| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 67

Wróć do listy podziękowań

Re: Wisła'18

Jerzy S -> może płynąłeś za szybko i dla tego wiało w twarz ;)
A w temacie: który odcinek polecacie jako najciekawszy, najładniejszy - tak na kilku dniowy spływ. Bo odcinki w okolicy Krakowa nie są w/g mnie takie super ciekawe (choć pływać się da).
przez Ra$
6 marca 2018, o 16:52
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Pożegnanie z zimą 22-25.03.18

Bardzo fajny temat, sam trochę biegam na nartach więc miło się ogląda takie relacje. Pozwolę sobie tylko na drobniutką poprawkę - chyba chodzi o Mogielicę w Beskidzie Wyspowym a nie "Mogielnicę". Tak przy okazji to moje tereny - byłem nie raz na trasie wokół Mogielicy - ale całej pętli nie zrobiłem.
Pozdrawiam!
przez Ra$
3 kwietnia 2018, o 23:43
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Pilica - Przedbórz - Sulejów 16-17.06.2018

Jeszcze raz dzięki i krótka informacja dla potencjalnie zainteresowanych: spływ się udał, woda jest chyba dość niska, od czasu do czasu zdarzały się płycizny, ale nie wymagało to holowania, a co najwyżej popchnięcia/odepchnięcia się pagajem. Pilica na tym odcinku przepiękna i co mnie pozytywnie zaskoczyło - bardzo mało uczęszczana. Prawie zero ludzi. Polecam innym!
Pozdrowienia!
przez Ra$
19 czerwca 2018, o 15:05
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Uwielbiam takie klimaty

Ja też. Dlatego lubię kanu (właśnie za klimat).
Pozdrawiam!
przez Ra$
5 lipca 2018, o 23:10
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 10-11-11-2018 Warta, Międzychód - Gorzów Wlkp. 70 km

Piękne zdjęcia, ciekawa relacja - podziwiam samozaparcie (temperatury i pogoda wszak już nie rozpieszczają, a dzień bardzo krótki). Jak zwykle mam pytanie: jak z czystością wody? Chodzi mi bardziej o odczucie niż jakieś twarde dane. Zapach, przejrzystość, itp.. Da się wytrzymać?
Pytam bo sam pływam na Wiśle w Krakowie - już nie śmierdzi ale jest brudno...
przez Ra$
20 listopada 2018, o 16:20
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Odległy cel...

Piszę w dziale "Wybieram się", ale właściwie nigdzie się na razie nie wybieram bo zima i ponuro (chylę czoła tym co jednak pływają).
Natomiast jest teraz taki czas, że warto sobie pomarzyć, porozmyślać o nowych wyprawach w Nowym Roku.
I tu moje pytanie do Was: czy macie jakieś takie miejsca które chcielibyście odwiedzić, o których marzycie?
Chodzi mi o to aby popuścić trochę wodzę fantazji i nie oglądać się na to co aktualnie się da (koszty,czas, sprzęt itp) ale co by się naprawdę chciało - natomiast miejsca chciałbym żeby były prawdziwe i konkretne ;)
Ja osobiście marzę o wyprawie na canoe jakąś rzeką w Ameryce północnej - ale właśnie konkretnie takiej "idealnej" nie mam.
Może Wy macie takie miejsca?
Przy okazji pozdrawiam świątecznie!
przez Ra$
23 grudnia 2018, o 15:25
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Życzenia świąteczne i na 2019 rok

Ładne te gwiazdki z Lublina, czy to tegoroczne?
Wszystkiego dobrego! Wszystkim!

Pozdrowienia z Krakowa
przez Ra$
23 grudnia 2018, o 20:32
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Lotnisko-lodowisko i 13 balonów

Ja za to byłem w niedzielę bardzo niedaleko - w Obidowej i dalej trasą w kierunku Turbacza. Oczywiście na nartach biegowych. Polecam! Było fajnie choć nie mieliśmy już takiego słońca. A śniegu tam jest tyle że starczy do końca marca :)
przez Ra$
27 lutego 2019, o 23:02
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Lotnisko-lodowisko i 13 balonów

No proszę! Ile osób "z wody" kręci się w podobnych rejonach co ja :) Fajnie!
W ostatnią niedzielę na trasie z Obidowej na Turbacz śnieg był wyjątkowo miękki! Zero lodu, nawet byłem zaskoczony! Może dlatego, że trasę przecierają ratrakiem, chociaż z boku też lodu nie było.
Natomiast jak byłem rok temu to było raptem kilka osób, w tym roku to właściwie chwilami był tłum (choć na zdjęciu udało mi się go uniknąć). Ale i tak fajnie...
mostek_1.JPG
przez Ra$
1 marca 2019, o 22:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Czarny zeszycik czyli co mi się nie podoba

Ja bym dodał jeszcze, że śledzę często wypadki na wodzie - większość mi znanych polegała na całkowitej ignorancji bezpieczeństwa, czyli m.inn. zasad o ktyórych pisze miandas. A później inni mówią: "No, ty dużo ryzykujesz - bo z wodą nie ma żartów". No żartów nie ma, ale najczęściej to człowiek jest najsłabszym ogniwem...
przez Ra$
16 kwietnia 2019, o 15:47
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wy też łowicie ryby w kamizelce kuloodpornej?

Robercie, niestety człowiek z którym próbujesz dyskutować jest nieuleczalnie (najprawdopodobniej) chory z nienawiści. Jest tutaj znany z tego, dyskusja z nim nie ma sensu. Niestety...
przez Ra$
16 maja 2019, o 12:04
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wy też łowicie ryby w kamizelce kuloodpornej?

Przypadek jest beznadziejny i o tym tu na FW wiemy, ale ostatnie dosłownie zdanie:
Zamieszczenie wizerunku znanej osoby polityką nie jest, natomiast jedyną osobą która krytykowała, obrażała i ośmieszała znane (i nie znane) osoby był Waho. Najwyraźniej ma w tym jakąś przyjemność.
Nie wiem czy Waho sobie z tego zdaje sprawę, ale wiele jego wypowiedzi i załączonych treści po prostu obraża potencjalnych czytających. To po prostu nie jest miłe.
Tyle.
przez Ra$
17 maja 2019, o 13:31
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Zbliżają się wybory

Na obronę istniejącego systemu liczenia głosów trzeba dopowiedzieć, że gdyby głosy liczyć proporcjonalnie to w Polsce (i wielu innych krajach) nikt nigdy nie mógłby rządzić.
Ale świadomość o tym jest bardzo potrzebna na każdym poziomie - bo tak skonstruowana demokracja ma swoje ograniczenia. Rządzić może parta x na którą głosowało 38% uprawnionych. Ale nie oznacza to, że ci którzy na nią nie głosowali mają się na ten czas wynieść z kraju ;)
(Nie wymieniam żadnej partii i nie odnoszę się żadnego konkretnego zdarzenia więc dalej nie jest to wątek polityczny)
Pozdrawiam!!!
przez Ra$
7 października 2019, o 13:12
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Smartfon do kajaka

Może trochę spóźniona wypowiedź, ale może się jeszcze komuś przydać. Używam Samsunga XCover i on jest naprawdę wodoszczelny. Mam już drugą generację tego telefonu i jest OK. Jak się zabrudzi myję razem z naczyniami (jak pięknie wygląda szybka umyta płynem do naczyń :roll: ). Nie nurkowałem z nim co prawda, ale jak rozumiem nie o tym tu mowa. A obecny (XCover 4) ma nawet całkiem fajny aparat.
przez Ra$
25 listopada 2019, o 13:55
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kto i dlaczego kupił, dostał lub zrobił sobie pływadło?

Jak wspomniał @Marcel wątek trochę osobisty, ale czasem trochę też się trzeba osobiście "przedstawić". Tym bardziej, że jak czytam, łączą nas podobne pasje i zamiłowania :)
Ostatecznie sprowokował mnie @Mlodek bo okazuje się, że w podobnym czasie kupiliśmy nasze "pływadła" i również w moim przypadku jest to canoe!
Warto dodać, że nabyłem go od kolegi forumowego choć zorientowałem się o tym później: Dzięki @Glynu! Kanada sprawuje się świetnie i sprawdziła się już na różnych wodach!
Podobnie jak Was, mnie też woda "ciągnęła" od zawsze, każde wakacje musiały być nad jakąś wodą, jeszcze jako dziecko zrobiłem patent żeglarski, pływałem głównie po Mazurach, a od kilku lat polubiłem najróżniejsze spływy. Czasem trochę mi żal, że do tych najfajniejszych rzek mam daleko, bo mieszkam w Krakowie, ale z drugiej strony lubię także góry więc przeprowadzać się nie zamierzam. W ogóle to moim problemem jest chyba fakt wielości zainteresowań (@Mlodek - zdarza mi się robić też noże!) - a czasu wolnego zdecydowanie zawsze jest za mało.
Zawsze nasłuchuję na forum czy ktoś nie wybiera się gdzieś relatywnie blisko małopolski, ale to zdarza się rzadko ;( Ale kiedyś może uda mi się do Was dołączyć!!
Pozdrawiam!!
przez Ra$
22 grudnia 2019, o 16:01
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kto i dlaczego kupił, dostał lub zrobił sobie pływadło?

Oo!! Ale się dzieje!!
Od końca - właśnie, południe biała plama - to trzeba zmienić. Siedziałem dotychczas cicho, bo różnie z moim czasem, a nie lubię się umawiać a potem odwoływać. Ale w końcu trzeba spróbować.
@Peterka: bardzo dobrze pamiętasz, zgadza się, narty biegowe (i zjazdowe) bardzo lubię, ale ostatnie zimy narciarzy biegowych nie rozpieszczają. Kiedyś to nawet w Krakowie nad Rudawą bądź w Lasku Wolskim się dało pojeździć, a teraz lipa ;(
Mogielica to bardzo fajna trasa na narty, a to o tyle moje tereny, że mamy rodzinę na Limanowszczyźnie, a od jakiegoś czasu można powiedzieć "własną bazę". Wiec rzeczywiście - czuje że to "moje tereny".
jeżeli pasuje ci system 'last minute na wariata' - więc tak zupełnie, z minuty na minutę to może być ciężko, ale planować konkretnie już teraz to oczywiście przesada. Ja myślę, że po zimie (oby jednak była) to można zorganizować otwarcie sezonu na Wiśle. Jak długo nie pływam to mi nawet brudna woda aż tak nie przeszkadza, choć zawsze marzę o czystych rzekach. :roll:
Chyba że "południowcy" nam odmówią ? ... wtedy skrzykniemy swoją grupę
Jakie odmówią, jakie odmówią! Właśnie się przymawiają!!! Brzmi to bardzo fajnie - a szczególnie teraz w czasie "posuchy" - tak sobie poplanować troszkę.
przez Ra$
22 grudnia 2019, o 22:47
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: 2014.09.14 Korytnica

@Rawa:
To czym się podzieliłem to była prezentacja (a więc forma do której mój komentarz jeszcze był potrzebny) stworzona na coś w rodzaju konkursu (osobna historia -> nie do końca fajna, ale mniejsza o to).
Mówiąc szczerze, to taka relacja wymaga troszkę czasu. I tutaj pełna zgoda z Tobą z innego wątku: jak człowiek potem widzi, że komuś się to podoba to jest satysfakcja, a jak mija bez echa to potem się zwyczajnie nie chce...
Natomiast muszę powiedzieć, że czytam niemal wszystkie relacje na tym forum, a wypowiadam się tylko w niektórych. Teraz sobie postanowiłem, że będę wstawiał chociaż podziękowania (ze mnie w ogóle jest gapa i nie od razu zauważyłem taką możliwość, a jak już zauważyłem to potem znowu zapomniałem :oops: ).
Co do kontynuacji, to z archiwalnych może bym coś sklecił -> ale nie obiecuję na kiedy. Może na razie ktoś jeszcze wygrzebie coś gotowego z szuflady..?
Pozdrawiam!
przez Ra$
16 marca 2020, o 15:16
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Pomoc w wyborze kajaka - rzeki

Ja najbardziej lubie canoe, gdyby bylo inaczej to bym nie miał własnego. Trzeba reprezentować "kanadyjskie" interesy na forum, a co ! ;)
przez Ra$
19 marca 2020, o 00:22
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: I SPRAWA SIĘ RYPŁA !

Ha! Wygląda to na remont generalny!
Co do wiertła - obecnie w handlu są naprawdę długie, natomiast nie wiem ja z tym handlem u Ciebie teraz.
Ławeczki - wyglądają solidnie, wiem że z wierzchu nie widać, ale właśnie chciałem zajrzeć "pod spód". Ja też mam takie szklaki-twardziochy i się zastanawiam czy wymienić. Natomiast ciekawi mnie czy po wymianie canoe nie przybierze na wadze, bo u mnie waga jest już dość krytyczna. Rozumiem, że ramki do siedzeń wykombinowałeś sam?
Yok - wydaje się, że tak jak zrobiłeś, po wycięciu szklanego trzeba wzmocnić burtę. Zrobił bym podobnie. U mnie na szczęście nie trzeba było wycinać, bo go nie było, za to zostawione były wzmocnienia, jakby pod trzecią ławkę (zresztą yok spełnia czasem taką funkcję - dlatego zrobiłem trochę bardziej płaski i szerszy niż widuje w innych canoe... Z yokiem to jest trochę zabawy, dłubałem go chwilę, a nawet zrobiłem dwa razy (pierwszy coś mi nie wyszedł). Generalnie dopasowywałem do własnych kości i finalnie dość dobrze spełnia zadanie (nie gniecie w czasie chwilowego przenoszenia).
Powodzenia!
przez Ra$
20 marca 2020, o 22:55
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron