ForumWodne.pl

Posiadam taką też z Lidla i jestem zadowolony, możliwe, że jest taka sama tylko w innych kolorach.

A może coś takiego ?
http://www.jula.pl/mediaarchive/6159024/zoom/619002-jpg.jpg
Pomyśleć tylko nad rozbieralnością i można przewozić i kanu i bagaż

lub
http://www.jula.pl/mediaarchive/6136298/zoom/325019-jpg.jpg
do przewozu bagażu w pionie a do przewozu kanu w poziomie tylko trzeba podciąć platformę w łuk i doczepić pagaj w formie dyszla
to tylko takie moje gdybania

Artur, tu masz rację bo taka jest prawda, ale ogólnie w naszym kraju jest najwięcej kajaków, większość wypożyczalni posiada kajaki, wystarczy że podczas imprezy pada hasło kajaki i wszyscy idą na spływ, bez względu na to czy pływali kiedykolwiek czy nie. Sam kiedyś widziałem instruktaż przed spływem, organizator pokazywał jak trzymać wiosło i jaka jest zasada kierowania kajakiem, a spływowicze otwierali gęby ze zdziwienia. Wywrotki były przy każdej przeszkodzie, płacz dzieci i kobiet :) a panowie w kajakach z piwkiem między nogami i papieroskiem w zębach. Eltech wie co mówi, a mówi co wie.

Pisaliśmy posta z Lechem w jednym czasie

Ja tak to widzę
Kajak jak ścigacz - lekki i szybki
kanoe jak czoper - wolniejszy i dostojny
zależy kto co lubi
ja muszę zadowolić się pneumatykiem, pompowańcem, wprawdzie nie ma w sobie klasy i dostojności jak czoper ale tak samo wolno się płynie

Dobra szlakowa z dobrym wiosłem to jest to, odpada chęć posiadania silnika.
jest cicho i przyjemnie

Wybierając rozmiar sugerowałem się wagą 60/70 kg, (obecnie ważę 78) okazała się troszkę za duża, M ka byłaby idealna, ale daje się wyregulować, na większą warstwę ciuchów będzie ok.
https://lh4.googleusercontent.com/-K6y6Ki8dGhA/UyLyKNJCwNI/AAAAAAAAB9c/VC4K1IPWZAE/w600-h552-no/IMG_2166.JPG

stałem, siadałem, kucałem i w niczym nie przeszkadza, nie podjeżdża do góry.
https://lh5.googleusercontent.com/-V6HQEsKEpwk/UyLyLxfaC0I/AAAAAAAAB9w/4I6GYpFWLUY/w521-h552-no/IMG_2169.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-wMW06wSFHhU/UyLyKvqd0TI/AAAAAAAAB9k/Y0xtIrbKGKA/w497-h552-no/IMG_2168.JPG
Qrde, nie pomyślałem, że może to być uznane za reklamę
Jeżeli uznacie to za reklamę to wywalcie.

Przyjmijcie i moje gratulacje
a na przyszłość pamiętajcie: wpływając na królową - czapki z głów tak na powitanie i z szacunku, potem już będzie OK

Czytam, czytam i oglądam i bardzo mi się podoba Wasze pływanie :) na filmiku widać, że całkiem dobrze sobie radzicie mimo paskudnej pogody i uśmiechy na ostatnim zdjęciu, dla mnie bomba. Z moim dmuchańcem byłoby znacznie trudniej bo ma większe balony. Przeżyliście fajne chwile, nowe doświadczenia, przygoda i wnioski na przyszłość, tylko pozazdrościć, a ta odrobina adrenaliny tylko zachęci do kolejnych wyzwań. Z perspektywy czasu wszystko ocenia się inaczej, a pogoda ? no cóż jest zawsze, raz lepsza, raz gorsza, trzeba sobie jakoś radzić. Na kolejnym spływie będzie na pewno lepiej (bardziej lajtowo:), czego sobie i Wam wszystkim życzę.

Na temat sobotniego spływu już się wypowiadałem gratulując uczestnikom z wielkim uznaniem, a z nietolerancją spotykałem się już nie raz, ostatnio jak byłem na rajdzie w czasie gdy grasował u nas orkan Xawery, krytykowali ludzie, którzy woleli ciepły fotel przed tv "w betonach". Tak więc koleżanki i koledzy róbmy swoje (oczywiście z głową), każdy z nas wie co może i na ile go stać, a doświadczenia nabyte w terenie są nieocenione.
Krytykanci chyba wolą zdobywać doświadczenie teoretycznie oglądając Raya Mears,a i Beara Grylls,a lub pływać palcem po mapie. Pływanie, a zwłaszcza zaliczenie kabiny po kilku godzinach spędzonych w pełnym słońcu może być bardziej niebezpieczne. Czołg napisał, że nie ma nawet kataru :)
Jeżeli ktoś lubi pływać tylko w lecie a inny tylko w zimie to ma do tego prawo i ja to szanuję.
Myślę, że w tym temacie to już wszystko.

Faktycznie trzy rodzaje pływadeł
Sęp pięknie to ujął "to właśnie nasze forum wodne" gromadzi takich zakręconych ludzi, a może pozytywnie zakręconych wariatów
Jak zwał, tak zwał ale jest pięknie.

Nie radzę Sevylora gdzie dochodzi suszenie powłoki, raczej Gumotex
http://prokajak.pl/1544027092.html
Myślę, że to okazja, kajaczek na lata za 1290 PLN

Nic innego nie przychodzi mi do głowy

Helios jest obecnie wyjątkowo tani, waży tyle samo co Solar dlatego, że wykonany jest z tego samego Nitrylonu co Solar, nie każdego jest stać na drogi sprzęt a tu jest okazja. Helios jest węższy o 5 cm i krótszy o 30 cm.
https://lh4.googleusercontent.com/-9B2iXXGpsw0/Uyi-3IyMfUI/AAAAAAAAB_Y/xU0VUZp1Teo/w824-h552-no/DSC_2124.JPG
tu jestem w Solarze
a tu w Heliosie
https://lh3.googleusercontent.com/-cxZEE93zvo4/Uyi-4HSjXbI/AAAAAAAAB_g/8C91i5iA598/w736-h552-no/IMG_1767.JPG
Dla porównania Solar i Helios
https://lh3.googleusercontent.com/-loXsUoUI8TE/Uyi-4taNYiI/AAAAAAAAB_o/c4Xiac-l828/w736-h552-no/IMG_1772.JPG
Helios od rufy
https://lh6.googleusercontent.com/-SM5KuP68i6w/Uyi-2Ab2mtI/AAAAAAAAB_M/3nGQ563TlDQ/w824-h552-no/DSC_2077.JPG
Wydaje mi się że Helios jest troszeczkę szybszy
https://lh6.googleusercontent.com/-4OAxny9nuWQ/Uyi-2MTKRtI/AAAAAAAAB_I/TnDZ2dipxU8/w824-h552-no/DSC_2073.JPG
Mam nadzieję, że pomogłem zwłaszcza, że może to być ostatni dzwonek na dobry i tani sprzęt dmuchany.
Zapomniałem dodać, że w Heliosie pokłady są stałe, ale nikomu z pływających to nie przeszkadza.
Na pewno jest on trwalszy niż Twist, który kosztuje 100 zł mniej a jest z Nitrylony light i waży tylko 9 kg

Lechu odkąd odpuściłem sobie Sevylora to myślałem właśnie o Heliosie, podoba mi się i ma to czego brakuje Solarowi, ale na forum Kajakowym wszyscy radzili mi Solara bo pakowniejszy. Obecnie nie żałuję wyboru, Helios nadal mi się podoba jednak trudno ocenić który lepszy. Solar jest Dłuższy o 30 cm, szerszy (5 cm) i można przestawiać siedziska ale całkowicie jest odkryty a na sea eagle mnie po prostu nie stać. Oba kajaki są dobrze wykonane i dają dużo radości a jednocześnie są praktyczne logistycznie. Co ważne: po spływie polewam wodą i wycieram szmatką, następnie spuszczam powietrze i pakuję do torby.

Wreszcie trafiłem na składany ruszt w Juli. Jeżeli jest ktoś chętny to już są za całe 29,99 zł

maciekt1000 - Widzę, że nie lubisz zaglądać na Youtube, oparcia podnoszą się i można włożyć tam bagaż, ale raczej pod tylne ponieważ sternik ma nogi pod przednim, tzn pod środkowym kokpitem

http://www.youtube.com/watch?v=Udqosl4a_40

http://www.youtube.com/watch?v=_lXbmdSj7-Q

Widzę też, że zastanawiasz się nad Sevylorem, ja przez rok zastanawiałem się nad Colorado i Hudson,em tej firmy i dopiero jak poczytałem o upierdliwości suszenia tych powłok zdecydowałem się na Solara. Sevylor ma piękne kajaki wizualnie, poszli na wygląd.
Gumotex ma to do siebie że jest z materiału który nie nasiąka, polewasz wodą, wycierasz do sucha lub zostawiasz do wyschnięcia (kilka minut) składasz i zapominasz, nie zawsze jest czas na długie suszenie (pociąg, autobus, zła pogoda) W Sevylorze jak woda z mułem przeniknie pod powłokę to śmierdzi niesamowicie i trzeba wyciągać balony, myć i suszyć a do tego trzeba mieć dużo czasu i odpowiednie miejsce.

ra_dek jeżeli masz taką siekierkę i do tego piłę składaną w komplecie,to wystarczy Ci już tylko zwykły scyzoryk. :mrgreen: i nie zginiesz
Potwierdzam, posiadam X5 już chyba ze trzy lata i jestem zadowolony, do zwykłych prac obozowo-biwakowych wystarczy, nie mam zamiaru ścinać drzew a rozłupać pniaczki czy gałązki wystarczy, do tego przywiązać pętelkę ze sznurka na końcu trzonka aby założyć na nadgarstek, niby nie wiele a zobaczycie jak poprawia komfort pracy tym maluchem.
https://lh6.googleusercontent.com/-0_pUPvpmcBo/UlafdWEPorI/AAAAAAAAAak/sP1PsnsrpoY/w736-h552-no/IMG_1869.JPG

Gratuluję pływadła. :||:
Pompka w Juli tańsza o połowę, warto mieć zwykłą bo przed pływaniem 10 minut gimnastyki nikomu jeszcze nie zaszkodziło, potem już się tylko siedzi, rozgląda i podziwia :) ewentualnie robi foty.
Do elektrycznej potrzebny jest akumulator a on trochę waży, po co więc powielać ilość sprzętu ? (pompka elektr. akumulator i pompka ręczna lub nożna)
Jadąc samochodem to nie problem, ale zapakować się ze wszystkim do busa to już sztuka zwłaszcza jak jest sporo chętnych pasażerów.

Fakt, motywacja była skuteczna, spływ super, miło było poznać forumowych kolegów i uścisnąć ich dłonie. Szkoda, że to tylko jednodniowy spływ bo na prawdę było super i mustang tylko zmoczony wodą z Wieprza, zabrakło szampana :)
Wszystkim składam wielkie dzięki za mile spędzony czas, tą sobotę zaliczam do wyjątkowo udanych.

Ruch na wodzie może być dwukierunkowy, ale dlaczego po lewej stronie jak w Anglii ? może czegoś nie wiem ?

https://lh4.googleusercontent.com/-HsAzsC3dO1k/U1vjOTVs1uI/AAAAAAAACA4/_kDiWjmlriI/w736-h552-no/IMG_2180.JPG

Na Wieprzu są silne wiry, czasem trzeba pływać w kółko :)

https://lh5.googleusercontent.com/-DTY0OcQ0qiI/U1vmsnYVTHI/AAAAAAAACBE/PSwHZT3R9c0/w737-h552-no/IMG_2189.JPG

Świetne relacje, zdjęcia i komentarze.
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa, dla takich chwil warto spotykać się z ludźmi pozytywnie zakręconymi tak na wodzie, jak i na lądzie.
Pozdrawiam wszystkich relacjonujących i czytających.