikNi9ppXpBdqsKddilpuX5
I tu: https://get.google.com/albumarchive/117878897942331439875/album/AF1QipOkyuItPdujxiVaH4-8eLea6wWRQwlwrmaAlAQM

Z założenia było tanie. Uchwyty do naciągów i do rurek kupiłem w sklepie żeglarskim. Zrobienie namiotu na łódkę jest stosunkowo proste, bo można wiercić, wkręcać itp.

Obecnie finansowo stoję lepiej i zaopatruję się w namiot dedykowany do pontonu. Ukraińska firma Kolibri oprócz niezłych pontonów szyje na nie także namioty. I taki dedykowany do Kolibri 300d light można kupić od 600 do 800 zł zależy czy ze sklepu polskiego czy bezpośrednio z Ukrainy. Tutaj jest film: https://www.youtube.com/watch?v=eFr7ziGE9VU
przez BRAT_MIH
18 grudnia 2017, o 14:49
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Namiot na łódce, namiot na łódkę.

Siemasz ! Szczerze powiedziawszy w łódce na wodzie nie spałem. Niewiele brakowało, ale zawsze znalazłem jakiś kawałek suchego lądu do wyciągnięcia łódki na ląd. I z reguły ląd ten był wyspą, w miarę bezpieczną i z daleka od ludzi. W tym roku mam zamiar spróbować spania w pontonie na wodzie pod wspomnianym namiotem, ale na pewno nie na głębi, a w trzcinkach. Mam już zakupioną linę do cumowania z jednej strony, kotwicę na drugą stronę (10 kg odważnik oskrobany z rdzy i odmalowany). Zakładam, że wody będzie maks do pasa, a trzciny będą stanowiły doskonałą osłonę. Byłyby to raczej krótkie noclegi od zmierzchu do świtu podczas wyjazdów na ryby. Na wyjazdy rekreacyjne, z piwem nie zdecyduję się na spanie na wodzie. Ale po to mam koła składane przy pawęży w pontonie by móc nawet na środek wyspy dojechać ;)

Wracam znowu do ukochanego pływania. Miałem trochę przerwy, urodził się syn, czekałem aż podrośnie. To wszystko miało już ruszyć w minione lato, ale kupiłem działkę niedaleko domu i miałem dużo roboty i mało czasu. Teraz już jest wszystko zrobione i będę mógł jak kiedyś znikać na dłużej :twisted: Żona z dzieckiem na działkę, a ja w szuwary.
przez BRAT_MIH
18 grudnia 2017, o 20:29
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Namiot na łódce, namiot na łódkę.

Dzisiaj przyszedł do mnie z Ukrainy namiot na ponton, taki jak w filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=eFr7ziGE9VU. Koszt 590 zł. W porównaniu do polskiego dystrybutora 210 zł w kieszeni. O ile z pontonem nie ryzykowałem, w przypadku namiotu się opłacało. Materiał bardzo mocny, spodziewałem się czegoś ala ortalion tymczasem jest to raczej coś w stylu cienki brezent. Okienka to naprawdę gruba folia. Całość z pewnością wytrzyma wiele lat pływania.
Jest to alternatywa do łódki kabinowej popularna u wschodnich sąsiadów, u nas nie widziałem. W komplecie jest namiot, rurki, paski i mocowania. Dwa przyklejane do burt i dwa z dziurami na wkręty, zatem można by taką konstrukcję z pewnością zamontować na plastikowej łódce o długości 3 metrów. Na zdjęciu prosto po wyjęciu z pudła, w ferie będę musiał nadmuchać całość skleić i obfocę. Pzdr.
przez BRAT_MIH
8 stycznia 2018, o 19:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Lornetka na wyprawy

Używacie lornetek na spływach i podczas postojów na brzegach ? Do oglądania i podglądania ? Lubię oglądać statki i podglądać ptaki i inne żyjątka. Miałem kiedyś teleobiektyw do aparatu , ale słabe światło przy dużym powiększeniu spowodowało, że odpuściłem sobie to i teraz posługuję się lornetką. Żeby z ręki dało się w miarę bez drgań oglądać zdecydowałem się na model 8x42. Nie urywa szyi, w miarę nieduża. Ktoś coś ?
przez BRAT_MIH
8 stycznia 2018, o 20:18
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Namiot na łódce, namiot na łódkę.

Dobra dzisiaj się napociłem przy składaniu, ale jest ok. Naklejone uchwyty, wszystko spasowane. Z tyłu do pawęży są napy oryginalnie zrobione, ale ich nie wkręcałem, bo przeszkadzają kołnierze przeciwbryzgowe. Zrobię jakieś gumki i już. Namiot ogólnie szczelny, ale na wodzie to dodatkowo moskitiera na pewno nie zaszkodzi. Materiał mocny, naciągi pewne. Jak na 590 zł z przesyłką to moim zdaniem się opłaca, bo jakby zacząć kombinować samodzielnie to niewiele taniej będzie. Tokarex za taki namiot woła 800 zł, wiec kupiłem z Boats Club Poland. Firma ukraińska i wysyłka z Ukrainy, paragonu nie dołączają, gwarancja jest załatwiana przez nich. W przypadku kawałka materiału raczej nie ma się co zepsuć więc zaryzykowałem.
Na polskich stronach nie znalazłem opisów ani zdjęć tego typu namiotu więc wrzucam kilka. Robione w pokoju, na dworze mróz, teraz zostają mi zdjęcia i czekanie do wiosny. Gdyby się ktoś zastanawiał to moim zdaniem warto.

Na filmie od 2 minuty pokazane jak to się sprawuje w czasie deszczu : https://www.youtube.com/watch?v=r04dwAPkZ94
przez BRAT_MIH
14 stycznia 2018, o 18:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Nasze nowe zabaweczki różne

Po 7 latach katowania Led Lensera H7 przyszła pora na zmianę. Lensera można polecić, chociaż pracując na trzech bateriach AAA nie jest zbyt długo wydajny. Zalety to regulacja mocy z tyłu i szerokości świecenia z przodu. Duża wygoda. Obserwując nowe lampki, a chcąc coś innego aczkolwiek podobnego nie bardzo mogłem się zdecydować. W końcu padło na Petzl Reactick +. Tryby automatycznie ustawiają kąt świecenia i zasięg. Patrzysz blisko świeci lekko i szeroko, patrzysz dalej włącza się druga dioda. Praktyczne. Są też oczywiście zwykłe tryby i czerwone światło przydatne na samotne noclegi w szuwarach. Ładowane z USB, power banka, ładowarki telefonu itp. 8-)
przez BRAT_MIH
5 lutego 2018, o 18:56
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Retrospekcja

Kiedy większość komórek z bliska robi lepsze zdjęcia jak tanie aparaty fotograficzne to po co przepłacać ? Najlepszy aparat to ten, który masz w danej chwili przy sobie. Ja od kilku lat większość zdjęć robię dobrym smartfonem z dobrym aparatem niźli lustrzanką, ciężką i nieporęczną. Nie po to dałem za nią tyle co za lustro z kitem by dźwigać niepotrzebnie resztę. Technika idzie do przodu. Bez używania zoomu komórka daje super radę :) Dobry obiektyw kosztuje więcej jak to wszystko warte :)
przez BRAT_MIH
6 marca 2018, o 01:09
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kamizelki pneumatyczne?

Mam Triborda z Decathlona: https://www.decathlon.pl/kamizelka-lj-150-n-air-uprz-id_8361992.html Kupiłem w promocji za 250 zł. Później dokupiłem drugą sztukę dla wszelkich znajomych, których zabieram na ponton. Pływam w niej nawet latem, nie jest gorąco, wygodna, miękki materiał na szyi. Nabój i tabletka oraz zrywalny klips (komplet) do kupienie bez problemu w Polsce. Kiedyś wykręciłem nabój i pociągając za sznurek zerwałem klips nie wiedząc jeszcze, że jest on jednorazowego użytku i się po prostu łamie. Znalazłem komplet 10 sztuk w Anglii i kumpel mi kupił za ichnie grosze.
Używkę też można poszukać, nie sądzę by była często odpalana nabojem, bo koszt wymiany naboju i tabletki to jakieś 80 zł. Tylko kupuj jak już to coś firmowego. Opisany model oprócz tabletki ma też uchwyt do wyciągania delikwenta z wody, odpalanie ręczne przez sznurek (można wykręcić tabletkę jak często wpadasz do wody), rurkę do dmuchania ustami (można zobaczyć jak to się trzyma na szyi). Nie ma tylko mrożącego wrażenie odpalonego naboju CO2 :)
przez BRAT_MIH
16 maja 2018, o 15:30
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kamizelki pneumatyczne?

Dzięki. Zwłaszcza za info o tym że to dźwignia jest jednorazowa.

Nie dźwignia sama w sobie, ale blokada dźwigni - taki mały plastikowy klipsik. Wykręciłem tabletkę i nabój i zepsułem tylko klips. W Polsce nie można kupić poza zestawem. W Anglii do kupienia każda część bez problemu.

Te dmuchane kamizelki są może i lekkie, ale cały czas masz ją na sobie i grzeje w plecy. Nadają się pewnie na ostre spływy, wtedy i tak jesteś cały mokry więc gorąco nie jest.
przez BRAT_MIH
17 maja 2018, o 22:42
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kamizelki pneumatyczne?

Tak to czarne to tabletka. Jak nie wkręcisz zostaje Ci tylko pociągnięcie za sznurek. Zarówno tabletka rozszerzając się jak i pociągnięcie za sznurek przebijają nabój CO2, który wypełnia kołnierz. Wychodzi on ze swojej obudowy rozrywając zamek, który jest specjalnie tak skonstruowany, że może otwierać się od środka. Zrobiłem kilka zdjęć:
przez BRAT_MIH
19 maja 2018, o 12:40
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kamizelki pneumatyczne?

Sama w sobie dużo miejsca nie zajmuje w sumie. Kwestia kosztów. Żeby mieć 100 % pewność, że nie wystartuje po wykręceniu tabletki trzeba by nakręcić jakąś zużytą lub coś co będzie wystawać nieco poza gwint. Tam pod spodem jest taki pypeć, który na zdjęciu wcisnąłem kciukiem by wyszedł szpikulec. W zamieszaniu przy przenoszeniu kajaka istnieje niewielkie prawdopodobieństwo wciśnięcia gdyby zostawić niezabezpieczone.
przez BRAT_MIH
19 maja 2018, o 12:41
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Lampa naftowa

Kupowałem chińskie podróby w markecie i zalewałem jakimiś olejkami, które przy nich stawiali i to rzeczywiście kopciło. Po zakupie czystej nafty nawet chińska lampa całą noc pali się równym płomieniem. Mam ochotę na tą lampę od Marshalla już długi czas :D
przez BRAT_MIH
22 listopada 2018, o 17:20
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: HEREZJA ???

W czasach dostępnego i wszechobecnego internetu, w dobie komputerów, laptopów, palmtopów, tabletów, smarfonów ...
czy potrzebna jeszcze jest szkoła i jej nauka w skali wykraczającej ponad umiejętność czytania oraz pisania ? ? ?..

W czasie zeszłotygodniowego strajku nauczycieli napisałem na drzwiach placówki oświatowej żartobliwy w moim odczuciu tekst: STRAJK OKUPACYJNY w takim i takim czasie, czyli w tygodniowym planie pracy. Oczywiście bez potrzeby blokowania zadań instytucji, ot tak że strajkujemy, popieramy, ale bez L4, jesteśmy na miejscu, pracujemy. Po nastu pytaniach co oznacza to ogłoszenie dodałem czerwonym flamastrem wielki uśmiech z puszczonym oczkiem. Po jakiś 40 zerwałem ze ściany i wyrzuciłem do śmietnika. Każdy z młodych ludzi miał w kieszeni smartfona z dostępem do internetu, a było tylko słychać: "co to znaczy" - "nie wiem" "co to jest okupacja" - "nie wiem" i pytanie do nas - "czyli mamy wolne" ? Nikt do internetu nie zajrzał, bo nie usłyszał dźwięku przychodzącej wiadomości od znajomego. Czeka ich matura - wystarczy 30% gdy w naszych czasach trzeba było mieć na pozytywną ocenę minimum 60 %. Szkoła jest potrzebna do nauki ... myślenia ?
przez BRAT_MIH
27 stycznia 2019, o 01:46
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron