strażowy napisał(a):...mega "plastyczna" bryła...i ta kabina ...
zakładam że gdzie się pokaże, wzbudza ogromne zainteresowanie wymienne ze zdziwieniem
[color=#4040FF][/color]
Prawdą jest że wzbudzała przeróżne reakcje.Oprócz wymienionych przez Ciebie,były jeszcze; " O,K...a co to jest...."
"jak to pływa???"
" to się w ogóle do pływania nie nadaje"
(przekonywał szerokie
grono słuchaczy jegomość,patrząc jak przepływam w odległości może 20stu
metrów od niego i zasłuchanego towarzystwa.....
najbardziej utkwił mi w pamięci utkwił mi facet który podszedł do mnie, w chwilę po tym jak dobiłem do pomostu.Pełnym oburzenia głosem spytał mnie,jakim prawem pływam jachtem jego bliskiego przyjaciela ???
.Jacht jest jego (przyjaciela) własnością i jego przyjaciel niedawno przywiózł tej jacht z..... Indii
Oczywiście,wskazałem temu panu znajdujący się jakieś 150m od pomostu hangar.Wyjaśniłem że wszyscy pracownicy firmy na terenie której hangar stoi.Od Dyrektora począwszy,a na ostatnim cieciu skończywszy,plus grono innych osób są świadkami że w tym hangarze własnoręcznie, ten rzekomo jego przyjaciela jacht budowałem.
Ale często te-puke była jakby gwiazdą filmową ,błyskały aparaty fotograficzne a ja musiałem udzielać odpowiedzi na niekończące się pytania.
A...a
Y...k