ForumWodne.pl

peterka napisał(a):Po 6 lub 7 latach powróciły wspomnienia z Drwęcy.

Bardzo fajne i ciekawe wspomnienia, w twoim (waszym) pływaniu Peterka, podoba mi się to, że często potrafisz połączyć to ze zwiedzaniem okolicy.

Pływanie nocą to kapitalna sprawa, niezapomniany klimat. Fajnie, że od czasu do czasu uczestniczysz w takim pływaniu.

Że też nie udało nam się dopłynąć do Torunia.... Widzę, że były zatory? Miło popatrzeć na znajome krajobrazy. Zatory były dwa, ten, który widać na filmie, pewnie z 0,5 km przed tamą Brodzka, natomiast obniesienie nie było uciążliwe, bo kajaki komercyjne skutecznie wytyczyły trasę. Spokojnie gość mó...

Mam nadzieję, że następca sprawuje się równie dobrze.Też pozdrawiam. Socjalizacja od dnia przekroczenia progu mojego domu przez psa jest dla mnie podstawą. Również i ten, tak jak poprzednik byłby bezproblemowym towarzyszem spływu, który odbyliśmy kiedyś wspólnie w większym gronie. Chyba faktycznie ...

A pies na trzecim zdjęciu wygląda znajomo. Niestety czas biegnie nieubłaganie i odbiera nam bliskich, tylko rasa się zgadza. Spływ, jak wiedzę, udany. Udany to prawda, choć aby tato poczuł się komfortowo pierwszy raz w życiu dźwigałem ze sobą, stoły, siedzenia i takie tam, w życiu się tak nie zmęcz...

Udało się uciec od cywilizacji na parę dni. Wybór co do rzeki padł po ponownym już przerobieniu relacji pisanej, obrazkowej i filmowej forumowego rodzeństwa :D . Spływ obrazuje odcinek Ostróda do jak w tytule. Różne są opinie na temat pneumatyków, ale co jak co logistyka jest ich mocną stroną, przej...

Dostałem kiedyś mini przewodnik kajakowy Wkry od forumowicza...w końcu trzeba Tam pojechać. Sympatyczny spływik Wam wyszedł :) . To proponuję zacząć albo w Glinojeck, albo 20 km poniżej Glinojeck ( ciekawiej jest właśnie poniżej 20 km za Glinojeck). Gdybyś zawitał na tą rzekę w moje rejony i szukał...

Filmik spoko , szkoda tych przyczep.
Fajnie się pobujaliście, sam bym tam częściej zaglądał, tylko daleko.
Z Białką dobra decyzja, Dunajec wyglądał całkiem przystępnie.

W jednym miejscu mijaliśmy rurę ściekową i przez pewien czas woda miała nieciekawą barwę i zapach. Na szczęście natura potrafi sobie radzić z większymi problemami i po kilkuset metrach negatywne wrażenia ustąpiły. Tak swoją drogą czekam tylko jak natura się wk**wi na jeden gatunek... I to jak pisze...

Maga, druga fotka z pierwszego posta, wymiata

Do tej pory nie przekonywały mnie do siebie filmy gdzie zamieszczone są zdjęcia, ale twój film Mindasie zmienia na ten temat moje zdanie.
Masz wyczucie i świetnie to połączyłeś z krótkimi scenami. Rozwijasz się.

Miejscami bardzo ładne widoki, fajna eskapada , dotyk morza bezcenny.

Tym razem udało mi się namówić na wspólne pływanie mojego tatę, razem mamy 110 lat :D Przepłynęliśmy 82 km . Wkra okazała się rzeką czystą i miłą dla oka. http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/7/26/12451926_DSC03234.JPG http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/7/26/12451927_DSC03240.JPG http://zmniejszacz.pl...

Peterka, świetny wypad, przyjemnie spędziliście czas, ładnie uchwycona przyroda, piękne widoki.
Jedna z najciekawszych twoich relacji.

To według mnie twoja najlepsza relacja, a to dlatego, że mało tu powtarzających się zdjęć .
Super spędzony czas, fajna rzeczka, ładne zdjęcia oddające klimat.

Wychodzi mi że najbardziej rozsądne będzie skorzystanie z z oferty wypożyczalni w Kryłowie (wiata, transport itp) http://www.kajakibug.pl/ Trzy lata temu korzystaliśmy wraz z grupą kolegów właśnie z linkowanej przez ciebie wypożyczalni. Skorzystaliśmy z pola namiotowego, jeden nocleg plus transport...

Pan wystąpił najwyraźniej w roli parkometru z naliczaniem minutowym. Parę lat temu na jednym z mazurskich wypadów, korzystałem z dwóch pól namiotowych, zaraz po sobie. Na pierwszym pan sam z siebie, zaproponował, że da mi zniżkę, bo jestem jego pierwszym klientem w zaczynającym się sezonie, na drugi...

Fajnie z tym jedzonkiem, wraca wiara w ludzi.
To jesteśmy prawie ustawieni

Dzięki za relację, miło spędziłem czas na czytaniu.

Niezłe perypetie, ale to wszystko będzie procentować.

Wow, Adam, niezłe przebiegi. Wyłączałeś nawigację w momencie, kiedy przestawałeś płynąć ? Z mojego użytkowani Endomondo i Garmina wynika, że jeśli gps nie jest wyłączany poza aktywnością to nabijają się dodatkowe kilometry. Jak sprawdził się ster? Kiedy Wawa do morza ? :-) Musimy ustawić się na gumo...