Witam.
Pora na zdanie relacji z moich zmagań z prawami natury.
Ostatecznie tłumik wygląda tak, że stelaż druciany z przegrodami został owinięty matą (zdjęcia powyżej) dodatkowo obłożony matą bitumiczną i całość została oklejona taśmą "słoń".
WP_20140322_001.jpg
WP_20140322_004.jpg
Zamin przejdę do omówienia pomiarów powiem, że nie zmierzyłem stanu wyjściowego, ponieważ przewidująć wczoraj, że ze wszystkim dziś nie zdążę, postanowiłem już wczoraj wieczorem wykleić pokrywę matą bitumiczną, więc nie wiem czy samo to coś dało...
Pomierzyłem za to hałas dla 3 predkości obrotowych silnika 2200, 3600, 5500, przy natępujących konfiguracjach:
1. Bez pokrywy i bez tłumika
2. Bez tłumika, z pokrywą
3. Bez pokrywy, z tłumikiem
4. Z pokrywą i tłumikiem
5. Z pokrywą dodatkowo wyklejoną taśmą piankową i tłumikiem
Dokładne dane w pliku excelowym
Jako stan "wyjściowy" najbardziej odpowiadajacy oryginałowi należy przyjąć nr 2.
Zauważalny mierzalnie efekt nastąpił tylko w zakresie najwyższych prędkości obrotowych i nawet widać że wyklejenie dodatkową warstwą pianki pogorszyło efekt.
Zmiany w głośności najlepiej widać na wykresie natężenia dźwięku, tam gdzie przeliczyłem z dB na energię.
Tak na prawdę największy efekt zaobserwowałem przy zdjętej pokrywie, zdejmując i zakładając tłumik, przy ciągle pracującym silniku.
Im szybciej kręcił się silnik, różnica była tym bardziej słyszalna. Niestety różnic tych nie wychwycił pomiar, po prostu wartości się nie zmieniały pomimo, że sam je wyraźnie słyszałem.
Wyglądało to tak, jakby założenie tłumika "wycinało" pewien zakres hałasu emitowanego przez silnik, ale dla telefonu (który służył mi za urządzenie pomiarowe) było to niewychwytywalne, pewnie ze względu na resztę hałasu wydawanego przez sinlik.
Ponieważ pomiar miał charakter wyłącznie porównawczy nie ma podstaw wiele zarzucać urządzeniu pomiarowemu, a co zauważyłem że ogólnie prpgram który uzywałem do poiarów bardzo ładnie reagował na choćby niewileke zmiany głośności.
Reasumując, tłumik działa i to jest na prawdę wyraźnie słyszalne. Zostaje terazm jednak kombinatoryka z wyklejanką pokrywy, muszę po prostu poszukać porządnego materiału dźwiękochłonnego, i to chyba będzie wszystko co da się z tym zrobić.