08.05.2022 JEZIORO KLIMKOWSKIE

[Maja_WN]

8-9 maja, 2022, Jezioro Klimkówka, małopolskie

Zalew (bo dla mnie jak sztuczny to zalew) Klimkówka to niewielki zalew (5 km długości i 500 m szerokości) niedaleko Wysowej-Zdroju, położony w malowniczym Beskidzie Niskim.

Pojechaliśmy tam, bo blisko domu i chcieliśmy dopracować organizację pływania przed wyjazdem nad Zalew (Jezioro) Soliński(e), głównie z racji potrzeby ogarnięcia pływania z psami, co okazało się, zgodnie z przewidywaniami, banalnie proste. Zalew ten na pewno najlepiej odwiedzić właśnie w maju (zdjęcia wyjaśnią dlaczego) oraz jesienią (można się łatwo domyślić dlaczego). W maju jest zazwyczaj wysoki poziom wody co pozwala wpłynąć ok 500 m w malowniczy potok Przysłupianka, oraz ponieważ zalew jest niewielki, wizyta w sezonie być może nie jest specjalnie fajna dla lubiących spokój kajakarzy.

Pierwszy dzień 8 maja było niebywale spokojnie co widać na załączonych obrazkach, a prąd był nikły. Drugi dzień, było wietrznie i trochę silniejszy prąd, więc w jedna stronę było pod prąd, a w drugą pod wiatr. Przepłynęliśmy każdego dnia ok 6 km.

Będzie więcej zdjęć.

[Waho]

Gdzie zdjęcia piesków.

[peterka]

no właśnie..powielam pytanie Waha. Gdzie te fajne piesy? . Jezioro bardzo klimatyczne Fajna perspektywa. Akurat te Beskidy nie maja jakiś specjalnych punktów widokowych..a z jeziora całkiem fajne widoki. Gratuluje wypadu.To bardzo specyficzne góry. Jeszcze całkiem dzikie i nie zadeptane. Mają bardzo dużo uroku. Może w lipcu sie tam pojawimy.. Takie są wstepne załozenia ..i to nawet na 3 dni .

[Maja_WN]

Są i piechy
C.d.
Dodaję dwa króciutkie filmiki:
https://youtu.be/QJ_4UZyTYNM
https://youtu.be/argi7IbAMq8

W kwestii wodowania kajaka to jest stanica wodna (i w sumie jedyny publiczny dostęp do jeziora samochodem), która ma super infrastrukturę, t.j. jest parking, kranik na zewnątrz (np zeby obmyć kajak), ścieżka rowerowa, jest bardzo dobrze zaopatrzona i czysta toaleta. W sezonie można wypożyczyć sprzęt pływający, ale ta infrastruktura produkuje w sezonie także decybele np. w Barze/Grillu . Jest też dużo domków i niewielkich hotelików z pokojami nad samym jeziorem. Wokół jeziora jest kilka ładnych szlaków oraz dużo zabytków, co jest ważne, bo dla zdrowych, sprawnych ludzi to to jeziorko jest na 1 dzień chyba.

Kajak Alpha 370 na 2 ludzi (58kg i 65 kg) oraz 2 psy po 18 kg jest trochę ciasny, ale wersja 450 byłaby dla mnie za ciężka i chciałam żeby dobrze się pływało w pojedynkę. Dodatkowo w dziobie trochę wypełniłam karimatą i makaronem do pływania to miejsce gdzie dla podłogi już zaczyna się dzyndzelek i na bokach jest tylko dno kajaka, bo właśnie tam pies z przednimi lapami leży lub siedzi w wersji 2+2. Nie obawiam się uszkodzenia, po prostu wygodniej w ten sposób, bo inaczej to tułów jest wyżej na podłodze a łapy po bokach na dnie.

[Maja_WN]

Oraz jedno zdjęcie trochę mniej typowe:

[peterka]

jakby wiosłem można było chmury odganiać
..fajne foto zamyślonej psiny .

[Maja_WN]

A nikt nie pochwali ze takie piękne wiosła zielone mam, ech...

[Waho]

A nikt nie pochwali ze takie piękne wiosła zielone mam, ech...

To ja chwale, ze nie tylko wiosła ale i kajak (o pieskach nie wspomnę) są piękne!!

[Maja_WN]

To ja chwale, ze nie tylko wiosła ale i kajak (o pieskach nie wspomnę) są piękne!!

Dziękuję! I jestem bardzo zadowolona, że na koniec wyszło kolorystycznie prawie tak jak chciałam. A piechy były bardzo grzeczne. Jeden pan na jeziorze w łodzi elektrycznej nie mógł uwierzyć ze mamy dwa psy ze sobą w kajaku