ForumWodne.pl

To chyba mamy skład. 1. 2. Włodek i Dzidka (canoe) 3. Maga (kajak pneumatyczny) 4. Maciek (kajak polietylen) 5. Ewa (kajak polietylen) 6. Darek (kajak polietylen) 7. Romek (kajak) 8. Paweł (kajak pneumatyczny) 9. Saszet (od wtorku, kajak) 10. Wilk (kajak pneumatyczny) 11. 12. Tomasz (gitarzysta) i G...

:m_: Już 2 tygodnie "siedzę" wciąż w Zagłębiu, mam dość - jutro wracam do domu. Źle znoszę każdy stacjonarny pobyt jeżeli jest bez przemieszczania. Radio przypomina abym stosował środki minimum 60 % -owe - już nie daję rady !. Ponad miesiąc nie byłem na wodzie, nie mogę się jej doczekać. ...

Łysy napisał(a):
@Maga, nie ma czego zazdrościć, jeszcze zdążysz spakować kajak i dołączyć

Kajak u Włodka czeka na Bug.
Zdjęcia ładne porób

ZAZDRO.

Hej, miło mi, że mogę dołączyć do waszego forum. Od pewnego czasu nawiedza mnie myśl o płynięciu w dół rzeki. Czymś. Teraz myślę, że to będzie kajak i właśnie stanąłem przed wyborem modelu. Liczę na pomoc i wskazówki co do zakupu. Pozdrawiam wszystkich wodniaków i oby do zobaczenia jak najszybciej ...

Krzyś66 napisał(a):Każdy ma swoje marzenia,plany motywacje do różnych działań.Życzę abyś w tym biegu zrealizowała założony przez siebie cel
D

Dzięki.... na szczęście to marsz i marszobieg. Ale skrócili o godzinę limit czasowy, więc marudzić też nie ma co.

peterka napisał(a):Świętokrzyskie?

tak

Napisałam do nich. Na punktach kontrolnych ma być woda. Zatem nie ma problemu.

Dzięki, plecaczek mam, już sprawdzony. Chodziło mi właśnie o to, co do środka. Nie mogę zabrać za dużo.

Generalnie na punktach zwykle były orzechy, suszone owoce, banany, ser żółty, kabanosy itd. Muszę to teraz zabrać za sobą, tyle że nie mogę za bardzo dźwigać.

W najbliższą sobotę mam maraton pieszy na 50 km, tym razem bez serwisu na trasie (wymogi i zalecenia sanitarne związane z pandemią), muszę zabezpieczyć sobie picie i żarcie, żeby się nie odwodnić, a i jakieś dopalacze jedzeniowe by się przydały. Nie mogę jednak brać dużego obciążenia na plecy. Jakie...

ok, rzucam propozycję terminu: 10 - 11 października 2020 jeśli ktoś chciałby uczestniczyć a bardzo mu ten termin nie odpowiada piszcie śmiało, do końca lipca chciałbym mieć już ustalony termin w poprzednich latach nie brakowało ekipy z Forum Wodnego, mam nadzieję, że w tym roku będzie podobnie plan...

Niedawno dostałem negatywną opinię bo odmówiłem wypożyczenia kajaka na Pilicę od Szczekocin - 3 stałe przenoski, sporo przeszkód w nurcie, rzeka kręta i znacznie podwyższona woda . Niedoszła załoga miała składać się z kobiety i dwójki małych dziewczynek. Bez innych dorosłych, same na wodzie gdzie f...

Trasa: Liw - Kamieńczyk Długość: 63 km Jakiś czas temu napisałam do Włodka, że chcę płynąć Liwiec. Ale po Wieprzu, szczerze mówiąc, miałam zamiar odpuścić temat (praca, brak czasu, wymyślanie wymówek). Na szczęście Włodek nie zapomniał o propozycji. I w ten oto sposób w piękny pierwszy piątek lipca ...

Mat napisał(a):Ale ślumpe miejscami mieliście do płynięcia

Ślumpe, jakie piękne, śliczne, ujmujące wielkopolskie słowo.

Miandas - super, obejrzałam z przyjemnością, ale tego zielonego dywanu to nie zazdroszczę.

Rzeka ładniutka, a te tłumy.... no cóż, widzieliśmy na Liwcu masę komercyjnych spływów, choć na szczęście my pływamy szybciej, więc mimo wszystko udawało się zagarnąć dla siebie większość odcinków

Zaczynam mieć coraz większą awersję do organizatorów masowego pływania.

Od 6 minuty fajna zjeżdżalnia
Ekstra.

O tym, co się będzie działo w sercach twoich przyjaciół nie chce mi się wspominać. Tak. Wszystko jest fajnie, dopóki coś się nie stanie. Pechowy wypadek zakończony śmiercią zostaje w głowie na całe życie. A co dopiero taki, który połączony byłby z alkoholem. Wyrzutów sumienia po prostu sobie nie wy...

Łukasz napisał(a):sory ale nie wierze, na prawdę nie wierze że nie zdarzyło wam się wypić piwa na spływie...

Wcześniej pisałeś o piciu w łódce. Więc odpowiem jeszcze raz. Nigdy nie zobaczysz mnie w kajaku z alko w ręce. Żadnym. Nigdy.
Wieczorem przy ognisku owszem. Co jest takie trudne do zrozumienia?

philozoph napisał(a): Do tragedii starczy tylko woda i mały błąd. Pijąc czy zachowując się "beztrosko" sami obcinamy sobie margines.

tak

kto nigdy nie wypił piwa na spływie podczas płynięcia łódką niech rzuci kamieniem... czym różni się palenie trawy od palenia papierosów? (brakiem akcyzy :mrgreen: ) nie przesadzajmy i nie róbmy się świętsi do świętych, w dużą ilością osób pływałem i wiem jak jest w rzeczywistości (nawet wśród ludzi...