ForumWodne.pl

Przypominam, że od dzisiaj w Lidlu piła. Ja swoją już mam. Pierwsze wrażenie, to kawał niezłego sprzętu za parę złoty. Zobaczymy jak sprawdzi się w użytkowaniu.

Bardzo fajna łódka, jakiś czas temu trafiłem na plany.
Wymiary:
dł. 410cm
szer. 75cm
Do budowy dwa arkusze sklejki 6mm, więc waga gotowej powinna się zamknąć w 20kg
Od biedy wejdą dwie osoby, ale raczej lekkie

Dokumentacja i opis są rewelacyjnie przygotowane, wszystko bardzo dokładnie i szczegółowo wraz z obrazkami krok po kroku wytłumaczone. Na prawdę coś świetnego jak na pierwszą budowę.
Ostatnio jest u mnie numerem jeden jeżeli chodzi o canoe do budowy ;).

Foto relacja z budowy:
http://www.bccanoe.co.za/index.php?pg=contruction.php

http://www.duckworksmagazine.com/03/r/projects/strickland/stacey-paddling1.jpg

http://i199.photobucket.com/albums/aa84/malwhite/Canoe/100_5543.jpg

http://i851.photobucket.com/albums/ab71/Kev0826/myboattincatincamaidenvoyagered.jpg

http://i240.photobucket.com/albums/ff298/TarDevil/Boats/Ez%20Canoe/100_0346-1.jpg

http://i240.photobucket.com/albums/ff298/TarDevil/Boats/Ez%20Canoe/Laurens%20First%20Ride/100_0513-2.jpg

http://gallery.bateau2.com/albums/userpics/86621/CC14_1_adult.png

Na pewno nie ma sensu, żeby na siłę przepychać się argumentami, jeżeli chodzi o posiadanie kilku wyspecjalizowanych jednostek. Na taką kwestię wpływa bardzo wiele czynników. Jeżeli ktoś pływa rekreacyjnie, to kupno kilku jednostek nie ma sensu, trzeba iść na jakiś kompromis i wybrać łódkę najbardziej odpowiadającą naszym oczekiwaniom. Z drugiej strony jeżeli dużo pływamy na różnych wodach to wyspecjalizowany sprzęt ma sens. Jednego dnia chce ktoś poprzewalać się na zwałkach i pojeździć po kamieniach na wąskiej i krętej rzece, to kajak musi mieć odpowiedni, ale następnego dnia jedzie z żoną na jeziorko, czy inną leniwą rzekę z planowanym biwakiem czy noclegiem to tym maluchem który świetnie spisuje się na zwałkach tam nie poszaleje i fajnie by było mieć coś pakowniejszego i bardziej dopasowanego do tego typu pływania.
Wszystko rozbija się o to jak dużo pływamy i jakie wody mamy w okolicy. W zależności od tego każdy wybór (jeden uniwersalny, czy kilka różnych) ma swój sens, także ekonomiczny.

Co do pytania mieć czy nie mieć wcale, to moim zdaniem dyskusja nie ma sensu, szczególnie jeżeli chodzi o kajaki czy kanadyjki, które nie są tak drogie a przewożenie i przechowywanie nie jest tak kłopotliwe. Przeliczenia finansowe nie mają do końca sensu, bo własny sprzęt ma jedną, główną i niezaprzeczalną zaletę, jest nasz i w każdej chwili możemy popływać a jak są lody to w garażu posiedzieć z pagajem w ręku :D. Tego nie da się przeliczyć na pieniądze. No i znowu wszystko sprowadza się do konkretnej sytuacji.
Mój przykład, mam nieduży kabinowy jachcik. W zeszłym sezonie na wodzie byłem ze 20 razy, tylko raz dłużej niż 2 godziny. Niby wypożyczanie mogło by mieć jakiś sens (inną sprawą jest to, że na moim jeziorze nie ma możliwości wypożyczenia jachtu ;)), ale mając swój jacht nic mnie nie ogranicza, mam dwie wolne godziny, zakładam buty, wsiadam w samochodu i po 15 minutach jestem już na wodzie. W kabinie mam swoje klamoty, coś do przebrania czy inne pierdoły. Z drugiej strony, gdybym na żagle musiał jechać gdzieś dalej, powiedzmy 100-200 km, to wiedząc jak u mnie z czasem posiadanie jachtu nie miało by żadnego sensu, a nie wiadomo nawet czy w ogóle bym nawet na tydzień wyrwał się na żeglarski urlop.

Wiecie, dla mnie do tej pory nie istniało nic poza żaglami, kajakiem pływałem raz do roku, na corocznym spływie, bardzo to lubię, ale jakoś nie brnąłem dalej. Dopiero dzięki temu forum i Wam nakręciłem się na pływanie czymś mniejszym, wszędzie i zawsze kiedy mam ochotę. Doszło do tego, że nie mogę się doczekać kiedy skończę i żaglówkę wyprowadzę z garażu i zabiorę się za canoe :D. Tylko jeszcze muszę garaż najpierw doprowadzić do ładu, bo żona mnie pogoni z tymi łódkami :mrgreen:.

I powiem Ci jeszcze że o ile takie zachowania jak u kajakarzy - przepraszam źle się wyraziłem bo kajakarze to są właśnie Ci napaleńcy o których pisałem a reszta to idioci w kajakach u kanunistów jakoś nie zaobserwowałem.


Trochę Cie zasmucę, ale to nie zależy od sprzętu na jakim się pływa. Jak ludzie przyjadą się "odchamić" nad wodę to nie ważne w co wsiądą, kajak czy canoe zachowują się tak samo. W mojej okolicy jedna firma ma w ofercie tylko canoe i jak spotykam duże grupy ich klientów to nie różnią się niczym od tych w kajakach ;).

Moim zdaniem nie można tak uogólniać. Jeżeli ktoś jest prawdziwym wodniakiem, to wie jak zachować się na wodzie, niezależnie czym płynie, czy canoe, kajakiem, żaglówką, szybką motorówka czy skuterem. Prostak, będzie prostakiem, nie ważne w co wsiądzie.
Takie jest moje zdaniem.

Ted , myślę, że zbyt personalnie odebrałeś to co tu zostało napisane. Chyba, że jest coś poza tym wątkiem, czego nie wiem. Pisz dalej, pokazuj zdjęcia filmy, ślady czy co tam jeszcze. Im opis bogatszy tym fajniej się go czyta i każe dodatki wcześniej wymienione robią go atrakcyjniejszym.
Ja np. bardzo lubię, jak zamieszczone są ślady z GPS, czytając łatwiej zobrazować sobie pokonany dystans.
Każde pływanie jest warte opisania. Szczególnie, że mamy możliwość podlinkowania tego do bazy. Później wybierając się na dany akwen, właśnie dzięki takim opisom, dłuższym czy krótszym możemy trafić na coś ciekawego, co możemy zobaczyć podczas własnego pływania, fajne miejsce na biwak, ciekawa odnogą w którą może nie zdecydowali byśmy się wpłynąć itd.
Myślę, że słowo "lans" trochę niefortunnie zostało tu użyte, chociaż ja akurat w taki sposób tego nie odebrałem
Apeluję do każdego żeby pisać, jeżeli tyko chcecie się tym z nami podzielić. Nie kilometry się liczą, ale czas spędzony nad wodą, nie ważne ile go było.

Takie jedno dla spostrzegawczych .

Ja poszedłem w trochę inną stronę. Potrzebuję do mojej żaglówki jakiś mały wózek, żeby przestawiać łódkę na niedużych odległościach i wjechać na platformę przyczepki, ponieważ jeszcze dedykowanej przyczepki nie posiadam. Nie chciałem typowego wózka bo ciężko tam samemu łódkę zapakować i wymyśliłem, że wykorzystam elementy konstrukcyjne mojej łódki. Na razie przymierzałem na sucho jeszcze mam kilka przemyśleń, ale najpierw muszę zobaczyć jak to sprawdzi się w praktyce, szczególnie na nierównej nawierzchni.

https://lh6.googleusercontent.com/-HksAImAP45Y/UywlgNVZYkI/AAAAAAAABPU/5MuGSnvXtDo/s800/20140320_185530.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-V6gwrL7To8k/UywlgH2_4QI/AAAAAAAABPM/iUt5p2VG4vE/s800/20140320_185743.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-dkGZ5f24Nkw/UywlgBz1yyI/AAAAAAAABPY/Nvf1w-zDejo/s800/20140320_185913.jpg

Jak widać wykorzystałem skeg, w którym wywierciłem otwór 13mm. Dociąłem jeszcze dwie podpory ze sklejki żeby nie bujało na boki. Na ośkę nakładane są dodatkowo tulejki, żeby wszystko po złożeniu trzymało się kupy ;). Całość skręcana będzie motylkiem po założeniu drugiego kółka, to pierwsze jest na stałe. Trochę zagmatwałem opis, ale ze zdjęć chyba wszystko widać. Sam montaż jest banalnie prosty, nie trzeba łódki podnosić, tylko wsuwam wszystko w odpowiedniej kolejności ośka, podpory, tulejki, kółko i zakręcam motylkiem. Łapię z dziób i można jechać.

maciekt1000 napisał(a):przeczytaj cały ten temat, może zmienisz zdanie o praktycznym zastosowaniu SUP

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=50211

Poczytałem i obejrzałem, więc podrzucę też tutaj bo fajny filmik z powyższego wątku!

No to gratulację! Szybka akcja, wątek założony 5 marca a dziś już sprzęt na podwórku, ale trzeba iść za ciosem bo im się człowiek dłużej zastanawia tym oporniej wszystko idzie, a tak zamiast pisać i rozważać można już pływać. No super !
Czekamy na testy w terenie.

Ku wielkiemu zdziwieniu, w tym największego ze strony mojej skromnej osoby , uda mi się odwiedzić targi. Także na relację możecie liczyć. Jak by coś ktoś, to będę w piątek od otwarcia do oporu .

No i wróciłem. Wyjazd trochę na wariata, ale się udało. Do Warszawy mam ponad 500km, więc wyprawa raczej z tych większych jak na nasze krajowe warunki ;). Bilet z grupona udało mi się w ostatniej chwili odkupić na forum żeglarskim, więc wejściówka kosztowała mnie tylko 25zł. Pierwszy raz byłem na WiW, więc nie mając żadnego porównania bardzo mi się podobało i wyjazdu nie żałuję, jednak słychać było sporo negatywnych opinii.
Przekrój sprzętu był na prawdę duży, praktycznie wszystko co pływa. Wind i Kitesurfing, SUP, kajaki, kanadyjki, różnego rodzaju dmuchańce, łodzie wędkarskie z laminatu, aluminium, a nawet stalowe. Cały przekrój jachtów i łodzi motorowych.
Sporo stoisk z silnikami, od elektryków po olbrzymie jednostki spalinowe, były też silniki na gaz (paliwo z butli albo bezpośredni z małego kartusza). Wisła, pagaje (stoisko Szmaglińskiego), kamizelki. Oczywiście stoiska z elektroniką. Gps, plotery itp.
Co zwróciło moją uwagę, to ilość kajaków. Jeszcze tylu różnych modeli nie widziałem. Od typowych szklaków po morskie, wędkarskie czy te krótkie "wyczynowe".
Niestety kiepsko było z kanadyjkami, na cały targach były dwie sztuki.
Podsumowując można powiedzieć, że było wszystko w mniejszych bądź większych ilościach. Niestety spora część była że tak powiem z górnej półki, tej cenowej ;). Ze swojej strony liczyłem, że będzie trochę więcej jachtów, szczególnie w tych mniejszych rozmiarach, ogólnie mam wrażenie, że z jachtami było kiepsko. Raczej duże i drogie konstrukcje. Brakowało sporo uznanych i bardzo popularnych modeli.
Pomimo, że nie widziałem wszystkiego co liczyłem że zobaczę to i tak jestem zadowolony, kupiłem w dobrej cenie kamizelkę, worek wodoszczelny i parę drobiazgów do mojej żaglówki ;). Poniżej kilka zdjęć a pod nimi link do całej galerii, jak coś Was zainteresowało albo chcecie zapytać to piszcie, może będę wiedział coś więcej :D.

https://lh4.googleusercontent.com/-D0FsYyuHnSA/U0BobhM9BGI/AAAAAAAABTk/BvNmo6MBnp0/s800/P4040028.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-3TcaLie9WZs/U0BoZV669TI/AAAAAAAABTU/cTY-OY984_8/s800/P4040026.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-xzowCFHmdiU/U0BodRKoOGI/AAAAAAAABTs/VqfsomotfSk/s800/P4040029.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-fQ-m5RGT04I/U0BoiLxKwpI/AAAAAAAABUE/0ZlCa3vIUrE/s800/P4040033.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-OH7koM8qe70/U0BpBQ1N9QI/AAAAAAAABW8/M_Q49-b6gT0/s800/P4040057.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-RmEb-SBWWyw/U0BpF9LJmcI/AAAAAAAABXQ/ME3K1V9AvzM/s800/P4040058.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-JBMwQMqcysI/U0BpGgE-BOI/AAAAAAAABXU/9q3fZ7wUYqU/s800/P4040060.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-fC7GK7JLF-8/U0BpfBr6dII/AAAAAAAABZM/MVr1YDNnUMM/s800/P4040078.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-M3biKsEZ-8s/U0Bnk8Tw8TI/AAAAAAAABP8/1TTacJo_L-0/s800/1396623120dscn0615.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-ShDo1nllnlA/U0Bn207fLtI/AAAAAAAABRc/jBU6QUBYuQo/s800/1396689982s3.jpg

Galeria: https://picasaweb.google.com/105899685803435290502/WiatrIWoda2014#

Na prawdę wygląda fajnie z bliska, niestety nie wiem jak z ceną. Tak pomyślałem, że Ci się spodoba i pod Twoim kątem robiłem zdjęcie .

bogdan napisał(a):Miałem nadzieję na jakieś solarki .

Nie powinieneś być zawiedziony .
Panele na daszku.

Dla dobra społeczeństwa i całego naszego forum postawiłem się w roli potencjalnego klienta ;) i wysłałem do producenta prośbę o przedstawienie oferty, no i tak:

(ceny netto)

Wersja:
1. Basic - 15 800 zł
2. Fishing - 14 850 zł
3. Siesta Plus - 18 600 zł
4. Siesta Lux - 21 700 zł

Produkt ciekawy, ale swoje kosztuje. Czy za dużo, czy za mało, czy w sam raz, oceńcie sami.

Czyli tata z synem i kotem ruszają wzdłuż wybrzeża. Start w czerwcu. Myślę, że warto śledzić wyprawę.

Szczegóły:
http://znurtemodry.wordpress.com/o-wyprawie/
http://znurtemodry.wordpress.com/

Wypadało by podsumować temat. Okazało się, że kanadyjką pływa syn, chociaż raczej zbyt często tego nie robi ;). W każdy bądź razie nad sprzedażą się nie zastanawiali, jednak błysk w oku widziałem, więc pewnie ziarenko zasiane, ale ja nie zamierzam czekać. Jednym słowem decyzja podjęta i po świętach ruszam z budową. Znalazłem dojście do tańszej sklejki i powinienem zmieścić się z całością w 400 zł. Pagaj już mam :lol:.

Tak, zmierzam eksperymentować z poliestrem, sporo sklejkowych łódek powstaje w ten sposób* i jakoś się trzymają ;) a różnica w cenie znaczna. laminować będę tylko na łączeniach. Ma to być bardzo nisko budżetowy projekt ;). W końcu to tylko dwa arkusze sklejki, więc nie ma co iść w koszty. W przyszły czwartek będę miał sklejkę i wtedy wszystkie szczegóły opiszę nowym temacie.


* Radosław Werszko http://www.dinghy.pl buduje tylko przy użyciu poliestru i taką metodę poleca przy swoich projektach.

No to czas na kolejną dosyć istotną aktualizację. Zrobiłem sobie prezent na zająca i postawiłem żagiel :mrgreen:.
Ale po kolei. Malowanie zakończyłem, malując pokład dziobowy jak planowałem, dla akcentu dorobiłem ze sklejki gniazdo masztu. Mi się podoba ;). Ogólnie kadłub ostatecznie skończony. Wygląda jak poniżej, dojdzie jeszcze nazwa na burcie (biały napis).

https://lh4.googleusercontent.com/-76LmyirddN4/U1JqglDnwpI/AAAAAAAABfs/cJknCpQtF1Q/s800/P4190126.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-ci4D8Pf-MNY/U1Jqc7YK5BI/AAAAAAAABfc/5IXFw2eTTKE/s800/P4190125.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-VCLV4w_i1ZI/U1Jqf0SPioI/AAAAAAAABfo/32ZsuF_kO9I/s800/P4190127.JPG

No i zabrałem się za maszt, muszę rozmierzyć gdzie przykręcić knagi i inne potrzebne okucia, więc na razie prowizorycznie wciągnąłem żagiel. Nie układa się jeszcze jak powinien, bo brakowało uchwytu, żeby złapać i naciągnąć róg halsowy (gdy dociągałem ręką bardzo ładnie się układał, no ale jakiś pogląd już jest.
Pozostało jeszcze dopracować i polakierować maszt, polakierować miecz (już wycięty i wyprofilowany), no i wykończyć i pomalować płetwę sterową. Także jeszcze kilka godzinek pracy i gotowe na 100%, ale to się ciągnie :oops:.

https://lh4.googleusercontent.com/-ny7RqlaDqPA/U1JqWbywkKI/AAAAAAAABfE/w9Vpj8djjQY/s800/P4190123.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-ZcgvmWA_gxg/U1JqYNsOK8I/AAAAAAAABfU/X0AfDXZ_8OY/s800/P4190124.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-L9UCwc5cTo0/U1JqX41lBBI/AAAAAAAABfQ/zECLR1_TF_E/s800/P4190120.JPG

Trafiłem na facebooku
http://www.iswinoujscie.pl/artykuly/31347/

20 dni
Odra, od źródeł w Czechach do Świnoujścia
100zł na jedzienie :shock:
Pierwszy raz w kajaku
Dmuchany Challenger K2

http://www.iswinoujscie.pl/im/artykuly/31347_22042014.jpg

Przesłanie wyprawy jakieś takie dziwne ;) , ale przepłynął. Także :||: się należą.