| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 266

Wróć do listy podziękowań

Re: Telewizory w rzece

W każdym bądź razie jak dam radę to napiszę pisemko aby choć spróbowali posprzątać odcinek w granicach miasta. Zobaczymy czy będzie jakiś efekt.
przez Mat
3 czerwca 2014, o 15:33
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Ostrzałki

Ja wstępnie ostrzę szlifierką, oczywiście delikatnie, a następnie kilka razy przeciągam diamentem z lidla i takim diamentowym prętem pferd.
A tak od siebie dodam, że szkoda by mi było czasu na ostrzenie noża przez pół godziny albo i więcej. No i jeśli nóż kosztuje kilkadziesiąt złotych to koszt robocizny zużyty do jego ostrzenia przewyższyłby jego wartość, więc szkoda mi czasu.
przez Mat
12 czerwca 2014, o 22:03
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wełna 21.06.2014

"Jakiś mostek" niestety swoje lata i użyteczność ma już za sobą. Jak i niestety większość lokalnych linii kolejowych w tym rejonie.
Ale okolica przyjazna i malownicza choć miejscami aktualnie może być nieco mało wody i może się zdarzyć jakaś przycierka na kamieniach.
Następny odcinek tj. Jaracz - Oborniki równie urokliwy i ma więcej miejsc do wygodnego lądowania i popływania.
Polecam na przyszłość ;)
przez Mat
21 czerwca 2014, o 19:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Nóż ratowniczy

Ja mam kilka scyzoryków, a z tego typu który podajesz to mam coś takiego - otwieranego i składanego jedną ręką.
W necie ma rożne ceny - tutaj za 45 zł. Na żywo prezentuje się dużo lepiej.
http://allegro.pl/nozyk-skladany-uniwersalny-78mm-z-kabura-ks-tools-i4355465403.html
Jest dość fajny, dobrze leży w dłoni, dobra jakościowo stal i póki co po kilku użyciach ostry jak brzytwa. Pochewka również bez zarzutu. Myślę że warty polecenia.
Od czasu jak go dostałem pół roku temu stał się moim ulubionym ;)
przez Mat
23 czerwca 2014, o 21:59
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Nóż ratowniczy

Radziu-mowa o nożach i ich zaletach itp. już gdzieś była ale wracając do sedna sprawy pomyśl do czego ten nóż potrzebujesz.
Jeśli ma służyć do nagłego użycia to po prostu go chwytasz i tniesz, a nie zastanawiasz się nad tym jak go otworzyć i czy nie wypadnie z ręki jak będziesz kombinował z wyciąganiem z pochewki i otwieraniem.
Tak więc powinien być jak najprostszy w obsłudze,ostry i leżeć w dłoni. Wygląd to już kwestia drugorzędna i zbytnio nie powinna się przy tym liczyć.
Nie reklamując żadnego z prezentowanych wyżej knypów mora najtańsza i praktyczna a fiskars jako prawie taki sam najładniejszy choć pewnie nieco droższy ;-)
Jakby co to możesz młodemu narysować mazakiem jakąś czaszkę na nożu ;-)
przez Mat
24 czerwca 2014, o 07:06
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wełna z Rudy Młyn do Jaracza

Spływik sympatyczny w popełniony w minioną niedzielę trasą pokonana nieco wcześniej przez Magę ;)
Wody miejscami niestety było nieco mało, w kilku miejscach przycierki, sporo różnorakich drzew pod, na i nad wodą. No i z uwagi na gorący weekend kajak na kajaku. Dodam że po raz pierwszy płynąłem tą trasą aż tak rekreacyjnie bo coś koło 5 godzin z pływaniem włącznie :mrgreen:
Moją krypa płynął kumpel, a ja moim adventurem z pierwszy raz płynącym młodym.
Zaczynam fotorelację od miejsca wodowania naprzeciwko wypożyczalni.
Na wprost kumpel w cudnym kajaczku w jeszcze urokliwszym podkoszulku ;) :lol:
https://lh5.googleusercontent.com/-fM1c2j-O8c4/U77kybiVmpI/AAAAAAAAAeY/0G7eJeK9XYE/w957-h538-no/WP_20140706_003.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-sTh6gglPnvs/U77k38K5UnI/AAAAAAAAAeg/ChbbJlCx4RQ/w957-h538-no/WP_20140706_005.jpg

Tutaj dzieciątka
https://lh3.googleusercontent.com/-bmn7_0Hd0gw/U77lsxsQJFI/AAAAAAAAAew/DwzPM46u6TA/w958-h538-no/WP_20140706_009.jpg

A tu mama kaczka w gniazdku z bliska
https://lh3.googleusercontent.com/-ey478PEtIwU/U77mcViPOQI/AAAAAAAAAfA/NDdVJasHmYU/w957-h538-no/WP_20140706_007.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-MAayGdglEUM/U77mpjUfDeI/AAAAAAAAAfc/evRLNIJVvUs/w957-h538-no/WP_20140706_011.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-YnQfl_9YDGY/U77mq_oNrUI/AAAAAAAAAfo/lF18tpGZdbU/w957-h538-no/WP_20140706_013.jpg
przez Mat
10 lipca 2014, o 21:34
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wełna z Rudy Młyn do Jaracza

c.d.
https://lh6.googleusercontent.com/-aROij9NH8jU/U77mrZZwYvI/AAAAAAAAAfs/rh3tF5kcO-M/w957-h538-no/WP_20140706_015.jpg

Takie sobie drzewko, którego dni niestety są już policzone. Ale za to niedługo pewnie zostanie nową przeszkodą ;)
https://lh3.googleusercontent.com/-M8pu7QfrQe8/U77mxBWl1yI/AAAAAAAAAf0/nT1I_FKc2Ng/w313-h557-no/WP_20140706_017.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-1LPTyTEHbUY/U77mx4yqQEI/AAAAAAAAAgA/6_puxdFwkYs/w957-h538-no/WP_20140706_018.jpg

A tutaj młody uczył się płynąć jedynką - śmiechu było co nie miara, szczególnie jak obok przepływały panny, a młody chciał się pokazać :mrgreen:
Kończyło się m.in. jak widać. Wody na szczęście miał w porywach do kolan.
https://lh3.googleusercontent.com/-ck26dsziqhM/U77myqGmsOI/AAAAAAAAAgI/VoFYEFD2Qag/w957-h538-no/WP_20140706_019.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-AihtNUGSl6k/U77mzdi-e-I/AAAAAAAAAgM/o0OLZ6PWyJc/w957-h538-no/WP_20140706_021.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-K4y6Fd7sKWU/U77m5R_CRZI/AAAAAAAAAgc/Wba58xoT9DM/w957-h538-no/WP_20140706_023.jpg

Oj płytko.
https://lh3.googleusercontent.com/-ysrgIxaPbro/U77m6RuZx8I/AAAAAAAAAgk/KyT0_xyKUqQ/w957-h538-no/WP_20140706_024.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-wjHYINtQmAQ/U77m8XOExxI/AAAAAAAAAg0/tPmweVKGLOg/w957-h538-no/WP_20140706_027.jpg
przez Mat
10 lipca 2014, o 21:38
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wełna z Rudy Młyn do Jaracza

c.d.
Tu mała przeszkoda jakich było kilka.
https://lh4.googleusercontent.com/-h6MBBlr--1g/U77m9ZzAqrI/AAAAAAAAAg8/m1iuZMxi-X0/w957-h538-no/WP_20140706_028.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-YOPKWsBqBF4/U77nCTfh3PI/AAAAAAAAAhI/_HOa-mZVdwg/w957-h538-no/WP_20140706_029.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-VYXg72UWEMc/U77nEfbbAwI/AAAAAAAAAhY/S5s6UrDD50g/w957-h538-no/WP_20140706_034.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-WgbK0agP3P4/U77nF5yPYvI/AAAAAAAAAho/f5NEvxBGzLc/w957-h538-no/WP_20140706_036.jpg

Tu było bardzo płytko i kilka drzew więc kajaki trzeba było przeciągać.
https://lh5.googleusercontent.com/-tKpI0PFZg_w/U77nI4wRztI/AAAAAAAAAhw/6jDXZSxHJzA/w957-h538-no/WP_20140706_037.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-JXqf0hWEuSM/U77nJ2qKkyI/AAAAAAAAAh4/upz6eKtRT6A/w957-h538-no/WP_20140706_038.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-CpJz7Ei8bz8/U77nLO7dkXI/AAAAAAAAAiA/qaoUO1wVO6A/w957-h538-no/WP_20140706_041.jpg
przez Mat
10 lipca 2014, o 21:42
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wełna z Rudy Młyn do Jaracza

c.d.
Oj płytko ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-ya0IzcIa_7c/U77nL0z6zaI/AAAAAAAAAiI/6I78sCobcJM/w957-h538-no/WP_20140706_043.jpg

Zbliżamy się pomału do mety
https://lh3.googleusercontent.com/-adHvQut7ZmQ/U77nNJFqpaI/AAAAAAAAAiQ/7WpWe_9KrkE/w957-h538-no/WP_20140706_045.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-iHLKxSzaJhY/U77nSorin7I/AAAAAAAAAig/V6DEl3wplbw/w957-h538-no/WP_20140706_050.jpg

Dopłynęlismy do Muzeum Młynarstwa i Wodnych Urządzeń Przemysłu Wiejskiego w Jaraczu - po lewej zapory spiętrzające wodę przed młynem wodnym.
Zimą oblodzone wyglądają przepięknie.
https://lh3.googleusercontent.com/-oD2x-H46xiE/U77nTuoiu8I/AAAAAAAAAis/cFk0SXm0LSI/w957-h538-no/WP_20140706_052.jpg

Na wprost zabudowania muzeum, pomost i meta.
https://lh6.googleusercontent.com/-p0ggfeF1rWI/U77nUBuTwNI/AAAAAAAAAiw/s56rx3YLvak/w957-h538-no/WP_20140706_057.jpg

Ogólnie było lajtowo, młody się nie zraził i pyta kiedy znów będzie mógł płynąć z nami. Staraliśmy się omijać duże grupy aby nie zblokować się na przeszkodach, a i tak wyszło 5 godzin na pokonanie około 14 km.
Przenoski były dwie - przez sporych rozmiarów drzewa zagradzające koryto rzeki i jedno przeciąganie przez płyciznę z drzewami. Resztę dało się prawie bez problemu spłynąć. Nawet próg po starym jazie, na którym utknęliśmy z małego poziomu wody i musieliśmy się zepchnąć.
przez Mat
10 lipca 2014, o 21:48
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Czy powstanie przystań w Obornikach?

A z moich sąsiedzkich informacji wynika,że jednak coś się tam dzieje. Aplaga od dłuższego już czasu stara się o przystań z prawdziwego zdarzenia, nawet mają plany w necie gdyby się komuś chciało poszukać. Były też coroczne wianki obornickie, biesiada rybna czy spływy tratwiane.
A tymczasem jest też ciągle w rozbudowie przystań u Kowala, znajdująca się na lewym brzegu Warty, na przeciw ujścia Wełny.
Gdyby ktoś chciał rzucić okiem to proponuję poszukać na goglach.
przez Mat
20 lipca 2014, o 23:39
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wartą warto czyli Poznań-Oborniki

Z uwagi, że po raz pierwszy od wielu lat z powodu ograniczeń czasowych nie pojechałem na Woodstock to postanowiłem, że w sobotę rano, czyli dziś, jeśli nie będzie padać wybiorę się do Poznania na Wartę. Rano szybki przegląd pogody, koło południa miało się wypogodzić, więc w samochód i do Obornik, skąd o 8.10 lub 20 telepakiem do Poznania. W przedziale rowerowym byłem sam, więc dosiadł się do mnie słusznej wagi konduktor ;) i pół godziny na rozmowach o pracy, dzieciach itp zleciało błyskawicznie.
Wypakowałem się na dworcu głównym, podszedłem do kiosku aby kupic bilet na tramwaj, a tu w portfelu hmm 200zł i parę groszaków. Pani zrobiła tylko :shock:
więc stwierdziłem, że te 3 przystanki przejdę się dla zdrowotności. Jak postanowiłem tak zrobiłem.
Po jakichś 20-30 minutach stanąłem nad rzeką na przeciwko szumnie brzmiącej nazwy Przystań Posnania, której betonowe zejście do wody przypomina czasy Gierka. Po mojej stronie chociaż kawałek drewnianego pomostu w wodzie z którego można po ludzku wsiąść do kajaka.
https://lh5.googleusercontent.com/-YvBz3qE_5-s/U9040sOh0GI/AAAAAAAAAkY/43JDJuHAZEM/w957-h538-no/WP_20140802_001.jpg
W tle most Bolesława Chrobrego, a za nim nowy most św. Rocha.
Po skonsumowaniu śniadania, uszykowaniu sprzętu i zwodowaniu ruszyłem w drogę.
https://lh6.googleusercontent.com/-hgGPyo_x8KE/U9044Wa2fCI/AAAAAAAAAkg/uacImUS6UHk/w958-h538-no/WP_20140802_004.jpg
Stare łączy się nowym.
https://lh6.googleusercontent.com/-cKtp16XclZ0/U905M_o80ZI/AAAAAAAAAkw/QjxSEr4JDrA/w958-h538-no/WP_20140802_005.jpg
Pewnie jakiś nowy biurowiec lub apartamentowiec powstaje - oczywiście pewnie tyłem do wody.
https://lh6.googleusercontent.com/-paWnEM0s18M/U905LSOlp7I/AAAAAAAAAko/G92A7_2Qbu0/w957-h538-no/WP_20140802_006.jpg
No i oczywiście po prawej Ostrów Tumski z katedrą, przed nim z rusztowaniem kościół NMP z resztkami palatium Mieszka I
https://lh3.googleusercontent.com/-f66avW-1G2k/U905WMJXYNI/AAAAAAAAAk8/z2KR6TbCNZM/w957-h538-no/WP_20140802_008.jpg
Miasto zostało za mną.
https://lh5.googleusercontent.com/-w_QOj7KhOG4/U905Ways7vI/AAAAAAAAAlA/g1YA-ePtXJ0/w957-h538-no/WP_20140802_009.jpg
Ostatni most na rogatkach - kolejowy w Koziegłowach, więc zaczynają się widoki natury.
przez Mat
2 sierpnia 2014, o 21:55
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wartą warto czyli Poznań-Oborniki

https://lh6.googleusercontent.com/-g841tOuMPGs/U905gaa5X3I/AAAAAAAAAlM/dlvj94J0XAM/w957-h538-no/WP_20140802_010.jpg
Płynę dalej podziwiając łono natury i prawie czyste wypogodzone niebo. Tutaj dodam, że mijając miasto otworzyłem sobie puszeczkę z paliwkiem :mrgreen: dla kurażu rzecz jasna i jako że się rozpogodziło, a co za tym idzie wzrosła gwałtownie temperatura powietrza prawie do skwaru trunek plus pierwsze 10 km zrobiło swoje. Nadszedł kryzys ;) Zdrzemnąłem się na środku rzeki z wiosłem w ręce 8-) :mrgreen:
Tego jeszcze nie przeżyłem ale musi być ten pierwszy raz. Oko otworzyłem po małej chwili i zorientowałem się, że mnie nieźle zmuliło.
W każdym bądź razie przepłynąłem w ten sposób jakieś 500-700m z nurtem rzeki, a dodam że sam nurt miał prędkość 2,6-3,4 km/h.
Ale jako, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło poczułem się jak nowo narodzony a kryzys minął jak ręką odjął.
Wziąłem sie więc ochoczo do pracy i popłynąłem dalej rozkoszując się okolicą i pierwszy raz widzianą na żywo parką pięknych i potężnych orłów przednich.
Nieco dalej na prawym brzegu około metrowej długości zaskroniec pomału ześlizgnął się piasku w chaszcze przy wodzie.
Zdjęć niestety nie udało się zrobić bo nawet nie pomyślałem o tym zachwycając się widokami.
https://lh3.googleusercontent.com/-Ty3eq-XflRA/U905gpVHMiI/AAAAAAAAAlQ/niC9_W1ZwFI/w957-h538-no/WP_20140802_011.jpg
Dopłynąłem do budowanej Mariny w Czerwonaku.
https://lh4.googleusercontent.com/-EihxpBzqJ5g/U905iH4I5eI/AAAAAAAAAlY/u3eIEIAnQ0g/w957-h538-no/WP_20140802_015.jpg
gdzie zacumowałem obok nieco większej jednostki i zszedłem na ląd się rozprostować oraz zajrzeć do tojtoja, gdzie z zaskoczeniem znalazłem całą rolkę papieru :shock: :||: Chyba naród nieco kulturalnieje.
Coś tam zjadłem przy stoliku i ruszyłem dalej.
https://lh5.googleusercontent.com/-prVys5hOjMU/U905mxaIHUI/AAAAAAAAAlg/_Z2FNfRfWg4/w957-h538-no/WP_20140802_017.jpg
aby dopłynąć do starych elewatorów zbożowych w Bolechowie. Pierwotnie zbudowano na brzegu w 1955 roku, a w latach 70-tych rozbudowano i powstał port przeładunkowy dla barek rzecznych. Niestety w raz z przemianami porty i żegluga umarła....
przez Mat
2 sierpnia 2014, o 22:20
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Wartą warto czyli Poznań-Oborniki

https://lh6.googleusercontent.com/-hDtWH5iMEos/U905yBOM_VI/AAAAAAAAAls/ao_MNZ__Fog/w957-h538-no/WP_20140802_019.jpg
Po drodze mijałem także takie różnego rodzaju/wyglądu cuda leżące na małych ostrogach, które pojawiły się kawałek za Poznaniem.
Dodam, że ostrogi w tym rejonie są w miarę małe i z tego względu całe, za Obornikami natomiast rosną po troszku aż do samego Gorzowa. Niestety jest to kolejna rzecz, która od czasu przemian zaczęła niszczeć. Gdzieniegdzie miejscowi włodarze tudzież RZGW naprawiają pojedyncze sztuki w rejonie miejscowości.
https://lh5.googleusercontent.com/-HhLqsCboo48/U905y32wXzI/AAAAAAAAAlw/nqpdVbU6WMo/w957-h538-no/WP_20140802_020.jpg
Od czasu do czasu wpadały w odwiedziny koleżanki ;)
https://lh4.googleusercontent.com/-8KKe228x4HE/U905_5Dhg5I/AAAAAAAAAl4/FY3W5s1Oakg/w957-h538-no/WP_20140802_021.jpg
Most pomiędzy Biedruskiem (poligon wojskowy), a Bolechowem, gdzie powstają Solarisy - autobusy miejskie.
Jeśli się przyjrzeć to tuż za mostem widać podpory po starym moście.
https://lh5.googleusercontent.com/-N3Oic5wyUPA/U906G8EOLUI/AAAAAAAAAmE/WYOpiF8HnpM/w957-h538-no/WP_20140802_024.jpg
Przestrzeń.....
https://lh6.googleusercontent.com/-b4iI8ZxOgmo/U906HqiEc5I/AAAAAAAAAmM/BYNGuC0AqSc/w957-h538-no/WP_20140802_025.jpg
Sympatyczna i zielona przystań w Mściszewie - przedmieścia Murowanej Gośliny. Tuż za przystanią duży plac zabaw dla dzieciaków.
https://lh4.googleusercontent.com/-AT2J_d3Dgmg/U906g1Zxu2I/AAAAAAAAAmg/7FdoydZtV4c/w957-h538-no/WP_20140802_032.jpg
Kilka kilometrów dalej po obu stronach rzeki rozpoczyna się teren poligonu wojskowego, który ciągnie się prawie do samych Obornik.
Zniknęli pojedynczy wędkarze, a na brzegach mało co tknięte ręką ludzką, poza ostrogami rzecz jasna :)
Płynąć sobie niespiesznie dostrzegłem na wodzie, przy prawym brzegu, małą nieregularność, coś jakby duży nartnik ale nie pasowało mi to, gdyż poruszało się zbyt wężykowato. Po zatrzymaniu się i przyjrzeniu okazało się, iż to mały około 12-15cm długości zaskroniec :zzz: przepływa w poprzek Warty. Obserwowałem go aż osiągnięcia jego mety czyli drugiego brzegu. I ze zdziwieniem muszę stwierdzić, że z nurtem radził sobie lepiej niż ja z kajakiem aby go obserwować. Na całej szerokości rzeki stracił może z 10m....
https://lh5.googleusercontent.com/-25ltbmIIlKQ/U906mBtD_iI/AAAAAAAAAmo/rRNU3LzJaXg/w957-h538-no/WP_20140802_033.jpg
Po przepłynięciu poligonu i jeszcze ciut ujrzałem most oraz jakieś zabudowania, a także usłyszałem dochodzący z prawej strony ryk silników - to znak, że mijam tor motocrossowy położony na wylocie Obornik.
https://lh3.googleusercontent.com/-R0oASy6sW64/U906nO8fN5I/AAAAAAAAAmw/BYfSGWHl5pw/w957-h538-no/WP_20140802_035.jpg
A oto i miasto 3 mostów czyli moja meta.
Przycumowałem na zarośniętej prawej ostrodze tuż za filarem i wyszedłem na ląd. Po wypatrzeniu najkrótszej drogi do góry, ruszyłem w krótkich spodenkach i sandałach przez chaszcze,oset i pokrzywy w kierunku przyb lokowego boiska oddalonego od brzegu o jakieś 50m zieleni wszelakiej, lecz niestety nie ozdobnej.
Uleczony mocą pokrzyw dotarłem na boisko, gdzie rozłożyłem sprzęt na trawie na słoneczku i podreptałem po auto stojące jakieś 200m dalej przy stacji kolejowej.
W ten sposób moja przygoda dobiegła końca.
Pokonałem jakieś 37 km w czasie 5 godzin i 10 minut w momentami niezłym upale. Wg endomondo spaliłem jakieś 2300kcal.Kapelusz co prawda miałem ale jak tylko słońce wychynęło zza sporadycznej chmurki to pot się lał strumieniem :|
Ponadto po dotarciu do domu okazało się, że pomimo uzupełniania płynów w trakcie płynięcia, gdzieś w przestrzeń wyparowało 5kg obywatela :D
Dodać z małym niesmakiem muszę, że co mijałem miasto bądź inną osadę ludzką to pojawiał się smród, czasem większy, czasem mniejszy. Przejrzystość też pozostawia wiele do życzenia - po prostu sama zawiesina. Wiosną i jesienią jednak Warta jest przyjemniejsza dla nosa i oka, choć widoki zgoła inne.
Co ciekawe poza Poznaniem, gdzie trenowało kilka osad w dwójkach i czwórkach nie spotkałem nikogo płynącego.
przez Mat
2 sierpnia 2014, o 23:03
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Foto zagadka

Mała podpowiedź - nie jest to zaskroniec ani orzeł ;) , a widziałem parę przednich więc dlatego byłem zaskoczony widokiem.
Mam dwa lepsze ujęcia tegoż "stwora" ale wtedy nie byłoby zagadki :mrgreen:
przez Mat
3 sierpnia 2014, o 10:52
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Czołg - Sandomierz - Warszawa - Wisłą z ElTechami

Relacja niezła, jeśli do tego dodać żółty wiślany piach, szerokość rzeki i te łachy z plażyczkami to nieco żałuję, że mam tak daleko do Wisły.
Na uregulowanej Warcie niestety nie ma tak dobrze, jeśli nie liczyć częstych ostróg, powodujących również małe zawirowania, to miejsc do spokojnej wysiadki jest mało. Ale zdjęcia i relacje kuszą (poza małymi wyjątkami o jakichś tam "przygodach nadbrzeżnych" ;) )
Jak będzie więcej wolnego czasu trzeba się będzie skusić na Wisłę.
przez Mat
7 sierpnia 2014, o 21:45
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Kajakiem składanym NERIS przez Brdę

Fajny spływ, fajny kajak ;)
Ciekawe jak się sprawuje na płyciznach - spływaliście czy też może raczej przenoski lub przeciąganie :?:
przez Mat
10 sierpnia 2014, o 12:18
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Gdzie płynąć na grzyby?

Jeziora w większości są w tym rejonie czyste - żyją w niektórych raki, węgorze czy nawet sielawa. Z borowikami nieco gorzej (bo miejsca znają miejscowi) ale podgrzybków w razie czego masa...
Z jezior mogę polecić Chrzypsko Wlk (3 wyspy plus 1 pod powierzchnią), Białokosz (4 wyspy), Lutomskie - w pobliżu siebie. Ciekawostka - pomiędzy dwoma pierwszymi jest 45m różnicy w wysokości choć są położone jakieś 1-1,5km od siebie.
W pobliżu pierwszy odsłonięty pomnik na kuli ziemskiej w nowym tysiącleciu oraz piękny nitowany most wiszący nad dolinką. Nieco dalej ośrodek edukacji przyrodniczej w Chalinie z przepięknymi wąwozami itp.
przez Mat
3 września 2014, o 22:09
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Treninżol Piliczny



Jacek na prawdę jestem pełen podziwu za Twoje tegoroczne postępy! Jakaś nagroda dla forumowicza roku się chyba należy :||: :D
Popieram. Jeszcze wiosną nie wiedział zbytnio co to kajak ;) :mrgreen: a tu kurka wodna 900 km pyknął. No i już ma trzy sprzęty na stanie.
Gratulacje :||:
Radku trza pomyśleć nad jakimś uhonorowaniem naszego Czołga za jego wyczyny :)
przez Mat
11 października 2014, o 21:25
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: ⚓ Nowa marina w Obrzycku

Jeśli będzie w miarę pogoda to spróbuję jutro wybrać się na ten rejon Warty, dopłynąć kajakiem i przetestować lądowanie, a tymczasem zgodnie z zapowiedzią odpowiadam na pytanie Swimmiego.

Wybudowano plac centralny z masztem sygnałowym, masztami flagowymi i ławkami, wiatę piknikową z placem tanecznym i stołami z ławami, krąg ogniskowy z ławkami, plac manewrowy pod montaż prefabrykowanej estrady, zjazd z drogi gminnej, drogi dojazdowe i parkingi, alejki, pomost pływający ze schodami i pochylnią, slip - pochylnia do wodowania małych jednostek pływających, stanowisko poboru wody p.poż, oświetlenie, mała architektura i zieleń.
Koszt realizacji był planowany na 677.955,29 zł, a z tego co mówi Pani Wójt wyszło ponad 660 tyś.
Wójt Gminy uzyskała dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w wysokości 85 % zadania tj. 509 tys. złotych.

Ponadto załączam mini relację tv.
http://tvwielkopolska.pl/index.php/poznan-aktualosci/szamotuy/14479-obrzyckozielonagora-powstaa-marina-
przez Mat
18 października 2014, o 22:29
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Wyspa Sobieszewska rowerem.

W mijającym tygodniu przebywałem w Gdańsku Sobieszewo z uwagi na udział w szkoleniu zorganizowanym przez firmę.
Rzuciwszy okiem na tablice reklamową przy drodze
https://lh4.googleusercontent.com/R9FGMBD682e2je73f9CqIG2HV-ofFdknp2yL4fUdFuI=w330-h185-p-no
oraz leżąca w hotelu mapę Wyspy Sobieszewskiej postanowiłem skorzystać z chwili czasu wolnego i w dniu 15.10 wypożyczyłem z hotelu rower celem objechania jej dookoła.
Z racji, iż hotel dysponował rowerami w postaci aż 6 damek, wybrałem jedną z nich i po usłyszeniu, że nie ma pompki ani żadnych kluczy, a tym bardziej kasku, z lekkim niepokojem ruszyłem w trasę.
Na wyspę można dostać się czterema drogami z których 2 to przeprawy promowe, 1 most, 1 most pontonowy.
Zaznaczyć należy, że najbardziej obleganym przejściem wiodącym z Gdańska to most pontonowy o 9 przęsłach (środkowe przęsło jest ruchome i umożliwia żeglugę po Martwej Wiśle) i nośności do 15 ton. Most ma 150 metrów długości.
https://lh3.googleusercontent.com/ZZgEXnZIc7r6OnUvOUxQGUZTcGYJjScJuT5C2YwLLyw=w365-h204-p-no

Most oczywiście ma już swoje lata ale jak to ze wszystkim w naszym kraju z uwagi na brak kasy ciągle pozostaje w użyciu. W 2013 przeszedł renowację.
Tuż obok niego jest także przeprawa promowa, która działa w czasie konserwacji mostu itp. przerw w eksploatacji.
https://lh4.googleusercontent.com/hLfCxHmlTd1IZ-vK7-YCEQBWwyOeSKLsaKj-tKVqKWQ=w365-h204-p-no

Po wyjechaniu za miasteczko droga idąca wałem zwęża się do jakichś 3 m szerokości. Asfalt na podbudowie z płyt betonowych niestety jest mocno dziurawy, a liczne wyrwy i szczeliny mają jakieś 8 cm głębokości (do płyt) i niestety trzeba uważać aby nie wpaść w taką, bo można sobie czasami zrobić „kuku”. Do mijania się aut co kilkadziesiąt metrów są tzw. mijanki lub po prostu ktoś musi zjechać na pobocze.
https://lh5.googleusercontent.com/RWpC9YjBHunuRmi0-ezFhziEa4oHw1xbD4GoiO8PKEA=w366-h204-p-no

Po lewej pola, łąki itp., po prawej mam zarośla, a nieco dalej rzekę – Wisłę Martwą.
W kczaczorach tuż poniżej drogi zauważyłem spokojnie pasące się dzikie zwierzę :mrgreen:
https://lh4.googleusercontent.com/hXdE3jgNwtG6dhuJCo4j65crhbVWWme1HLCC6LPCgtg=w365-h204-p-no

Zaparkowałem rower i podszedłem na skraj drogi aby zrobić zdjęcie uśmiechniętej mordce :D Niestety na widok komórki zwierzak niespiesznym truchtem
https://lh4.googleusercontent.com/QJRlKYgpOWiVQYq0YaF381XQVU55jxRBVN_4n1IVNSw=w365-h204-p-no
udał się na drugą stronę drogi i wlazł w krzak. Po kolejnej próbie sfotografowania przebiegł tuż obok mnie i udał się na poprzednią stronę drogi.
Stwierdzając, że zwierzak unika wykonania mu darmowej fotki odpuściłem mu i pojechałem dalej.
Korzystając z faktu, że przede mną pojawił się na rowerze nieco zmęczony autochton zagadnąłem go o zagadkową górę po drugiej stronie Wisły.
https://lh4.googleusercontent.com/n6dkBxPLd_QPtrjErGGtqtbZEyu5hQA58whdwReCv0A=w369-h207-p-no
Zmęczonym przez życie głosem udzielił informacji, że dawniej mieściły się tam „fosfory” które składowały na tej hałdzie swoje odpady. Kilka lat temu z uwagi na pylenie miano to wreszcie przykryć ziemią.
W necie znalazłem info, że od 1912 roku produkowało się tam m.in. kwas siarkowy i nawozy sztuczne. Obecna nazwa to Gdańskie Zakłady Nawozów Fosforowych „Fosfory” Sp. z o.o. – polska firma chemiczna, zajmująca się produkcją nawozów sztucznych i związków azotowych. Od 2011 wchodzą należą do firmy Azoty – Puławy.
Podążając dalej dotarłem do miejscowości Przegalina w której znajduje się nowy most ze znaczkami UE przebiegający nad odnawianą z tych samych środków śluzą łączącą Wisłę z Wisłą Martwą. Dodać należy, że de facto w tym miejscu znajdują się obok siebie dwie śluzy
czynna, Południowa, zbudowana w latach 1975-1982
https://lh4.googleusercontent.com/Yd2Nm8nQ2P4-Sbm8Q377tdgYiFPuwrO9Sgj4_EOzjls=w365-h204-p-no

i nieczynna od 1992, Północna, oddana do użytku w 1895, a w której obecnie parkują wiślane lodołamacze.
https://lh3.googleusercontent.com/sOJGhQdm3CQ7r8EoQwJ4Er4TW83t4gxGmowYJWSumgw=w365-h204-p-no
Po obejrzeniu śluz ze wszystkich stron ruszyłem wzdłuż lewego brzegu Wisły w kierunku portu rybackiego w Świbnie. Po lewej mijałem rozrzucone wzdłuż drogi chatki rybackie w większości wykonane z drewna, a po prawej miałem szeroką na 250-400m Wisłę, a właściwie jej 7km długości przekop z 1895 r., który powstał w ciągu 5 lat aby chronić przed ciągłymi powodziami Żuławy.
https://lh4.googleusercontent.com/9fjrq2VYxuYp0DyuT0FD68y3DtNUiLxSjJ7IJEZnLjc=w366-h204-p-no
Po dotarciu do Świbna port okazał się mało ciekawy, a drugi na wyspie prom przez rzekę wyglądał jak to prom.
Ciekawsza dla mnie okazała się przydrożna kapliczka nakryta blachą miedzianą.
https://lh4.googleusercontent.com/2_eboQn-MpSoTDCSRs_gXVPPfH30YRM-J2OztOgBxtU=w95-h168-p-no
Po rzuceniu okiem na okolicę podążyłem wzdłuż portu do rezerwatu Mewia Łacha. Niestety z uwagi na głęboki piach zmuszony byłem zawrócić i szlakiem rowerowym przez las podążyć w kierunku z którego przyjechałem.
https://lh3.googleusercontent.com/-43Wih-R1sdI/VELjwpEZkYI/AAAAAAAAAp8/HuD4sgTmnnI/w958-h538-no/WP_20141015_018.jpg
przez Mat
19 października 2014, o 00:33
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron