| Biuro Turystyki Kajakowej AS-TOURS | PROZONE - wypożyczalnia kamer GoPro! | KONKURS RELACJA MIESIĄCA |

Znalezione wyniki: 22

Wróć do listy podziękowań

Re: Laminowanie

mata szklana składa się z krótkich włókien szklanych połączonych .......
tyle z netu ,a rzeczywistość mówi :

to, co napisałeś w większości powtarzam „W WIĘKSZOŚCI” mija się z prawdą.

więc aby nie powtarzać dalej w większości tego co mija się z prawdą.

Mata szklana jest materiałem uzyskanym przez połączenie ścinków rowingu za pomocą lepiszcza. Ponieważ włókna w macie ułożone są bezkierunkowo (przypadkowo) mata przenosi jednakowe obciążenia w każdym kierunku lecz mniejsze obciążenia niż tkanina w dwóch kierunkach osnowy. Laminat jachtu wykonany jest z naprzemiennie ułożonych warstw tkaniny i maty. W uproszczeniu można powiedzieć, że tkanina nadaje laminatowi wytrzymałość, a mata odpowiednią grubość i co za tym idzie sztywność.
Ponieważ żywica poliestrowa przylega do włókien szklanych gorzej niż epoksydowa, zbrojenie szklane przeznaczone do użycia z tą żywicą poddawane jest specjalnej preparacji, która ma poprawić jakość połączenia żywica – szkło. Preparacja ulega rozpuszczeniu w styrenie zawartym w żywicy poliestrowej. Z tego powodu maty szklanej przeznaczonej do żywicy poliestrowej możemy używać tylko z żywicą poliestrową. Dobra żywica epoksydowa doskonale wiąże się z włóknem szklanym zbrojenie przeznaczone do użycia z tą żywicą nie wymaga preparacji, z tego powodu maty do użycia z żywicą epoksydową wykonywane są w odmienny sposób (maty proszkowe) i powinny być używane tylko z tą żywicą.
Jest prosty sposób na zapamiętanie:
żywica poliestrowa "P" - "E" -mata emulsyjna
żywica epoksydowa "E" - "P" -mata proszkowa
nigdy kombinacja E-E czy P-P ponieważ, takie połączenie powoduje nieprawidłowe wiązanie składników laminatu:
w przypadku żywic poliestrowych: powstanie kanalików w których bardzo szybko będzie rozwijać się osmoza, gdyż żywica nie jest w stanie idealnie związać się z materiałem szklanym
w przypadku żywic epoksydowych : osłabienie wiązania wewnątrz konstrukcji z powodu tego że lepiszcze nie wejdzie w reakcję z żywicą tworząc barierę dla dobrego wiązania, ale będąc jednocześnie często materiałem higroskopijnym może spowodować drastyczne zwiększenie wagi laminatu.
Z powodu że tkanina rowingowa nie posiada lepiszcza/ preparacji można ją stosować z epoksydami ale i poliestrami.

kolejny mit jest taki, że żywice epoksydowe możemy stosować na styropian. TAK ale nie wszystkie. niektóre epoksydy zawierają w sobie styreny, które (pomału) rozpuszczą styropian będący np. materiałem wypornościowym w desce windsurfingowej - ale my oczywiście tego nie zobaczymy do puki nie rozetniemy deski.
przez Sławek Sea-line
12 listopada 2013, o 16:02
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie

Koledzy, no to kilka wyjaśnień.
Ja to już gdzieś czytałem :lol:
zgadza się, ponieważ zazwyczaj brakuje mi czasu na pisanie tego samego po raz enty (nie tylko na forach). Podstawowe sprawy wymagające wyjaśnienia, nazwijmy to posiadam skatalogowane, dzięki temu mam czas na inną pracę niż napisał kolega
Odpowiem Wam tak:
Sławkowi płacą żeby zachwalał materiały Sea-…, a nie KRYTYKOWAŁ
Rozumiałbym oczywiście zarzut, gdybym choć raz w moim poście zachwalał lub krytykował - cokolwiek.

Przykro mi również że na samym początku wywołuję aż taką burzę i muszę polemizować

.... i może ma w tym swój cel, na pewno sprzedają, maty, płótna i żywice.
oraz
(zresztą mój ziomek, nie znam poznałbym)

kolego Waho zachwalanie byłoby kryptoreklamą ośmieszającą całą markę. Oczywiście produkujemy i w ofercie posiadamy maty, tkaniny, żywice, szpachlówki, farby, etc., wiele produktów tworzących kompletny system, nie oznacz to że będę tu wchodził do Was z butami. Uważam, że bardziej uczciwe jest z mojej strony przedstawienie się zgodne z rzeczywistością niż ukrywanie i puszczanie cichaczem singli w śmiesznym stylu, najlepsza, super... Widząc logo nie będziesz się zastanawiał Ty, SCHWIMMWANNEN czy inni forumowicze z kim rozmawiasz - uważam to za uczciwe, na kilku forach jest dokładnie taki sam avatar i nik. Do uczestnictwa w Waszych forumowych dyskusjach skłonił mnie kiedyś post, który w odpowiedzi na pytanie forumowicza przedstawiał sposób naprawy idealnie do jej spie..ucia. Armator jednostki zrobił to na moje nieszczęście na naszych materiałach i zadzwonił do mnie z pretensjami, a ja postanowiłem zapobiegać takim przypadkom. Może choć części z was uda się dzięki temu uniknąć konieczności naprawy naprawianego.
Kolego Waho zapraszam cię również do naszej fabryki, do Ząbrowa masz niedaleko, z miłą chęcią wymienię uścisk dłoni, kawę i miłą rozmowę (w razie decyzji podam namiar).

Kategorycznie nie mogę się zgodzić również z twierdzeniami kolegi:

Twierdzenie że mata daje grubość a tkanina wytrzymałość też jest nonsensem.
poproszę o dokładne czytanie(pogrubione):
W uproszczeniu można powiedzieć, że tkanina nadaje laminatowi wytrzymałość, a mata odpowiednią grubość i co za tym idzie sztywność.
W czasie produkcji laminatu głownie ze względu na obniżenie kosztów (ceny produktu finalnego) stosuje się różne materiały i różne technologie. wszystko jest zależne od tego czym i jaki ma być produkt finalny i jakie ma mieć właściwości . Użycie słowa w uproszczeniu było nieprzypadkowe, gdyż rozmawiając o (przepraszam za wyrażenie) "domowym" laminowaniu musicie się skupić na materiałach dostępnych w Waszych sklepach lub sklepach internetowych i technologiach dostępnych dla Was. Nie zawsze to co jest sprawdzone od lat jest gorsze od nowego.

Kolega Sylwek (zresztą mój ziomek, nie znam poznałbym) wciska Wam lipne
i przeterminowane teorie dotyczące maty, tkaniny i rowingu.
Obecne materiały są tak doskonałe, że niema większego znaczenia,
jakie żywice i maty stosujemy.
Z argumentem typu "obecne materiały" trudno polemizować, pozostaje mi poprosić kolegę Waho o zapoznanie mnie i forumowiczów z obecnymi materiałami,
Do tego czasu dalej pozostanę przy swojej przeterminowanej teorii, a dla nieprzekonanych może to wystarczy:
http://img43.imageshack.us/img43/3899/oj5t.jpg
czy szukać więc?

niestety ale tego zarzutu to już całkowicie nie rozumiem

Jako przykład o stosowaniu różnych mat: E i P, które zaleca się przy produkcji łódek pierwszą proszkową, P jako bardziej odporną na osmozę , oczywiście z żywicą poliestrową a następnie emulsyjną E też z żywicą poliestrową.
Czyli teorie Sławka są sprzeczne z zaleceniami technologów i producentów tych materiałów, owszem, jeśli będziemy robiły np. łódkę na materiałach nieznanego pochodzenia bezpieczniej jest stosować starą zasadę.
przy produkcji łódek zapomniałeś jeszcze o żelkocie, welonach, przekładkach i .... masie tajemnej wiedzy podczas budowy i projektowania - zapewne będzie wielu lepszych specjalistów ode mnie w tej dziedzinie.
przyczyną osmozy jest żywica poliestrowa, mata emulsyjna zawiera bardzo higroskopijne związki w lepiszczu / preparacji, ale nie odważyłbym się użyć stwierdzenia że mata proszkowa jest " P jako bardziej odporną na osmozę " - ona po prostu wchłania mniej wody.
W domowych warunkach prace wykonywane przez amatora (często pędzlem) powoduje, że prawidłowe przesączenie maty proszkowej żywica poliestrową jest bardzo trudne, dlatego nie zalecam używania połączenia żywic poliestrowych z matami proszkowymi. oczywiście masz rację że że niektóre technologie dopuszczają używanie takiego połączenia, ja nie jestem zwolennikiem takich połączeń w amatorskim wykonaniu, dodatkowo jak dla mnie nijak to się ma do problemu naprawy czy laminowania amatorskiego. przypomnę że pytanie nie dotyczy produkcji ale naprawy lub też w tym przypadku:
Waho
Która żywica ? Poliestrowa ,czy epoksydowa ? Chodzi o laminowanie kadłubów drewnianych z tzw "słomki"

Waho
z tego co wyczytałem w necie mata nadaje się tylko do żywic z rozpuszczalnikami 8-)

bo rzeczy kolego Waho o których piszesz nie mają nic wspólnego z laminowaniem słomkowego canou.

na koniec zareklamuję się zatem ponownie odpowiadając:

proszę o odpowiedź na pytanie,
1)jakie znaczenie ma zjawisko osmozy w przypadku kadłuba z drewna , zalaminowanego żywicą poliestrową, jeśli tenże kadłub nie leży ciągle w wodzie , spędza w niej tylko jak pływa?
2) jaka jest różnica w wadze takiego kadłuba między kompozytem poliestrowym,a epoksydowym?
chodzi mi oczywiście o żywice,jak to nazwał Waho "nowoczesne"
no to chyba wszystko ...
1) zjawisko osmozy nie ma aż tak wielkiego znaczenia dla twojej jednostki, przepraszam ale jak pisałem na samym początku była to wklejka. Nie zmienia to jednak faktu że żywice poliestrowa nie jest odporna na osmozę. żywice poliestrowe jako dużo tańsze są obecnie stosowane do produkcji jednostek jako standard, przed przenikaniem wody do laminatu ochrania jednostkę warstwa żelkotu, ale nigdy w 100%. W procesie produkcji nienasyconych żywic poliestrowych, reakcja estryfikacji przebiega następująco: KWAS + ALKOCHOL ↔ ESTER + WODA, następnie woda jest usuwana poprzez destylację. Jednak kiedy poliester ponownie uzyska kontakt z wodą, nastąpi proces hydrolizy i reakcja ulegnie odwróceniu, czego następstwem jest powstawanie osmozy. Woda a w zasadzie para wodna jest również wchłaniana przez poliestry w miejscach o dużej wilgotności.
osobiście proponowałbym jednak użycie w twoim przypadku żywic epoksydowych, głównie z powodu ich właściwości.
2) tutaj już niestety nie mogę udzielić Ci odpowiedzi precyzyjnej, a powodem tego jest różna gęstość wyrobów dostępnych na rynku oraz różna parametry samej żywicy. Wagę litra konkretnego modelu żywicy zazwyczaj możesz sprawdzić w karcie technicznej danego wyrobu (TDS), która każdy szanujący się producent posiada.

mam nadzieję, że reklama nie była nachalna.
pozdrawiam
przez Sławek Sea-line
13 listopada 2013, o 13:17
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Kompozyt-Expo Kraków 21-22 listopada

Jeżeli ktoś będzie w okolicy to zapraszam na kompozyt-expo do krakowa (21-22 listopada), z tego co wiem to zaprzyjaźniona ekipa z Gdyńskiej politechniki będzie wykonywać infuzję podczas targów.

dla zainteresowanych w załączniku darmowa wejściówka - trzeba tylko wydrukować

p.s. a przy okazji zapraszam na stoisko E2
przez Sławek Sea-line
13 listopada 2013, o 15:40
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie-próżniowa infuzja żywicy-Resin infusion

Z tego co się dowiedziałem to moi przyjaciele z politechniki gdyńskiej będę przeprowadzać w czasie Krakowskiego kompozyt-expo (21/22 listopada 2013) wykonają taką infuzję podczas targów w małej łodzi solarnej.
jeżeli ktoś będzie w pobliżu i będzie zainteresowany może warto odwiedzić.

Kompozyt-expo to :
Oferta polskich i zagranicznych Wystawców, samochód XXI w. InEco Concept po raz pierwszy w Polsce podczas Targów KOMPOZYT-EXPO®, proces powstawania wyrobów kompozytowych w Mini fabryce stworzonej dzięki współpracy Wystawców, zaawansowane produkty kompozytowe –

dowiedz się, co zobaczysz na Targach KOMPOZYT-EXPO® i przygotuj się na kolejne nowości!
http://targi.krakow.pl/pl/strona-glowna/targi/4-targi-kompozytow-technologii-i-maszyn-do-produkcji-materialow-kompozytowych-kompozyt-expo/aktualnosci.html

P.S. w załączniku darmowa wejściówka i zapraszam na stoisko E2
p.S. nie jestem pewny ale wydaje Mi się że wczoraj o tym pisałem, ale postu brak. może coś źle kliknołem
przez Sławek Sea-line
14 listopada 2013, o 10:57
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie

Cześć

ra_dku nie zaglądałem ponieważ ostatnie kilka dni spędziłem w samochodzie podróżując od fabryki do fabryki, kończąc na Krakowie.

nie interesuje mnie przepychanie się słówkami z kolegą Waho a nader wszystko nie jestem zainteresowany reklamowaniem czegokolwiek na waszym forum,
Nie mam też zamiaru niczego nikomu udowadniać. (SCHWIMMWANNEN dla twojej wiedzy, swój pierwszy modelik "wojskowego pływadełka" zbudowałem w modelarni, bo kiedyś jeszcze były takie miejsca dla dzieci gdy nie było komputerów. Nie był duży, raptem 120 cm pływał, miał działko i strzelał. żywice nie służą wyłącznie do budowy łodzi czy canoe.)

odpowiadając na pytanie Sylwka.
Zrobiłbym na epoksydzie ponieważ:
- epoksyd nie podlega hydrolizie, w związku z tym woda jest obojętnym środowiskiem dla tego typu żywic.
- epoksyd posiada najwyższe właściwości przyczepności do podłoża,
- epoksydy posiadają jedna z największych twardość oraz odporność na uszkodzenia mechaniczne.
- epoksydy wytworzą lepsza barierę nieprzenikalności dla wody ale również nie 100%, a twoja konstrukcja nie będzie tak "piła" wody.

Oczywiście możesz również wykonać laminowanie twojego cacka żywicą poliestrową, gdyż w twoim przypadku canoe nie będzie stale stało w wodzie. nie musisz obawiać się osmozy.
żywice poliestrowe są tańsze i to jest argument dla którego obecnie jest to główny materiał wykorzystywany w produkcji. w dużym uproszczeniu poliestry zazwyczaj mają po prostu gorsze parametry w porównaniu do epoksydów.

Oczywiście możesz wykonać laminowanie o pewnym stopniu transparentności, lecz nigdy nie będzie to 100%, ponieważ wraz z żywicami używasz wypełniacza szklanego (mata, tkanina). Z tego powodu zawsze tkanina bądź mata będzie widoczna, pytanie jak blisko znajdzie się oko względem laminatu. Zdecydowanie także postawiłbym na tkaninę o najmniejszej gramaturze jaką uda ci się znaleźć. Uważaj jednak przy jej układaniu na jednostce, tkanina jest delikatna i każde naciągnięcie jej (choćby palcem) będzie widoczne w warstwie żywicy.

Decydując się na żywice epoksydowe pamiętaj też, że nie są one odporne na UV. z czasem mogą pojawić Ci się przebarwienia, zżółknięcia oraz kredowanie. Dlatego po zakończonej pracy żywicą warto całość porządnie umyć, oszlifować co wymaga oszlifowania i pomalować lakierem poliuretanowym odpornym na UV, który dodatkowo jeżeli będziesz chciał możesz wypolerować by cudo świeciło się jak przysłowiowe klejnoty.
przez Sławek Sea-line
25 listopada 2013, o 14:38
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie

Waho
Tak więc kolorowanie laminatu nie wchodzi w grę absolutnie, jak dla mnie ...

dlatego piszę:
Dlatego po zakończonej pracy żywicą warto całość porządnie umyć, oszlifować co wymaga oszlifowania i pomalować lakierem poliuretanowym odpornym na UV, który dodatkowo jeżeli będziesz chciał możesz wypolerować by cudo świeciło się jak przysłowiowe klejnoty.

http://img607.imageshack.us/img607/8821/rhyo.jpg

Zdjęcie co prawda nie jest wykonane na cienkim,częściowo transparentnym laminacie ale jeżeli wykonasz prawidłowo laminowanie to efekt z bliska będzie podobny do części dolnej zdjęcia
możesz również polakierować żywice poliestrowe, choć osobiście zrobiłbym to na epoksydowej.
przez Sławek Sea-line
26 listopada 2013, o 10:08
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie

:D

myślę że samo polerowanie będzie miało niewielki wpływ na szybkość, ale jeżeli do tego dodasz woski z teflonem to....
większość małych łodzi regatowych jest polerowana lub przynajmniej woskowana przed startem, na niektórych stosuje się antyfouling z teflonem aby zmniejszyć opory tarcia o powierzchnię wody.
jeżeli zadowalają cię różnice w całości lub części sekundy (może jak np. w F1 lub bobslejach) to odpowiedź brzmi: TAK.

p.S. oczywiście rozważamy sytuację gdy utka jest w miarę czysta i nie ma brody jak Rumcajs.
przez Sławek Sea-line
26 listopada 2013, o 14:15
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie-próżniowa infuzja żywicy-Resin infusion

Jedno mnie w tym filmie martwi i zadziwia, po co tyle warstw? To konieczne. A te wzmocnienia w dnie - podwójne i pełno maty do tego tkanina z obu stron, bez sensu, kupa materiału i wagi. Czy to konieczne?

:twisted: może miało być pancerne ale działko obrotowe z "RUDEGO" nie dojechało i zrobili canoe :twisted:
z drugiej strony to jednak całość musi mieć choć odrobinę wytrzymałości,

przyjmij że powierzchnia infuzji ma ~6,5 m2 tak oceniam z wielkości canoe, może jestem w błędzie.
warstwy:
tkanina gram 200 - 1,3kg
mata gram 450 - 3 kg
wzmocnienie - no powiedzmy 1 kg (według mnie wzmocnienie pianka było tylko jedno pomiędzy matą, może zmyliło cię ułożenie wzmocnienia w canoe w celu dopasowania skosów.)
mata gram 300 - 2 kg (nawet jeżeli całość zrobili na 450 to będzie różnica 1 kg.)
tkanina (na stronie wewnętrznej dała ładna strukturę) zakładam gram 150 a może nawet cieńsza - 1 kg
całość nie więcej jak 10 kg
po wiaderkach żywicy wygląd można ocenić na 5l więc żywicy nie więcej niż 10 kg
półprodukt oceniam na ok 20 kg
dodaj do tego drewniane wykończenia trochę podkładu i farby - całość nie przekroczyła 30 kg

RUDY to raczej im nie wyszedł :twisted:
przez Sławek Sea-line
11 grudnia 2013, o 09:58
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Laminowanie-próżniowa infuzja żywicy-Resin infusion

Chodzi mi o materiał, dowolna pianka chyba nie bo pewnie musi przesiąknąć, a może się mylę?


dokładnie nie widać co to za model pianki zwłaszcza że film ma kilka lat i materiały się zmieniły.
dziś można powiedzieć że wyglądało że użyli coś na kształt pianki serii R63 z milara, może jakiś model pianki PCV. tam gdzie kupisz żywice raczej zawsze też będą mieli coś podobnego - nowszego.

muszę też przyznać, że tak szybko przebiegała akcja na filmie oraz:
A te wzmocnienia w dnie - podwójne i pełno maty do tego tkanina z obu stron
zasugerowałeś mi 2 warstwy wzmocnienie, tymczasem druga warstwa tkaniny to warstwa tkaniny delaminacyjnej (klatki na filmie czas 6:04 do 6:05 pokazują jej usuwanie).
moje niedopatrzenie.

Wydaje mi się,że to canoe waży więcej niż 30 kg, bliżej 40 kg.
listewkowe bez laminatu i wykończeń waży około 12 kg, a z laminatem i resztą drewna ,oraz śrubek dochodzi się do 35 kg,
ale ja się nie znam ...
Sylwek, to prędzej ja się nie znam bo nie wiem ile może ważyć pozostałe wykończenie drewniane, więc poprawka
kadłub z formy (półprodukt) po usunięciu tkaniny delaminacyjnej nie przekroczy na pewno wagi 20 kg.

P.S.
Film pokazuje że nie taki diabeł straszny jak słyszy infuzja, nawet jeżeli kompletni amatorzy z niej korzystają.
przez Sławek Sea-line
12 grudnia 2013, o 09:50
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Pirania - prosta sklejkowa żaglówka - budowa

To gdy będziesz pływał na żaglach to będziesz targał też i wiosła ze sobą? :?

Bardzo fajne wiosło, sam się zastanawiam nad takim zapasem.

Bardzo fajny pagaj , - nie żebym się zaraz czepiał. :twisted:

subiektywna ocena, bo oczywiście można zrobić wiosło ze szpadla, tylko jest parę różnic.
1.dobre wiosło jest klejone przez całą długość trzonu. dziękitemu jest ono bardziej odporne na złamanie (inaczej ułożone słoje), może dzięki temu służyć również jako pychówka.
2 dzięki ułożeniu słoi jest także sztywniejsze podczas pracy (wiosłowania), czyli bardziej wydajne
3.należy zachować proporcje pomiędzy wielkością pióra a długością i grubością trzonu, producent ma to zapewne w jakiś sposób dopracowane.
4.jest ładniejsze... ale to rzecz gust.

dawno temu w klubie bosman zrobił pagaje w taki sposób (kiedyś nie było można tego ot tak sobie kupić), większość nie przetrwała 1 -ego turnusu, a wiosłowanie nimi było.... xxxxxx .
przez Sławek Sea-line
6 lutego 2014, o 16:18
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Pirania - prosta sklejkowa żaglówka - budowa

Qrcze dopiero teraz trafiłem.
1. wałek to nie jest dobre narzędziew, choć może lepsze niż pędzel, ale zawsze zostawia małego baranek.

Wałek wałkowi nierówny. do malowania powinno się używać walków "welurowych" o bardzo krótkim włosie oraz takich z większą średnicą.
Baranek zależy też od lakieru/ farby/ podkładu i rozcieńczalnika. coraz częściej można spotkać się że producenci proponują inny rozcieńczalnik do aplikacji wałek / pędzel a inny do natrysku.
Rozcieńczalniki takie różnią się przede wszystkim:
- szybkością odparowania
- rozlewnością
- ilością którą należy uzupełnić składniki A + B lakieru.
- tiksotropią
często osoba pracująca natryskiem po raz pierwszy ~ drugi narobi więcej skaz niż malując wałkiem.
delikatnego baranka można usunąć polerką.


2. między warstwami koniecznie trzeba matować, co oczywiście wiesz ale dla tych co nie wiedzą przypominam.
matowanie nie jest konieczne jeżeli proces "zamykania molekuł" powłoki nie dobiegł końca. jest całkiem dużo produktów które możecie nakładać do 3 ~5 dni warstwa na warstwę bez matowania. każdy produkt posiada kartę techniczną (TDS) czyli instrukcję obsługi, poczytajcie lub zapytajcie sprzedawce.
np: http://sea-line.eu/images/2012KROK%20PO%20KROKU%20pl.pdf
gdzie ; "czas pomiędzy kolejnymi warstwami jest czasem bez konieczności matowania powierzchni.
matowanie w mechaniczny sposób poprawia przyczepność do utwardzonego podłoża


3. do matowienia lepsza, moim zdaniem, włóknina ścierna niż papier.

nieważne co ważne byle dobrej jakości, boaj i w przypadku wałka to papier papierowi nierówny. tani papier o oznaczeniu P600 potrafi rysować jak P240 a potem....
kiepska farba bo wyłażą rysy.
przez Sławek Sea-line
11 marca 2014, o 14:32
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Rzecz o topkocie.

to i ja dorzucę 5 groszy.

1- każdy TOPKOT i żelkot powinien mieć odpowiednia grubość maksymalną, która pozwala mu prawidłowo działać (zapytaj sprzedawcę lub poczytaj w karcie TDS). Jeżeli nałożycie zbyt gruba warstwę - obecnie najczęściej zaleca się od 0,5 do max 2 mm, "parafina" pozostanie wewnątrz gdyż sam proces utwardzania nie pozwoli jej wydostać się na powierzchnię - uszkodzi to powierzchnię. O ile nie jest to niebezpieczne aż tak bardzo w przypadku napraw lewej strony laminatu, to w miejscach gdzie topkot stale spotyka się z wodą (poniżej linii wody na prawej stronie laminatu) powstaje duże zagrożenie. Tak uwięziona parafina zostanie wypłukana przez wodę która wchłania laminat nawet z wilgoci. następnie woda zabrudzi się chemicznie i będzie pięknym początkiem osmozy, ponieważ rozpocznie się proces dyfuzji, czyli wchłaniania czystej wody z np. jeziora w celu rozcieńczenia brudnej w laminacie. proces ten przebiega wyłącznie w stronę laminatu i im więcej jest wody w laminacie tym jest ona bardziej zanieczyszczona chemicznie.
dlatego nie zalecamy stosować topkotu pod linia wody.

2- robota świetna Kysio i wygląd ok na lewej stronie laminatu, tylko pozostaje pytanie ile jeszcze pracy pozostało gdy robicie to na burcie (prawej stronie laminatu). szlifowanie,szlifowanie, szlifowanie,..... polerowanie - a zabezpieczenie już nie tak dobre i grube (z powodu zeszlifowania części)jak na podkładach epoksydowych.
przez Sławek Sea-line
19 marca 2014, o 12:16
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Rzecz o topkocie.


Ale niestety znowu kadłub mam do remontu bo dno mam zryte przez spływ po kamienistej rzece.
I teraz pytanie - czy jest jakiś dobry sposób na lepsze utwardzenie powierzchni zewnętrznej ( i wewnętrznej ) żeby tak łatwo się to nie rysowało.


w zasadzie jest tylko jeden sposób - nie szorować po kamienistym dnie :D :D :D :D
niestety nawet czołg nie jest w stanie wszystkiego wytrzymać.
pozostaje nam wybór piękna przygoda albo piękny kadłub.

jedyne co możesz zrobić to spróbować ograniczyć głębokie uszkodzenia przez zastosowanie twardszych materiałów w warstwie rozdzielającej laminat od pięknego lakieru.
i tak przy najbliższym remoncie:
po pierwsze: używaj do wypełnienia rys szpachlówek epoksydowych - są twardsze, bardziej odporne na porysowanie i przede wszystkim odporne na działanie wody jak już zryjesz głęboko powierzchnię.

po drugie: przepraszam że zabrzmi to jak "spam" dla niektórych, ale ten system lekko zmodyfikowany (o podkłady antykorozyjne) koledzy wykorzystują od lat przy renowacji lub przygotowaniu swoich terenówek. tam również często "przeciągają" podwoziem po kamieniach a dla nich ważne jest zabezpieczenie przed porysowaniem i nieszczęsną korozja jeżeli dotrą się do blachy. Dla nich nie ma znaczenia wygląd i błysk powierzchni, więc nie używają powłok wykańczających do połysku (najsłabsze ogniwo) kończąc na punkcie c) czesto nawet nie zabezpieczając epoksydu przed działaniem UV.

do malowania spróbuj użyć systemu Sea-Line:
a)1 warstwa rozdzielająca, wzmacniająca przyczepność, niezbędna - podkład epoksydowy lightprimer (wydajność 10 -11 m2 /l)
b) szpachlówki epoksydowe, szlifowanie.
c)2 lub nawet 3 warstwy - podkład epoksydowy antyosmotyczny HS (wydajność 5-6 m2 z litra, jest to 100% epoksyd, modyfikowana tak że po utwardzeniu staje się baaardzo twardy, przypomina wyglądem szybę, nawet ciężko jest go szlifować maszynowo) wytworzy Ci bardzo twardą ale elastyczną i odporną na porysowania powierzchnię
d)1 warstwa rozdzielająca, wzmacniająca przyczepność do antyosmotycznego HS, niezbędna - podkład epoksydowy lightprimer (wydajność 10 -11 m2 /l)
e)3 warstwy poliuretanu - niestety to właśnie te wykończeniowe warstwy nie są odporne na porysowanie, nawet jeżeli utwardzisz je przy pomocy lamp

sama naprawa po sezonie, bo nie podejrzewam aby rysy przeszły poza warstwę twardego podkładu antyosmotycznego HS - no chyba że naprawdę potarłeś ostro o kamienie czy przełomy w górskim potoku.
jeżeli warstwa wierzchnia będzie miała niewielkie rysy - wypolerujesz je
jeżeli warstwa wierzchnia będzie wymagała punktowego potraktowania poliuretanem po szpachlowaniu, nakładasz punkowo po sezonie, polerujesz. dobry poliuretan nie powinien zmienić koloru nawet po 3-4 latach na UV, więc jest to bardziej kosmetyka niż ponowny remont.
przez Sławek Sea-line
20 marca 2014, o 10:16
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Rzecz o topkocie.

Panowie czy topkot mogę nanieść jakoś domowym sposobem przez natrysk pneumatyczny np. przy pomocy pistoletu lakierniczego z dyszą 2,00? Czy należy, czy można go rozcieńczyć?
Jeżeli gadam głupoty to przepraszam z farbami mam zawodowo do czynienia ale budowlanymi. :)

po pierwsze są specjalne żelkoty / topkoty do natrysku, nie ma co wyważać otwartych drzwi.

po drugie dysza 2,0 jest zdecydowanie za mała - trzeba używać 3,5 lub nawet 4,5 z dużym ciśnieniem do ~6bar. Do natrysku zelkotu / topkotu sa produkowane specjalne maszyny głownie jednak do aplikacji na formy a nie na lewą stronę

po trzecie nie da się położyc topkotu żeby go nie szlifować i polerować. jedną z przyczyn jest skurcz, drugą parafina, trzecia to brak rozlewności - który nie ma znaczenia przy aplikacji żelkotu na formę.

dlatego prościej natrysnąć dobry podkład epoksydowy i porządny poliuretan (twoim pistoletem) - efekt będzie o wiele lepszy i zabezpieczenie laminatu nieporównywalne.
przez Sławek Sea-line
20 marca 2014, o 16:45
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

ABC remontów

witam wszystkich

Jeżeli moderatorzy uznają że nie jest to odpowiednie miejsce - proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu. Nie wiem czy można to nazwać reklamą, wybrałem dział forum:
Żywice, laminaty - gdyż sprawa dotyczy właśnie tego typu prac.

Kilka godzin temu udostępniona została nowa strona internetowa, zawierająca ABC wiedzy o konserwacji i naprawie jachtów oraz łodzi naszymi oczami. Materiały w niej zawarte dotyczyć będą problemów z:
• przygotowaniem powierzchni,
• laminowaniem,
• szpachlowaniem,
• malowaniem,
• osmozą
• polerowaniem.

Do jej stworzenia przyczyniła się nasza obecność miedzy innymi tutaj, telefony szkutników amatorów, codzienny kontakt z brakiem dostępu do wiedzy, brak jednego miejsca z opracowaniami dotyczących tego typu tematów. Jedno mogę zagwarantować - nie będzie to strona poświęcona reklamie produktów, choć koniecznością było wskazanie materiałów niezbędnych do wykonania pracy.
W najbliższym czasie zostanie uruchomiona możliwość umieszczenia komentarza do materiału.

Mam nadzieję, że potrzebujący znajdą tam czego potrzebują.

Zapraszam do odwiedzenia

http://www.jachtowe.com.pl
przez Sławek Sea-line
21 marca 2014, o 16:26
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

ciekawe pływadełko na prąd

nie jest to najtańsze elektryczne pływadełko ale... ciekawe
przez Sławek Sea-line
12 maja 2014, o 09:30
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Trymklapy do pontonu

dla tych którzy maja mniej możliwości polecam wypróbować najpierw hydroprofile.

http://www.sklepyzeglarskie.pl/p/pl/283375/hydroprofil+do++50km.html

zasada działania podobna do trymklap ale mocowane są na kolumnie silnika , więc nie ma problemu z transportem, składaniem . etc.
Może nie podniosą prędkości rib-a tak jak klasyczne trymklapu, ale naprawdę dają radę.
przez Sławek Sea-line
18 czerwca 2014, o 08:52
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: Trymklapy do pontonu

Jest sens stosowania przy prędkościach poniżej 15 mk/h?
P.s. Tak, napisałem piętnaście kilometrów na godzinę :lol:

jak dla mnie to sens jest przy silnikach od 8-10 kucyków w górę, jeżeli tylko są w stanie wprowadzić pływadełko w ślizg. do pływania wypornościowego nie ma sensu.

śruba wykonując ruch obrotowy ciągnie wodę jednakowo na okręgu. stosując hydroprofile zamykamy dostęp części wody z nad śruby więc zostaje ona zaciągnięta z pod pływadełka. Dlatego najważniejsze w tym patencie jest przyspieszenie wejścia w ślizg, ponieważ łódź gdy startuje nie wypycha tak dziobu do góry. silnik (nawet mały) nie męczy się tak, nie piłujemy obrotów, reszta:
-ułatwia gładkie prowadzenie / płynięcie łodzi
-umożliwia maksymalne trymowanie
-umożliwia zwiększona stabilność łodzi
-pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa
-zmniejszone tworzenie się jam powietrznych w okolicach śruby
to wypadkowe z pierwszego
przez Sławek Sea-line
18 czerwca 2014, o 13:16
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

Re: ciekawe pływadełko na prąd

Zaprzyjaźniona ekipa od trzech dni "regaci się" na kanałach przepięknej Holandii

wyniki po trzech z siedmiu dni.

http://upload.secondsun.pl/img/1404210738dong_solar_challenge_-_klasyfikacja_po_3_dniu.jpg

w klasie A i klasie B po 3 dniach polskie ekipy z wybrzeża na prowadzeniu.

kolejna klasyfikacja jutro
https://www.facebook.com/sealine.poland
przez Sławek Sea-line
1 lipca 2014, o 12:39
 
Skocz do działu
Skocz do tematu

cron