ForumWodne.pl

Nie było kiedy tego zmontować ale w końcu się wziąłem. Lajtowe pływanie w gronie miłych kolesi, to jest to, co poprawi każdemu humor. Piękna pogoda. Piękna rzeka. Szkoda, że Poznań jest całkowicie odwrócony od wody - można przepłynąć całe miasto i jak się trochę zamyślisz, nie zauważysz. W każdym ra...

Tak. Będzie fajnie.

Każdy się rusza, jak mu dyktuje dusza [emoji41]

Ok. Damian w marcu robimy kontynuacje małej pętli Wlkp. czyli odcinek z Obry do Zbąszynia. Koniecznie dwa dni gdyż są to kanały i jeziora wszystko na" wiośle". Najgorsze będzie jezioro Błędno które musimy spłynąć przy południowo wschodnim brzegu . :twisted: Oki doki. Może zaczniemy w Wols...

Termin spływu przekładamy na 21-23 lutego choć zgłaszają się chętni którzy nawet w WALENTYNKI chcą płynąć. :shock: Nie uszanują żadnej świętości :mrgreen: Rzekę wybierzemy w następnym tygodniu. Wybieramy się z Oktawiuszem na południe Wielkopolski zrobić samochodem rekonesans. Mój kolega znalazł tam...

maciej66 napisał(a):Skierniewka https://photos.app.goo.gl/oikc8rv5H63kVXSV8

Zdjęcia ładne i obiecujące. Coś więcej wiesz?

Oj Marcelu Marcelu.... Taka opcja, to kupowanie dwóch prezentów plus kolacja przy świecach! Żadna oszczędność! Musisz kupić spóźniony prezent walentynkowy, co najmniej kwiaty na przeprosiny, a na potwierdzenie swojego oddania: kolacja. Taki bogaty to ja nie jestem [emoji846]

strażowy napisał(a):...idealna żeby łapiąc klimat, zacząć planować "trasy" na obecny sezon

No właśnie zaczyna mnie wiosło nawoływać z komórki. Skiałcze i piszczy.

W piątek pracuję, to raz. Kajak w walentynki, to samobójstwo małżeńskie, to dwa. [emoji88]

O korkach wiedziałem. Ale dzięki przejrzę ten nowy asortyment.

Raczej weekend po świętach

Ja jestem chętny a terminy sprawdzę

Nie ma sensu, żebym streszczał ten artykuł. Warto przeczytać.
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/abc-pozarow-w-australii-398

rawa napisał(a):Moja teściowa choć podobna to tak nie potrafi [emoji38]

Teściowa podobna do postaci po lewej, czy po prawej (od strony oglądającego) ? [emoji16]

Jakoś w marcu będę miał sprawy służbowe w Łodzi. Czy ktoś ma pojęcie, na jaką rzekę w promieniu zasięgu taksówki można wyskoczyć z Łodzi, z gumiakiem? No i żebym mógł bezpiecznie sam płynąć, czyli rzeka łatwa.
Mam opis Neru ale podobno nudna.

Darku, naprawdę podziwiam te relacje.

Łał

Muszę powiedzieć, że sama jazda na nartach nie sprawia mi już aż takiej przyjemności, jak kiedyś. Jednak otaczająca przyroda, Alpy, dobre piwo i smażona mortadela z frytkami sprawiają, że już tęsknię do następnego wyjazdu. Jeśli jeszcze trafi się TAKĄ pogodę... Fakt jednak jest taki, że w środku sty...

Dobrze, że żona tego nie widziała ...

Faktem jest, że relacje Synkopy, nawet te nad wyraz kwieciste , czyta mi się o wiele lepiej od tzw. relacji-z-trasy zawartych w pismach turystycznych, jak "wiosło", czy "npm", które są przewidywalne i nudne.