ForumWodne.pl

Witajcie, przepraszam że z opóźnieniem ale długo tu nie zaglądałem a pytania bezpośrednio do mnie, więc niegrzecznie zostawić je bez odpowiedzi :).

A jak myślicie? - czy zastosowanie sklejki 5mm miałoby duży wpływ na sztywność i wytrzymałość całej konstrukcji? Powolutku przymierzam się do zmajstrowania jakiegoś prostego pływadła i krążą mi po głowie różne myśli...

Jeżeli chodzi o burty to śmiało można dać sklejkę 5mm, natomiast dno nawet teraz pracuje na fali, więc cieńsza sklejka nie wchodzi w grę, chyba, żeby zamontować te wielgachny kil co jest w projekcie. Najlepszym ale i najdroższym sposobem na zejście z wagą jest zakup lekkiej sklejki np. Okume.

Czy pływaliście na tym sprzęcie z ekwipunkiem biwakowym i nie tylko w pojedynkę?


Pływałem załadowany w pojedynkę, albo załogowa ale na pusto. Canoe ma bardzo duży zapas wyporności, tu ciekawe porównanie dwóch sklejkowych łódek (w tym QC) widać ile można tam załadować
http://toledocommunityboathouse.com/plans/lazyweekender/100918_comp/index.htm

Artur - bardzo fajna, gratuluję. Obejrzałem filmik, domyślam się że to dziewiczy "rejs", że poznawałeś wasze pierwsze wspólne doznania i dlatego tak troszkę nerwowo. Następnym razem spróbuj wiosłem spokojniej za to bardziej płynnie, na pewno odczujesz różnicę. Aha ! ... masz tam chyba dwie ławeczki ?, możesz więc przesiąść się na drugą i spróbować płynięcia "tyłem do przodu".

Powodzenia

Spokojnie to było pierwsze pływanie, dosyć szybko złapałem rytm i teraz wiosłowanie nie sprawia mi problemów. Nie mam dużo czasu na pływanie ale mam już na liczniku około 100km samotnego wiosłowanie w tej canoe, więc jakoś już to wychodzi ;). . Tyłem do przodu pływam zawsze ;).
Tu filmik jaki poskładałem na jednym wypadzie, chyba nie jest już tak źle ;)
https://www.youtube.com/watch?v=0rNtdJOjr-U

Cześć..... Mianowicie: czy ławeczki powinny być mocowane na stałe, czy tylko powinny się opierać na przyklejonych do burt "gniazdach"-
Witaj. Ławki zamocowane są na stałe do tych gniazd na burtach. Wydaje mi się, że musi to być w ten sposób bo w znaczącym stopniu usztywniają całą konstrukcję i nadają jej odpowiedni kształt.

Jak się sprawuje canoe bez tego pokaźnego kila i skegów (tak się chyba fachowo nazywają listwy przyklejone do dna)?
Z kila zrezygnowałem celowo bo zależało mi na jak największej możliwości manewru. Można kręcić się nim w miejscu niczym Bill Mason w klasycznym canoe ;). Nie mam porówniania z innymi łódkami ale kurs trzeba przez cały czas kontrolować.
Co do uginania to dno pracuje , ale bez szkody dla całej konstrukcji. Dałem delikatną listewkę na dnie cudów nie zdziałała ;).

I na koniec pytanie bardziej ogólne: czy to normalne, że nigdzie nie mogę namierzyć sklejki liściastej ze słojami wzdłuż arkusza? Iglasta jest bez problemu, ale np. brzozowej nie ma...
Jeszcze raz gratuluję Szarej Sowy i Włóczykija również. Pozdrawiam Marcin.

Szczerze to nigdy nie zwracałem uwagi na układ słojów. Przy pierwszej łódce jeszcze się przejmowałem jakością sklejki, budując Canoe kupiłem najtańsze co było do dostania, później rozpocząłem kolejną budowę (na razie czeka na czas i zapał) i też kupiłem tanią sklejkę. Przy takich mały i tanich łódkach jakość i typ sklejki moim zdaniem nie ma znaczenia. Sklejka przede wszystkim powinna być tania, łatwa do zdobycia i tania ;). Chyba że buduje się do podziwiania a nie do pływania :lol:.
Mao szkutnicze podejście ale tak już mam.

Dziękuję za gratulację i cieszę się, że moje pływadełka kogoś zainspirowały :).
Pozdrawiam
Artur

Na początek spróbuj systemowym Windows Movie Maker'em.

Popieram i polecam. Po pierwsze jest darmowy i prawie na pewno masz go na dysku (zakładając, że korzystasz z okienek ;) ), jest prosty w obsłudze i intuicyjny, więc do amatorskiej obróbki jest w zupełności wystarczający. Wiadomo, że ma tam jakieś swoje wady, niektóre rzeczy chciało by się zrobić inaczej albo prościej, ale to drobiazgi. Dla mnie do tej pory jedynym ograniczeniem było to, że nie mogę puścić danego fragmentu "od tyłu" ;). Poniżej linki do moich "produkcji", wszystko w Movie Maker, ja jestem zadowolony.

https://www.youtube.com/watch?v=mmwOF4WxIzY

https://www.youtube.com/watch?v=4QXXaogiLR8

https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU

https://www.youtube.com/watch?v=0rNtdJOjr-U

W Decathlonie wyprzedają ostatnie sztuki wioseł składanych 4 częściowych, w bardzo dobrej cenie:

https://www.decathlon.pl/wioso-skadane-4-czciowe-id_8131721.html

Kupić można tylko w sklepach stacjonarnych, w których towar jeszcze został. Wczoraj w Szczecinie na ul. Struga były jeszcze dwie sztuki.
Niestety nie miałem okazji skorzystać, bo dopiero co kupiłem w innym sklepie :|

Jakiś czas temu kupiłem taki hamak, szukałem niedrogiego z moskitierą. Ten wydaje się bardzo fajny, lekki i malutki po spakowaniu.

https://www.sklep-presto.pl/product-pol-34384-Hamak-z-moskitiera-Moskito-Traveller-Pro-Amazonas.html

Hamak jak reszta turystycznego sprzętu większość czasu spędza w szafie, więc do rozwieszania chciałem wykorzystać coś co już mam, żeby na szybko przetestować i wydaje mi się, że to dobry pomysł.
Użyłem pasów do mocowania łódki do dachu.
http://www.gokajak.com/pas-transportowy-45m-aquarius-id-65.html

Sprawdziły się rewelacyjnie, tym bardziej biorąc pod uwagę koszty i uniwersalność. No i nie potrzebujemy osobno pasa na drzewo i linki do rozwieszania.

Cześć.
Również korzystam z pneumatyka. Dla synka mam triborda z dechatlona, dla siebie marinepool z Juli. Ale korzystamy z nich tylko na jachcie, gdzie ryzyko wpadnięcia do wody jest minimalne.
Natomiast co do Twojego pomysłu to chyba musisz sprawę jeszcze przemyśleć. Po pierwsze to waga, taki kamizelka waży więcej niż zwykła asekuracyjna, druga kwestia to czy widziałeś jak wygląda taki napompowany pneumatyk? Nie wyobrażam sobie pływać, szczególnie w kajaku z takmi balonem na grzbiecie ;).

http://jachtklub.elblag.pl/images/stories/kamizelka_otw.jpg

Jeżeli kajak Twój to najlepiej przykleić gdzieś uchwyt montażowy. Dziób teoretycznie jest najlepszym miejscem, tylko poza zasięgiem ręki, ale jeżeli masz pilota to sprawa się uproszcza. Z drugiej strony taka oddalona kamerka pozwoli na fajne ujęcia po jej obróceniu w stronę kajakarza. Można też spróbować zmontować jakiś wysięgnik, wszystko zależy od kształtów i konstrukcji kajaka. Sprytnym rozwiązaniem jest też taki giętki statyw, do kadrów "z boku" tylko trzeba się wracać po kamerę ;). Jednak im więcej zróżnicowanych ujęć tym i film ciekawszy.

https://www.hurt.com.pl/prods/foto/5712.jpg