No, i jak zwykle piękniasto było. Płynęli: Agusia, Batyak, TiTi, Maciek, Walduś i zielone brzydkie. Batyak płynął na "nowym" kajaczku, który dzisiaj o 4.00 nad ranem dotarł do niego ze Śląska. Postawiłem cudzysłów, bo kajaczek jest używany ale w bardzo dobrym stanie. No, i szybkie "to...