Miej litość, Lechu! Zawsze brałem z marszu, wiedząc co nie co! Dlatego jakby zrezygnowałem z pierwszej trasy, z Jeziora Orzyskiego w stronę Ełku na Augustów, na rzecz spokojniejszej eksploracji. Czyli, Wieś Buczki, nad Jeziorem Selment Wielki, gdzie dojeżdżamy i zostawiamy pojazdy, rozpalamy ognisko i przy posiłku dyskutujemy. Mamy do wyboru kilka tras, w których rowery i wózki do rowerów, nie będą potrzebne. Wystarczą tylko, wózki i ręce. Najłatwiej nam będzie, rozgrzać się trasą do Rajgrodu. Tam na półwyspach, w lesie, jest dużo miejsc na biwaki. Wracamy do punktu wyjścia, dnia następnego. Następnego dnia, pływadła przenosimy do rzeczki Ełk przy ulicy Suwalskiej i ciągniemy w górę. Jeśli poradziłem sobie mając lat czternaście, to poradzę sobie i teraz. Jeziorko Haleckie,trzeba wiedzieć gdzie wpływa z drugiej strony rzeka, zarośnięta trzciną.
W Stradunach na maleńkiej tamce, mamy przenioskę na 15metrów. J. Straduńskie i lekkim nurtem, 250 m. osiągamy J. Łaśmiady. Wieś Malinówka. W prawo skosem, do Sajz, jest pole namiotowe, ale kilkaset metrów dalej, drugie, dzikie. W lesie i bardzo uczęszczane przez wszelkiej maści, takich jak my. Przystanek Alaska!
Nocleg. Przy ognisku zastanawiamy się, czy płyniemy dnia następnego, do dawnej stolicy Jaćwingów, Starych Juch. Czy Ełkiem (niektórzy nazywają ją, Łaźna Struga) w górę, do Puszczy Boreckiej. Tam, mamy kilka sporych jezior. Jeśli w górę, to z noclegiem. Lasy i górki wokoło. Jakby mniejsze Bieszczady. Jeśli na Stare Juchy, to obiedzie, zdążymy z prądem, na Ełckie, przed nocą. Dopływamy do Ełckiego i kierujemy się kilometr, w lewo. Na pusty cypel. Czysty, byłem tam jesienią 2013 r.
Po noclegu, dzień wolny od pracy. Ogłaszamy święto państwowe. Kto chce, idzie na plażę, 100 dalej. Inni, zwiedzają miasto. Jeszcze inni płyną na Sunowo, próbują dopłynąć do Woszczelskiego i dopaść do Sawindy. Cudowna wyspa tam mieszka. Kochani, jakimi ja mapkami będę Wam czarował, skoro każdy widzi, jaki koń jest.
Każde z Was, ma w domciu mapy google i może podróżować paluchem, do woli. A ze mną, jakby przewodnikiem, będzie łatwiej, w realu. Obiecuję ciężki tydzień.https://www.google.com/maps/preview?hl=pl#!q=E%C5%82k+19-300&data=!1m4!1m3!1d2171!2d22.4321295!3d53.8229598!2m1!1e3!4m15!2m14!1m13!1s0x46e1b97f3761e307%3A0x5341066a14824162!3m8!1m3!1d24043978!2d-95.677068!3d37.0625!3m2!1i1280!2i708!4f13.1!4m2!3d53.8280529!4d22.3646629&fid=7
Na pewno!